Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jaki lek?


olo20

Rekomendowane odpowiedzi

Jaki polecilibyście lek, działający mniej więcej tak - zwiększenie apetytu, zwiększenie siły, napędu i libido, zmniejszenie napięcia, lęków (w tym myśli natrętnych i fobii społecznej)? Jestem dosłownie jak roślinka w każdej sferze życia i już nie wytrzymuję tego stanu. Czy możecie coś polecić? Z góry dzięki. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

trudno o taki lek...wiekszosc leków stymulujących układ nerwowy zaburza odżywianie,skolei leki pobudzające apetyt spowalniają metabolizm co znaczy tyle ze działają uspokajająco....poleciłbym Ci Remeron badz jego tańsze odpowiedniki....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, też mam wrażenie, że mam do wyboru - albo zamulenie i tycie, albo pobudzenie i chudnięcie... Może inaczej działa Sulpiryd, który jednocześnie zwiększa napęd i apetyt, ale mój lekarz jest przeciwny jego stosowaniu. A czy mirtazapina czymś różni od mianseryny (którą obecnie stosuję)? Dzięki i pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirtazapina działa dodatkowo na układ serotoninergiczny czego pozbawiona jest mianseryna ...dodatkowo mirtazapiny słabiej uspokaja...obydwa leki sa dziełem tej samej firmy Organon ...mirtazapina jest lekiem nowocześniejszym a przez to mozna sie spodziewac ze i skuteczniejszym od swojej poprzedniczki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... Może zapytam o to lekarza. W sumie Lerivon na noc jest dobry, ale w ciągu dnia bierze mnie takie zamulenie, a czasem także lęk, że nie mogę zmobilizować się do niczego.

 

Czytałem, że czasami depresja jest związana ze zbyt niskim poziomem dopaminy. Z kolei leki działające na serotoninę (Anafranil, Seronil) nienajlepiej mi służą. Myślałem nad zastosowaniem neuroleptyków w minimalnych dawkach (np. Sulpiryd, Fluanxol, Solian?), bo - wg tego, co czytałem - zwiększają i napęd, i apetyt, i libido (jeśli nie wejdzie się na wyższe, "hamujące" dawki), ale mój lekarz nie chce mi ich przepisać... Może skieruję się z tym do innego doktora. Byłem już u bardzo wielu, no, ale cóż, trzeba sobie jakoś radzić... Myślałem także nad agonistą dopaminy - Wellbutrinem, ale ten podobno osłabia apetyt, co przy mojej skłonności do anoreksji nie jest pożądane... Ech. Westchnął pies i zdechł...

 

[Dodane po edycji:]

 

mirtazapina działa dodatkowo na układ serotoninergiczny czego pozbawiona jest mianseryna ...dodatkowo mirtazapiny słabiej uspokaja...obydwa leki sa dziełem tej samej firmy Organon ...mirtazapina jest lekiem nowocześniejszym a przez to mozna sie spodziewac ze i skuteczniejszym od swojej poprzedniczki...

 

Będę jak zwykle natrętny i wrócę do tego wątku. Chciałem zapytać, w jaki sposób mirtazapina działa na układ serotoninergiczny - podwyższa poziom serotoniny, czy obniża? Można ją porównać do działania SSRI? I czy dopuszczalne jest połączenie mirtazapiny z lekiem SSRI? Poza tym chętnie dowiedziałbym się też, dlaczego uważasz, że słabiej uspokaja? - czytałem w innych miejscach, że działa właśnie silniej nasennie, niż mianseryna... Obecnie stosuję mianserynę i fluoksetynę, jest nienajgorzej, ale zawsze mogłoby być lepiej - dlatego pytam. Z góry dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Będę jak zwykle natrętny i wrócę do tego wątku. Chciałem zapytać, w jaki sposób mirtazapina działa na układ serotoninergiczny - podwyższa poziom serotoniny, czy obniża? Można ją porównać do działania SSRI? I czy dopuszczalne jest połączenie mirtazapiny z lekiem SSRI? Poza tym chętnie dowiedziałbym się też, dlaczego uważasz, że słabiej uspokaja? - czytałem w innych miejscach, że działa właśnie silniej nasennie, niż mianseryna... Obecnie stosuję mianserynę i fluoksetynę, jest nienajgorzej, ale zawsze mogłoby być lepiej - dlatego pytam. Z góry dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam.

(jw.)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Mirtazapina jest lekiem z grupy NaSSA. Nasila on neuroprzekaźnictwo noradrenergiczne oraz serotoninergiczne za pośrednictwem receptorów 5-HT1A poprzez hamowanie ośrodkowych autoreceptorów i heteroreceptorów a2-adrenergicznych oraz postsynaptycznego blokowania receptorów 5-HT2 i 5-HT3. Lek nie wpływa na zwrotny wychwyt noradrenaliny i serotoniny"

 

Ogólnie rzecz biorąc jest to wiec lek zwiększający poziom serotoniny i noradrenaliny w organizmie, ale jego mechanizm działania jest receptorowy.

 

Można go łączyć z SSRI, naturalnie pod kontrolą lekarza.

 

Mirtazapina jest najbardziej sedatywnym z antydepresantów, a wiec działanie uspokajające i nasenne tego leku powinno być większe niż mianseryny.

Piszę "powinno", bo reakcje na lek są indywidualne. Osobiście zamiast mnie usypiać Mirzaten pogarszał tylko istniejącą już bezsenność, do tego dochodziło maksymalne zamulenie w ciągu dnia.

 

Jeśli natomiast pragniesz przytyć, to mogę ci polecić mirtazapinę w dawce 30 mg i więcej z czystym sumieniem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×