Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00


scrat

Rekomendowane odpowiedzi

Niemcy Czechy, cała Polska stopem super

To jeszcze kawałek Europy Ci zostało. Ja, jak się rozpędziłem to mnie dopiero Ocean Atlantycki zatrzymał w Portugalii. Dalej się już nie dało.

sam nie pojade zbyt sie boje , wiem ,ze śa dziewczyny co jeżdżą same , ale ja nie pojade. Musze mieć kogoś kto w razie czego bedzie za mnie cos zalatwiał,bo ja potrafie zastoju dostac i ani drgnę wtedy hihi.

wtedy yłam młodsza więcej chetnych było na takie wypady .

 

-- 25 sie 2011, 03:24 --

 

Sabaidee,

Wolnosć jest wazna, niesytemowa.

Ja tez jestem niesytemowa jak ktos mi mowi co ma robic to mnie sie włosy jeza po prostu a sytem nie lubi niesystemowych niestety.

Mnie to tak mozna pod włos wziaśc jak ktos jest mily i w ogóle to ja wszystko zrobie chociaz wiem ze mnie podpuszcza .

 

-- 25 sie 2011, 03:26 --

 

halenore,

Papa, dobranoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tahela, samej dziewczynie to nawet nie wypada pomijając względy praktyczne. Ja jadę sam bardziej z konieczności niż wyboru. We dwoje zawsze raźniej, jest komu cyknąć fotkę, popilnować bagażu... Czasem się uda do kogoś po drodze podczepić choć na kilka dni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sabaidee,

Miałam klezanke co jeździła sama swego czasu, ja to bym ze strachu chyba padła.

jechałam kilka razy sama , ale na krótkich trasach na dłuższych nigdy.

Czasem tak fajnie sie w zebrac to od codziennosci odciąga, troche od mysli. Ja Ci powiem, ze po górach lubie czasem sama chodzić mam taka potrzebę albo rowerek i pojezdzić , ale za granicę stopem czy po Polsce ,ale daleko bym sie nie wypusciła w życiu w samotności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tahela, a u mnie czym dalej i większy hardcore tym lepiej, bo mam większą satysfakcję. Ten wyjazd jest w zasadzie zastępczy, bo miałem inne plany, ale ktoś wystawił mnie do wiatru. Miałem jechać na Irian Jaya (indonezyjska część Nowej Gwinei). Byłem tak zdesperowany, że przez chwilę chciałem jechać nawet sam. Rozsądek zwyciężył. Samemu dymać taki kawał i w tym klimacie to już lekka przesada.

 

Pójdę chyba spać, więc dobranoc wszystkim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Noopii,

Masz racje ze to daje kopa wiesz ze musisz zmusza Cie do działania, ale ja juz mowie o takim strachu racjonalnym ze ktos mnie w łeb walnie albo zgawałci . Ja stopem sam tlko kilka razy jechałm a i tak mi sie zdarzyy głpuoe prpozycje jakies takze odpuszczam, ale ostanio w maju jechalam sama i super fajni panowie mnie podwieźli i byli naprawde mili taki jeden dzień wczesniej tez był super, ale tamte propozycje troche zniechęciły mnie powiem szczerze.

Zresztą do mojego kumpla opowiadal tez sie facet dostawiał, jak mu zaczął po nodze ręka jeżdzic to facet sie skitrał trochu i zdenerwował hehe.

Jak jechałam z jakąś kolezanka to nigdy głupich propozycji nie było.

 

-- 25 sie 2011, 04:04 --

 

Noopii,

Nikt Cie nie olewa po prostu ludzie spac poszli,

 

-- 25 sie 2011, 04:05 --

 

Sabaidee,

Dobranoć.

Albo cos ogladać jak Kefas, ja Star- Treka zapodałam sobie Noopuś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Noopii,

Miłego dnia i zeby był miły naprawdę ja chyba spróbuje zasnać , ale czy zasne to nie wiem.

Przy depresji występuje bezsennosc to jeden z objawów niestety.

dasz rade chociaz moze bedzie ci sie i cięzko skupic, ale dasz, teraz ja Ci powiem ze w Ciebie wierzę.

Pamietaj jak nie bedziesz dawał rady to pomysl ,ze jestem z Toba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×