Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy nerwica lękowa to choroba psychiczna?


toja112

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, acherontia styx napisał(a):

Bardziej bo "my się znamy już ze 100 lat", a przez to zniżka xD a tak na serio to od 2 wizyty już płaciłam mniej (gdzie te czasy, że za wizytę płaciłam 30-50zł 🥲)

Jesteś pewna, że lekarz ma specjalizację: psychiatra, a nie np. ortopeda 🙃 ( przepraszam mam głupi humor dzisiaj )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mrNobody07 napisał(a):

Wtedy nawet się uśmiechnie i powie miłe słowo😂 U mnie 350 może dlatego 🙃

U mnie hitem sezonu była gastroskopia za 450 zł. Jako że "umiejetny" operator sprzętu stwierdził że nie współpracuje w połykaniu węża to dodal że do 3 razy sztuka - no nie dało niestety rady. Nie wiem, czy ciulowy środek znieczulający do gardła czy za gruby wąż - nie przeszło. W ramach zapłaty spuszczono mi tylko 50 zł w dół. Czaisz, 400 zł za nic, za 10 min. prób i błędów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, mrNobody07 napisał(a):

Wtedy nawet się uśmiechnie i powie miłe słowo😂 U mnie 350 może dlatego 🙃

Ja też płacę 350 za każda wizytę, ale warto. Mój lekarz nie jest typem marketingowca, który traktuje pacjenta jak klienta i skacze koło mnie, bo płacę. Jest profesjonalny, jest miły, ale od razu powiedział, że nie wypisuje recept, które uważa za bezpodstawne, tylko dlatego, że wizyta w jego przychodni jest droga. To mi się spodobało, bo chciałam specjalisty a nie receptomatu. Mam lekarza, który mnie słucha, jest otwarty na moje sugestie, zawsze omawia ze mną opcje leczenia, ale ostateczna decyzja należy do niego. Mówi też uczciwie, kiedy np uważa, że jego zalecenie wydaje mu się najlepsze, ale oczywiście jest ryzyko, że się nie sprawdzi. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, mała_mi123 napisał(a):

Czaisz, 400 zł za nic, za 10 min. prób i błędów.

M.in dlatego czuje niechęć do wizyt prywatnych. Kiedyś bolało mnie ucho. Było to przed świętami i bałam się że na świętach będzie jeszcze gorzej. Umówiłam się na wizytę prywatną do laryngologa. Pani próbowała mi niby to ucho wyczyścić, ale bardzo szybko powiedziala że się nie da. Kazała kupić sprej w aptece i przyjść znowu. Powiedziałam żeby mnie nie zapisywala na kolejna wizyte, ze jakby co to sama się umowie. Pomógł mi lekarz na NFZ z innego miasta. Może i faktycznie się nie dało ale to nie zmienia faktu ze płacić za takie coś jak za normalna wizytę jest nie dla mnie. 

Poszłam kiedyś prywatnie do dentysty. Okaxalo sie ze niby  nie miałam do leczenia, ale jak policzył za przegląd, czyszczenie i nie pamoetam czy za coś jeszcze to, to była moja ostatnia wizyta u niego. 

Byłam też raz prywatnie u swojego endokrynologa i powiedziała sobie że wiecej prywatnie do niego nie pójdę. Płacić taką kase za wypisanie recepty, to nie dla mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×