Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

413 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      251
    • Nie
      122
    • Zaszkodził
      59


Rekomendowane odpowiedzi

Uspakajających ale nie przymulajacych,tak jak esci....

Odnośnie paro są podzielone opinie,jedni twierdza,ze paro przymula,drudzy,ze nic z tych rzeczy.....ja również twierdze,ze paro z cala pewnością nie zamula,nawet brany przez dluzszy czas.Moze to zależy z jakim zaburzeniem mamy do czynienia,bo w nerwicy lękowej moze dziala nieprzymulajaco....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie jeśli ktoś ma problem z lękiem to leki aktywizujące(de facto które nie zamulają) zwiększają ten lęk i człowiek tylko o nim myśli i koncentracja jeszcze bardziej upada i myślenie.Jeśli lek zadziała na lęk to jest wtedy totalny błogostan i wszystkiego zaczyna się chcieć.Np. Fluo pobudza i chcę się chcieć ale mnie w lęku tak pobudziło że chodziłem jarać i jeść co 10,20 minut.A po Esci jak lęk ustąpił mogłem kontrolować wszystko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm, ja bym potrzebował czegoś na agorafobie, fobie społeczną i nerwice ale również coś na motywację do działania

 

Sertralina jeśli nie brałeś to polecam,u mnie na to wszystko zadziała jednak u mnie to były objawy osiowe depresji ale na to też działa ok.Również aktywizuję i daję kopa do działania.Jednak po roku czasu już bardziej rozleniwia ale to już tak mają do siebie SSRI.No sertralina to dla mnie faworyt na te sprawy to najlepsze połączenie między skutecznością a tolerancją bo sertra jest tolerancyjna :) Znaczy bardzo bezpieczna i uboki szybko mijają i zanikają wszystkie.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chada,

No dokladnie.A powiedz mi jak to jest odnośnie wenli,przeciez ona tez raczej pobudza,a jest przepisywana na lęki.....

 

Wenla ma szerokie spektrum działania.To taki ssri + działanie przeciwlękowe.Na początku może zwiększać lęk ale jest to bardzo skuteczny środek jeden z najskuteczniejszych.Jednak jest ciężkim lekiem i na początku może dać ładnie popalić.

 

 

Tak odstawiłem esci mimo iż działał świetnie wycofał lęk już po pierwszych dniach a to ulga wielka jest.Jednak na dłuższą metę z takim poceniem nie da się żyć że przy zwykłym obcinaniu paznokci kapie ci z nosa albo przy chodzeniu,ogólnie plecy mokre przez większość dnia a człowiek chcę normalnie żyć i również pracować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm, ja bym potrzebował czegoś na agorafobie, fobie społeczną i nerwice ale również coś na motywację do działania

 

Sertralina jeśli nie brałeś to polecam,u mnie na to wszystko zadziała jednak u mnie to były objawy osiowe depresji ale na to też działa ok.Również aktywizuję i daję kopa do działania.Jednak po roku czasu już bardziej rozleniwia ale to już tak mają do siebie SSRI.No sertralina to dla mnie faworyt na te sprawy to najlepsze połączenie między skutecznością a tolerancją bo sertra jest tolerancyjna :) Znaczy bardzo bezpieczna i uboki szybko mijają i zanikają wszystkie.

 

Pytałem swojego lekarza o leki fluo i sertralina, sertraliny nie chciał u mnie stosować gdyż głównym czynnikiem u mnie jest lęk nerwica co prowadzi do agresji, a fluo sie nie sprawdziło

chociaż trochę uspokajało ale za dużo skutków ubocznych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ponuryżniwiarz,

O to to to.....ja tez bym cos takiego chciala:)

 

-- 30 lip 2014, 22:14 --

 

Chada,

A sertralina nie dziala zbyt pobudzajaco na wyleknionych nerwicowcow?

 

Napewno mniej pobudza niż fluoksetyna lub wenla.To nie jest mocne pobudzenie raczej takie miłe radosne z lepszym humorkiem chcę się chcieć ale męczące to na pewno nie jest.Trzeba przetrwać początek fajne w niej że skutki uboczne wszystkie mijają po miesiącu do dwóch.Ten lek dał mi oprócz wyleczenia z nerwicy,agorofobii a głównie depresji, dłuższy seks,większą pewność siebie,lepszą koncentrację i przyswajanie informacji na pewno nie zaburza funkcji poznawczych u mnie wręcz polepszył.

 

-- 30 lip 2014, 23:27 --

 

Hmm, ja bym potrzebował czegoś na agorafobie, fobie społeczną i nerwice ale również coś na motywację do działania

 

Sertralina jeśli nie brałeś to polecam,u mnie na to wszystko zadziała jednak u mnie to były objawy osiowe depresji ale na to też działa ok.Również aktywizuję i daję kopa do działania.Jednak po roku czasu już bardziej rozleniwia ale to już tak mają do siebie SSRI.No sertralina to dla mnie faworyt na te sprawy to najlepsze połączenie między skutecznością a tolerancją bo sertra jest tolerancyjna :) Znaczy bardzo bezpieczna i uboki szybko mijają i zanikają wszystkie.

