Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00

[Gość]

Coś w darkach cisza nastała. Wszyscy już śpią?

[Gość]

nie

[Gość]

tak

[jasaw]

Ja zasypiam ok.3, a wstaję ok.10-11 /ze mną mój Mąż i piesek /. Tak przestawił się mój organizm, że inaczej już nie potrafię. To przez Męża , On codziennie śpi po południu, więc sen przychodzi późno, a ja z Nim, choć zajmujemy się czymś innym...

[Gość]

jasaw, ja tez zazwyczaj pozno sie klade. mam wrazenie, ze musze sie do reszty zmeczyc soba i moimi myslami,zebym w ogole mogla zasnac. wczoraj polozylam sie dosyc wczesnie i wydawalo mi sie, ze usne jak dziecko. skonczylo sie tak, ze przez 4 godziny moze 5 mialam gonitwe mysli i tak nie moglam spac, wiec wiecej juz nie ryzykuje

[jasaw]

Ophelia, ze mną jest podobnie. Od jakiegoś czasu łykam Hydroxyzinę na sen, po której przynajmniej zasypiam i wysypiam. Przez prawie 2 lata w ogóle nie spałam w nocy, odsypiałam troszkę w ciągu dnia, ale organizm wyczerpałam okropnie...

[Gość]

Nie śpię drugą dobę, nie mogę spać jak się denerwuję.

[jasaw]

Reiben, spróbuj czegoś na wyciszenie. Mam na myśli muzykę czy relaksację.

[Gość]

jasaw, na mnie hydro prawie nie dziala. mam doraźne leki nasenne, ale nie chce ich brac dzień w dzień, bo to sie może słabo skonczyc.

Reiben, przez cos konkretnego, czy po prostu tak Cie łapie?

[jasaw]

Reiben, jednak proponuję Ci coś łagodniejszego , niż to, czego słuchasz aktualnie

 

-- 30 wrz 2013, 01:40 --

 

Ophelia, ja nigdy nie stosowałam żadnych leków psychotropowych, a to Hydro to 10mg dawka, bardzo delikatna, która mniej mi zaszkodzi, niż niespanie.

[Gość]

posluchaj sobie pagan folku

i zmyj ta farbe z twarzy

[jasaw]

Ophelia, czy przerobiłaś już różne metody usypiające?

[Gość]

jasaw, nie. ja generalnie lubie ta pore doby najbardziej, nie przeszkadza mi jakos szczegolnie tryb w jakim funkcjonuje, najwiekszy problem mam z samym procesem "zasypiania"

[Gość]

Przecież to jest najłagodniejsze co znalazłem na dysku Najlepiej jednak mi do łba wchodzi przy death metalu albo thrash/death

Jestem dość ujebany na uczelni, mam może tydzień żeby to odwrócić, spróbować bo i tak nie ode mnie to zależy, plus oczywiście metylofenidat i guarana nie sprzyjają senności.

 

edit. kiedyś psychiatra/psychoterapeuta robił ze mną terapię uspokajającą, jeszcze bardziej mnie to irytowało :]

Edytowane 30 Września 2013 przez Gość

[Gość]

to takie kombo troche, trzecia doba pewnie Cie ulula

[jasaw]

Ophelia, ja w sumie też. Jestem rencistką, więc w zasadzie nie ma różnicy, o której kładę się spać, czy wstaję. Lubię wieczorne spacery, jesienną i zimową aurę, jednak czasem wolałabym dzień zacząc o 8 czy 9 rano...tak zwyczajnie, jak większość.

[Gość]

Idę zjeść, dla mózgu

[jasaw]

Reiben, mnie kiedyś też to denerwowało, ale po pewnym czasie czujesz się super, odrywasz od problemów, relaksujesz się znakomicie. Jesteś w innym świecie...można powiedzieć.

[Gość]

jasaw, ja tez, ale jak przez ostatnie kilka dni wstawalam o tej porze, bo musialam, to nie czerpalam z tego radosci, raczej dostalam derealizacji mam wrazenie, ze w ten sposob skracam sobie dzien, chociaz wiem ze tak naprawde jest to złudne poczucie.

poza tym, skoro jestes rencistka, nalezy Ci sie przynajmniej sen w takim trybie, jaki jest dla Ciebie dogodny i moim zdaniem nie powinnas miec z tego powodu jakiegos poczucia winy etc. no bo kurcze, jak ja bede na rencie, to bede tylko odpoczywac

[jasaw]

Ophelia, wiesz, poczucia winy nie mam, ale czas tak szybko mija...trochę szkoda życia. Jeszcze tyle jest do zrobienia, tyle do przeczytania, do obejrzenia...mam już swoje lata, poważnych kilka chorób, itd, itd...

Masz rację, nie będę robiła sobie z tego powodu wyrzutów, to bez sensu jednak

 

-- 30 wrz 2013, 02:03 --

 

To prawda, Wasza przyszłość w tym względzie nie wygląda różowo

 

-- 30 wrz 2013, 02:06 --

 

Kochani, przyszedł na mnie czas...naprawdę zachciało mi się spać, DOBRANOC więc!

[Gość]

My nie będziemy mieć renty, będziemy pracować do śmierci, chyba, że rentę będziemy sobie sami wypłacać...zresztą ja nawet nie chce być stary

[Gość]

jasaw, nie rób, bo i po co.

Reiben, nie do konca jestem pewna, czy planuje starosc w pl

 

-- 30 wrz 2013, 03:09 --

 

bede zawijac pomalu, dobranoc

[Gość]

Yep, ja też, ale dla reszty krajów rozwiniętych ciekawie też się nie zanosi. Chyba, że myślisz o krajach ze wschodzącymi gospodarkami, mi tam wszystko jedno, mogę i zamieszkać w Nigerii jeśli będzie mi tam lepiej

dobranoc

[Korba]

bezsenność w Katowicach

[Gość]

Wrocław pozdrawia Katowice