Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Myślę o wielu rzeczach w większości o tych do dupy :D pół tabletki melatoniny to wgl nie zadziałało , jeść mi się aż zachciało, a palić nie chce bo mam chwilowe zapalenie dziąseł i bolą mnie jak nie wiem. Kurde no nie chce mi się totalnie spać, a jestem zmęczony i znudzony ale zasnąć nie mogę.

Z fajeczkami masz racje szkoda się katować, albo rzucić albo palić bo takie skakanie to tylko rozdraznia.

 

Crannberries,

Dzięki za miłe słowo ale chyba się nie uda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z fajeczkami masz racje szkoda się katować, albo rzucić albo palić bo takie skakanie to tylko rozdraznia.

Wiem to po sobie jak sie katowałem jak chciałem rzucić palenie... nieporównanie więcej szkodziło mi katowanie się tym że chciałem rzucić palenie niż samo palenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to może i ja zdam swoją relację.

Usnąłem ok. 23:50, przebudzenie 7:05, więc ponad 7 godzin - idzie ku dobremu.

nawet dzisiaj lepiej ogarniam i czytam nieco lepiej. Skupienie jest większe.

Przypuszczalnie paro poprawia sen i tym samym koncentrację.

Może nawet będę mógł się uczyć... jak uważacie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Będziesz mógł ale musi wszystko się unormować, musisz być wypoczety itd. Ja dziś spałem odrobinę lepiej , może zacznę żreć melatonine w dawce 2,5mg o stałej porze. Nawet nie sądziłem że brak snu w jedną noc może tak popsuć caly dzień. Dziś mimo lekkich problemów samopoczucie lepsze.

 

Kurde z Wami rzucić palenie to się nie da :D Zamiast wesprzeć to jeszcze kuszą :D Mnie właśnie boli głowa i chodzę w kółko co chwile myślę o fajce, dymku. Masakra , wypalilem dziś jednego rano na WC około 10:30. Potrzebuje kogoś kto rzuci ze mną żeby mieć wsparcie .

Oczywiście co chwile mam w głowie, a chuj z tym rzucaniem idę zajarać i tak nic nie zmienię w swoim życiu to chociaż sobie popale. Silny nałóg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja próbowałam juz wszystkiego. Plastry gumy spraye.i co? ??? Palę dalej. Wydaje mi się że trzeba być naprawdę gotowym na to.mieć mega motywację.

 

Cranberries

Będzie jeszcze lepiej.

Ja śpię jak zabita.

Fakt że chodzę późno spać. Wstaję rano,córcia do szkoły a ja śniadanie i spać. Muszę dospać do 8 godzin razem.

A sny mam takie że sam Quentin Tarantino byłby w szoku :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

edytka1976,

Ja paliłem ponad 10 lat , w grudniu rzuciłem na dwa miesiące pierwszy tydzień to jest koszmar, wiem po sobie. Zależy też dużo od silnej woli, otoczenia, pracy, przebywania z ludźmi którzy palą, kawy , alkoholu i wszystkiego przy czym fajka to chleb powszedni wśród palących. Najgorsze są pierwsze trzy dni i pierwszy tydzień, po trzech tygodniach fajka nie smakuje już. Ale wystarczy zapalić kilka papierosów i już od nowa jest się w tym bagnie.

 

Abstrakcyjnie rzucenie palenia mi trochę pomaga na myśli natrętne bo brak papierosów zajmuje moje myśli :D

Dziś czuję wyraźne działanie paro, spokój jak na rzucanie palenia dobry nastrój, chęć do robienia czegoś, zero ataków paniki.

Ale palić to mi sie chcę okropnie.

 

-- Wt kwi 12, 2016 12:45 pm --

 

sebo001,

Współczuję ja jedną noc źle spałem i myślałem że się pochlastam tak się psychicznie źle czułem. A masz coś na sen ? Ja przetestuje przez tydzień melatonine.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kurde wypaliłem trzy pod rząd i od razu WC, wyrzuty sumienia i powrót myśli natretnych . Szlak by trafił te fajki, jak sam nie potrafię w sobie czegoś zmienić , a mam idealną okazję bo nie pracuje i nie przebywam z osobami które palą to szlak trafi moje całe życie. Gdzie tu badania lekarskie, dentysta, poszukiwanie pracy jak z tym sobie nie umiem poradzić. Nawet mam dla kogo rzucić bo bardzo bliska mi osoba bardzo chce żebym nie palił. Jak się nie wezmę w garść to nigdy niczego nie zmienie nic nie będzie lepsze i będę tylko wszystkiego zazdrościł innym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tictac, bo większości tym którym udało się rzucić palenie rzucali palenie z dnia na dzień... ja tak rzuciłem palenie i nie palę.