 

Pytałem swojego lekarza o leki fluo i sertralina, sertraliny nie chciał u mnie stosować gdyż głównym czynnikiem u mnie jest lęk nerwica co prowadzi do agresji, a fluo sie nie sprawdziło

chociaż trochę uspokajało ale za dużo skutków ubocznych.

 

To fakt przy takich rzeczach fluoksetyna pogarsza to wszystko zresztą pisałem o tym że nasiliła lęk,drażliwość do tego otępienie na lęk ona się nie nadaję głównie na typowe depresje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie u mnie nie nasiliła lęku tylko troche wytłumiła, mniej niż esci i dopiero w dawce 60mg, za to esci dobrze toleruję w 10mg, takie esci 10mg i nie mam

problemu iść do sklepu nawet sprawia mi to przyjemność ale bez szału no i po dłuższym stosowaniu esci kompletnie się nic nie chce :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie u mnie nie nasiliła lęku tylko troche wytłumiła, mniej niż esci i dopiero w dawce 60mg, za to esci dobrze toleruję w 10mg, takie esci 10mg i nie mam

problemu iść do sklepu nawet sprawia mi to przyjemność ale bez szału no i po dłuższym stosowaniu esci kompletnie się nic nie chce :P

 

Ja przy esci też humorek jest żartuję w aptece, u lekarza, na stacji benzynowej.Brak lęku mogę podjeść do każdego i zagadać zero strachu.Depresja też ustępuję.Esci działa szybko jednak przez to pocenie u mnie się nie nadaję oprócz tego same superlatywy sertra też tak działała jednak bardziej pobudza ale zdrowo,często nie musiałem spać na niej,jednak sertra na lęk działa tak po miesiącu,pół tora na depresje może wcześniej ale na początku się pogarsza itp.Ale mnie sertralina wyciągnęła z największego bagna z różnych objawów silnych gdyby tylko nie straciła swojego działania to mógł bym brac do końca życia i o jeden dzień dłużej ;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie czyli czujesz się jak ja, tylko ja na 10mg ledwo się pociłem, pociłem, ale nie aż tak żeby nie móc funkcjonować jak teraz. Jakiekolwiek pobudzenie u mnie powoduje obecnie agresje i nerwice,

szczerą chęć wyrzucenia z siebie wszystkim co mi nie pasuje i opierd*lenia żeby mi dali spokój święty wszyscy, dlatego chciałbym coś takiego co mnie nie pobudzi ale zmotywuje do działania i uspokoi. Ciężka sprawa. A z równowagi mnie wypędzić bardzo łatwo, ale zazwyczaj agresje tłumie w sobie. A to pocenie tylko powoduje że się dalej wkurw* i to przeważa nad leczeniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanko jeszcze mam. Czy ktoś po esci przytył? Ja jestem chudy jak patyk (chyba z tych nerwów, lęków, ataków paniki) i ni grzyb nie mogę przytyć. Przez te wszystkie moje dolegliwości nerwicowe nabawiłem się wrzodów (dodatkowo predyspozycja genetyczna do wrzodów) i teraz mam bardzo zniekształcony odźwiernik i dwunastnicę, co sprawia, że praktycznie już do końca życia będę miał problemy gastryczne.

Witaminy i minerały chyba wchłaniam bardzo dobrze, bo miałem chociażby robioną krzywą wchłaniania żelaza, z uwagi na dużą niedokrwistość i głęboki niedobór żelaza i wchłanianie było zajebiste.

Jem często (co 2 godziny) małe porcje tak żeby dziennie spożywać przynajmniej 2000 kalorii, 100% zapotrzebowania na węgle i biało, a mimo to nadal ważę pierdzielone 55kg przy wzroście 175.

Od zawsze wygląd był dla mnie bardzo ważny. Kiedyś dużo trenowałem i wyglądałem jak człowiek. Teraz wyglądam jakby mnie ze śpiączki 10 minut temu wybudzili :/ To też napędza u mnie lęk i chyba tworzy błędne koło, bo idąc ulicą cały czas myślę co ludzie o mnie sądzą, że pewnie myślą że jakiś ćpun jestem, że jestem chory, że to i tamto. Strasznie mi przeszkadza ta aparycja anemika (chudy i blady).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chada,

No dokladnie.A powiedz mi jak to jest odnośnie wenli,przeciez ona tez raczej pobudza,a jest przepisywana na lęki.....

 

Trochę inaczej działa niż Escii bo się spi dobrze po niej więc wycisza jednocześnie poprawiając nastrój

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tomasz_xyz,

No ja na esci śpię jak dzidzia:)wręcz mam problemy rano z dobudzenuem sie.

Wszystko byloby w porządku,gdyby nie stan nic mi sie nie chce....gdyby byla ta motywacja,to reszte bym zniosla...

