Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Także jestem 6 dzień na parogenie. To mój pierwszy taki lek, nigdy nie miałem żadnych problemów i nie potrzebowałem żadnych leków. Sytuacja mnie zmusiła, mam wyrzuty sumienia o których ciągle myślę, nie mogę odpędzić się od myśli i tak dzień w dzień. Jestem już tym zmęczony. Wszystkie cele które miałem i realizowałem uciekły. Na razie nie czuje poprawy, wiem że to za krótki okres. Objawy które miałem to w 2 dniu nagle dostałem zapalenia krtani co potwierdził lekarz ledwo mogłem oddychać + straszny ból w klatce przy wdechu i wydechu. Możliwe że to zbieg okoliczności. Zawroty głowy, ciągła senność, duży apetyt to na tyle. Najgorzej jest z rana tak do godziny 18. Potem na trochę przestaję myśleć jest jakby lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zigi7, a ile mianseryny?

Miansecu biorę tylko ćwierć tabletki 10mg i to do tej pory działało rewelacyjnie. Może wyrobiła mi się tolerancja na ten lek. U mnie padło przede wszystkim na sen. Mam z nim bardzo duże problemy. Ostatnio było lepiej ale teraz znów jest mała obniżka formy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mianseryna augmentuje działanie paro, ale w wyższych dawka np. 30mg. Teoretycznie połączenie tych dwóch leków w dawkach terapeutycznych daje łącznie lepszy efekt niż działanie każdego z osobna. Więc po podniesieniu dawki mianseryny powinno być lepiej, nie tylko w zakresie snu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi i Parogen, eksperymentowałam. Na początku było 20mg - źle, potem 40mg - strasznie, następnie 30 - nie ciekawie i obecnie - 10mg - w porządku :smile:

 

Ogólnie myślę, że to nie lek dla mnie. 3 września mam wizytę u psychiatry i zamienię Parogen na jakiś typowy antydepresant z SSRI. Może Asertin albo Wenla, nie wiem, oddam swój los w ręce lekarza a co będzie to się okaże.

Czemu chcę zamienić Paroksetynę? Bo po niej czuję się śnięta. Wkółko bym spała jak jakiś niedorób a przecież kiedyś trzeba w końcu ruszyć zadek w świat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Komuś pomogła paroksetyna po wcześniejszej kuracji sertraliną? Pytam bo serta powoduje u mnie wzrost niepokoju i chyba czeka mnie przesiadka na paro.

 

U mnie właśnie tak było, nasilone lęki na sertralinie, choć ogólnie byłem z niej zadowolony, zmusiły mnie do zmiany na paroksetynę. A dokładniej to po sertralinie brałem dość długo wenlafaksynę, którą zamieniłem na paro i jestem na niej już ponad pół roku. Jeśli chodzi o lęk, jet lepiej niż na sertralinie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Komuś pomogła paroksetyna po wcześniejszej kuracji sertraliną? Pytam bo serta powoduje u mnie wzrost niepokoju i chyba czeka mnie przesiadka na paro.

 

U mnie właśnie tak było, nasilone lęki na sertralinie, choć ogólnie byłem z niej zadowolony, zmusiły mnie do zmiany na paroksetynę. A dokładniej to po sertralinie brałem dość długo wenlafaksynę, którą zamieniłem na paro i jestem na niej już ponad pół roku. Jeśli chodzi o lęk, jet lepiej niż na sertralinie.

 

 

Jakie to były lęki? Lęk społeczny przed wychodzeniem z domu,przy ludziach,lęk przed rozmową? Czy inne?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak nazwać te lęki. Wiem, że jak se strzelę meliskę czy jakiś neopersen to czuję ulgę, nie jestem spięty, lżej mi się rozmawia z ludźmi, wychodzę z domu itp. To jest taka forma wewnętrznego napięcia. A jak jest z napędem po paro? Bo po sercie niby jest ale co z tego skoro niepokój zabija napęd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

depas, pierwszą moją dawką było 30mg, ale z powodu spania 14h szybko skorygowane do 10mg. Później testowałem 20mg przez 2 tyg, ale dostałem jakiegoś dziwnego stanu, że myślałem, że zaraz coś "mnie wyłączy". Wtedy miałem chyba pierwszy raz jakąś derealizację a może hipo. Do tego agresor wewnętrzny. Musiałem więc miansę odstawić, mimo, że lekarka namawiała, abym przetrwał. Po 60mg wywaliłoby mnie chyba na orbitę ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No zobaczymy jak to u mnie podziała, jeśli oczywiście doktor na to pójdzie, ale jestem dobrej myśli. Naprawdę jestem ciekaw czy odczuję jakiekolwiek działanie stymulujące, mimo wszystko jestem sceptyczny, wydaje mi się że nie na wszystkich tak miansa/mirta działają. Brałem dość długo 30mg mirty i zupełnie nie odczuwałem tej noradrenaliny, w ogóle nie wydaje mi się żeby ten lek działał na mnie inaczej niż usypiająco przez te bodajże 2 albo 3 miesiące kiedy go brałem. Ale nic, trzeba samemu stestować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

powiedzcie mi czy kogos antydepresanty wyleczyly na dluzej? Ja biore paro poraz 3 i zastanawiam sie czy nie rzucic tego w cholere . Parogen biore w dawce 20mg od 1 lipca i mam mysli zeby to odstawic. Nie wiem co robic chcialabym byc w ciazy ta mysl nie daje mi spokoju a boje sie jak to zniose bez lekow. Mial ktos podobną sytuacje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×