Jak chciałem rzucić palenie przez ograniczanie się to miałem bardzo zszarpane nerwy przez to bo ciągle tylko myślałem o fajkach żeby nie palić.

Szarpałem sobie nerwy bardzo tym myśleniem żeby nie palić, bardzo :hide:

Tak... nie palę już jakiś czas i mnie wcale do fajek nie ciągnie.

Chyba że dało by się palić trzy papierosy na dzień... po śniadaniu, obiedzie i kolacji to bym palił ale że tak nie potrafię palić, tylko paliłem od razu cały wagon, to wcale nie palę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sebo001 - a czemu nie spróbujesz paroksetyny?

może wtedy sen by się polepszył?

 

edytka1976 - ja mam nadzieję, że będzie lepiej i tak jak pisze tictac przygotuję sie dobrze do czerwcowego egzaminu :D ]

 

dzisiaj pogoda lepsza i ja też się czuję lepiej. Wszystkie skutki uboczne jakby znacznie się zmniejszyły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cranberries

Oczywiście że będzie lepiej.

Uwierz mi. Ja tez byłam jednym z największych niedowiarkòw na świecie. :smile:

Też mam dni kiedy jest do du....y.

Ale mówię sobie a to pewnie przez pogodę a to przez nerwy. 2 dni i znowu gra gitara

Najważniejsze by w twoim otoczeniu panował spokój.

Ja wychodzę z tego założenia, że jak w domu jest toksycznie to i wszystkie prochy tego świata nie pomogą. ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja pale e papierosa i bardzo sobie chwale

Ja też, dzieki temu paczka fajek starcza mi na miesiac:)

Powiedzcie, czy Wy pracujecie, uczycie się? Czy choroba wam nie pozwala? A jeżeli pracujecie to czy nerwica wam przeszkadza w pracy? Jak sobie radzicie z atakami paniki itp?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jerzy,

I tak się złożyło że wypaliłem dziś z 7 papierosów i gowno z tego, jak twardo nie postawię decyzji i po prostu nie rzucę na zawsze bezwzglednie to tak się będę bujał. Spróbuje jutro od rana .

Ja nie pracuje, rzuciłem pracę na budowie bo były ciężkie warunki bardzo nawet po pracy, siedzę na wsi robię prace koło domu, odciety praktycznie od ludzi, nawet badań lekarskich nie mam nawet zwykłej morfologii, zęby nie leczone kilkanaście lat, zero kursów, szkoła średnia, chciałbym zacząć od papierosów potem iść na badania , wyleczyć zatoki, sprawdzić czy wszystko jest okey, iść do dentysty , potem poszukać pracy. Ale to jest 10 lat zaniedbań przez nerwicę i ciężko mi się wziąć, wydaje mi się ze to jest góra której wierzchołka nie widać a ja jestem na dole bez butów zeby nawet zaczac isc.. Męczą mnie myśli natrętne w dodatku dzień w dzień, boje się że zrobię komuś krzywdę i ogólnie męczy mnie to okropnie nie wiem jak sobie z tym poradzić. Lekarz mówił że wiele ludzi ma takie myśli natretne, ze paro powinno pomóc, ale chyba te myśli sie mi juz utrwalily i jak sam nie zmienię podejścia to ciężko będzie o nich zapomnieć a przecież wiem , że wszystkie te myśli są źle, ze przed nimi uciekam i sam je generuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja pale e papierosa i bardzo sobie chwale

Ja też, dzieki temu paczka fajek starcza mi na miesiac:)

Powiedzcie, czy Wy pracujecie, uczycie się? Czy choroba wam nie pozwala? A jeżeli pracujecie to czy nerwica wam przeszkadza w pracy? Jak sobie radzicie z atakami paniki itp?

Ja nie mam nerwicy, ale w depresji praca to ogólnie hardcore, ja w tej chwili nie pracuje,

bo w grudniu tamtego roku zamknęli moja firme, jutro jadę na komisje do Zusu to tych skurwieli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×