 

na takiej małej dawce to pewnie jeszcze można spać, ale na większych to jest pobudzenie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

braksił22,

Tak moze byc przez nerwice....ja tez chodzilam wiecznie blada i jak z krzyża zdjęta przez dolegliwosci gastryczne,itd.

Ja na esci na samym poczatku schudlam5-6kg.bo nie moglam jesc.....ale potem nadrobilam to....i przytykam10kg!!!Dla mnie,kobiety to cos okropnego.....moge Ci oddać zbędne kg.z mila checia:)

Ale esci natomiast jest lekiem delikatnym jeśli chodzi o sprawy gastryczne Nie podrażnia,tak jak inne leki tej grupy,zoladka i wątroby. ...

 

-- 31 lip 2014, 11:38 --

 

tomasz_xyz,

Na większej jest pobudzenie?Moze gdybym zwiekszyla dawke,to by ten stan nic mi sie nie chce,moze by przeszlo....hm....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanko jeszcze mam. Czy ktoś po esci przytył? Ja jestem chudy jak patyk (chyba z tych nerwów, lęków, ataków paniki) i ni grzyb nie mogę przytyć. Przez te wszystkie moje dolegliwości nerwicowe nabawiłem się wrzodów (dodatkowo predyspozycja genetyczna do wrzodów) i teraz mam bardzo zniekształcony odźwiernik i dwunastnicę, co sprawia, że praktycznie już do końca życia będę miał problemy gastryczne.

Witaminy i minerały chyba wchłaniam bardzo dobrze, bo miałem chociażby robioną krzywą wchłaniania żelaza, z uwagi na dużą niedokrwistość i głęboki niedobór żelaza i wchłanianie było zajebiste.

Jem często (co 2 godziny) małe porcje tak żeby dziennie spożywać przynajmniej 2000 kalorii, 100% zapotrzebowania na węgle i biało, a mimo to nadal ważę pierdzielone 55kg przy wzroście 175.

Od zawsze wygląd był dla mnie bardzo ważny. Kiedyś dużo trenowałem i wyglądałem jak człowiek. Teraz wyglądam jakby mnie ze śpiączki 10 minut temu wybudzili :/ To też napędza u mnie lęk i chyba tworzy błędne koło, bo idąc ulicą cały czas myślę co ludzie o mnie sądzą, że pewnie myślą że jakiś ćpun jestem, że jestem chory, że to i tamto. Strasznie mi przeszkadza ta aparycja anemika (chudy i blady).

 

ja nie przytyłem, jeśli chcesz przytyć polecam mianseryne na noc, też się dorobiłem gastrycznych problemów ale nie byłem na gastroskopii, biore codzien pantaprazol na refluks i jest ok póki co.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie trzeci dzień i jest masakra. Stany otępienia, nasilone lęki, piski w uszach, senność i wyczerpanie, a najgorsze są te jazdy z serduchem, które zwolniło na maxa. Niby rytm zatokowy, ale wywołuje to u mnie niepokój.

Od jutra przechodzę na dawkę 10 mg i już się obawiam, że będzie jeszcze gorzej, niż jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie trzeci dzień i jest masakra. Stany otępienia, nasilone lęki, piski w uszach, senność i wyczerpanie, a najgorsze są te jazdy z serduchem, które zwolniło na maxa. Niby rytm zatokowy, ale wywołuje to u mnie niepokój.

Od jutra przechodzę na dawkę 10 mg i już się obawiam, że będzie jeszcze gorzej, niż jest.

 

U mnie po tygodniu na 10mg oprócz silnego pocenia nic się nie działo złego.Nasilony niepokój może trochę.I ciężko było usiedzieć bez machania ręką nogą albo nawet ruchów głową w kolejce do lekarza jak już siedziałem sam.Ale przez to ierwsze zdanie musiałem odstawić i nie wiem co teraz brać ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

braksił22, mi na poczatku esci serducho waliło jak oszalałe. U każdego jak widać inaczej.

 

Chada, trzeba było przetrzymac początki, pocenie przeszloby

 

Wątpie na citalopramie było to samo 3 tygodnie i to wcale nie łagodniało.Wszystkie objawy ustępują ale nie to.Tak się nie dało żyć.Wiesz jaka ulga jak ciało normalnie suche bez escitilu :mrgreen: Ale psychika dalej w marnym stanie :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie, miało być "piąty dzień" a nie "trzeci".

 

Chada

Pocić to raczej się nie pocę, a na pewno nie teraz. Owszem, jak były te upały, a ja zacząłem brać esci, to coś tam się pociłem, ale to chyba normalne.

Niepokój ruchowy jest przy mnie już od bardzo dawna, więc i teraz go mam. Ja muszę nawalać nogą, tak jak to moja świętej pamięci babcia mówiła, jakbym na maszynie szył.

 

Tojaaa

No mi ogólnie szaleje to serducho. Zwolniło strasznie, ale jak tylko chwyta mnie lęk, to zaczyna nawalać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×