Psylocybina

[matnia]

Czy stosowanie psylocybiny przez osoby zdrowe psychiatrycznie w mikrodawkach jest bezpieczne? Czy stosowanie mikrodawek gwarantuje bezpieczeństwo? Ktoś coś wie na ten temat?

[Pati95]

Hej, 

 

z tego, co wiem, brakuje rzetelnych badań dotyczących skuteczności mikrodawkowania psylocybiny. 

Jak na razie wiadomo, że większe, jednorazowe (choć czasem powtarzane co jakiś czas) dawki działają. 

Nie uważam się za znawcę, po prostu czytałam ostatnio książkę o chwytliwym tytule "Czy psychodeliki uratują świat?" i stamtąd mam te informacje (niemniej, powołują się tam na kupę badań). 

 

Ale jeśli chodzi o bezpieczeństwo, jeżeli mimo wszystko chciałabyś tych mikrodawek spróbować, to jest bardzo wysokie i małe prawdopodobieństwo, że stanie się cokolwiek złego. Z zastrzeżeniem takim, że nie dot. to osób mających skłonności psychotyczne i osób biorących leki, bo tu wciąż mamy nie za dużo badań. 

[gosia17]

Hej czy ktoś próbował mikrodawkowania na depresję, anhedonie, brak energii i problemy poznawcze?

[Muirden]

W dniu 22.08.2022 o 08:37, gosia17 napisał:

Hej czy ktoś próbował mikrodawkowania na depresję, anhedonie, brak energii i problemy poznawcze?

Ja to kiedyś rozważałem, ale nie zdecydowałem się w końcu.

 

Opinie są skrajnie różne - część osób uważa to za cudowne lekarstwo, inni wręcz przeciwnie. Bierzesz jakieś leki? Połączenie z lekami może być niebezpieczne. W innym przypadku myślę, że warto spróbować.

[gosia17]

8 godzin temu, Muirden napisał:

Ja to kiedyś rozważałem, ale nie zdecydowałem się w końcu.

 

Opinie są skrajnie różne - część osób uważa to za cudowne lekarstwo, inni wręcz przeciwnie. Bierzesz jakieś leki? Połączenie z lekami może być niebezpieczne. W innym przypadku myślę, że warto spróbować.

Biorę leki i to całkiem sporo, zdecydowałam się odstawiać większość z nich skoro i tak czuje się fatalnie.

 

Opinie odnośnie łączenia leków i mikrodawkowania z tego, do czytałam na anglojęzycznych forach są podzielone. Niektórzy z powodzeniem to łączą. Ja jednak spróbowałam dość wysokiej mikrodawki na moich lekach (0.7g) i nie było efektu więc jasne jest, że muszę zejsc z większości leków. Na pewno 300mg Kwetiapiny może być przeszkodą. Chce zostać na 75mg wenlafaksyny i 30mg mianseryny na noc. Jednak chyba będę musiała schodzić z tej Kwetiapiny trochę wolniej, bo ostania noc ciężka. Lit i Abilify odstawiłam od razu i nie obserwuje za bardzo efektów odatawiennnych. Zresztą trudno się połapać co od czego przy 5 lekach psychiatrycznych. Niektórzy pisali, że na 25mg Kwetiapiny na sen z powodzeniem mikrodawkuja.

 

 

 

[Honorata25]

Co myślicie o terapi psylocybiną? 

[alone05]

17 godzin temu, Honorata25 napisał:

Co myślicie o terapi psylocybiną? 

nie wiem co to jest

[Honorata25]

2 godziny temu, alone05 napisał:

nie wiem co to jest

 Psylocybina ma właściwości  psychodeliczne występujący naturalnie w setkach gatunków grzybów psylocybinowych. Magiczne grzybki. Z tego Ci się orientuję, to można zapisać się i odbyć "podróż" pod okiem specjalisty. 

[Honorata25]

16 minut temu, Honorata25 napisał:

 Psylocybina ma właściwości  psychodeliczne występujący naturalnie w setkach gatunków grzybów psylocybinowych. Magiczne grzybki. Z tego Ci się orientuję, to można zapisać się i odbyć "podróż" pod okiem specjalisty. 

Poprawia stan psychiczny i łagodzi objawy lękowe u pacjentów cierpiących na chorobę nowotworową. Wpływa na zmniejszenie ilości myśli samobójczych. Pomaga uniezależnić się od nikotyny, same dobre rzeczy na ten temat czytam.

[AnissemSirch]

To gdzie takie grzybki znajdę, normalnie w lesie?

[Honorata25]

24 minuty temu, AnissemSirch napisał:

To gdzie takie grzybki znajdę, normalnie w lesie?

W Polsce rosną łysiczki z tego co się orientuję. Można też kupić growkit i sobie samemu wyhodować . Z tego co właśnie czytam, to nawet w Pl jest legany zakup takiego growkitu.

[AnissemSirch]

20 minut temu, Honorata25 napisał:

W Polsce rosną łysiczki z tego co się orientuję. Można też kupić growkit i sobie samemu wyhodować . Z tego co właśnie czytam, to nawet w Pl jest legany zakup takiego growkitu.

,,W Polsce posiadanie i sprzedaż growkit jest legalna. Uprawa i posiadanie owoców grzybni jest ZABRONIONE! Dopuszczając do wyrośnięcia grzybów psylocybinowych - łamiesz prawo i musisz liczyć się z konsekwencjami."

 

[Honorata25]

53 minuty temu, AnissemSirch napisał:

To gdzie takie grzybki znajdę, normalnie w lesie?

W Polsce rosną łysiczki z tego co się orientuję. Można też kupić growkit i sobie samemu wyhodować . Z tego co właśnie czytam, to nawet w Pl jest legany zakup takiego growkitu.

 

Tak wiem, ale sam zakup growkita jest w 100 procentach legalny 

[Honorata25]

3 minuty temu, AnissemSirch napisał:

,,W Polsce posiadanie i sprzedaż growkit jest legalna. Uprawa i posiadanie owoców grzybni jest ZABRONIONE! Dopuszczając do wyrośnięcia grzybów psylocybinowych - łamiesz prawo i musisz liczyć się z konsekwencjami."

 

 

Tak wiem, ale sam zakup growkita jest w 100 procentach legalny

[Honorata25]

A tak właśnie, niektóre rzeczy, które mogą człowiekowi pomóc, są w Pl zakazane, a alkohol? Dlaczego alkohol jest legalny i tak łatwo dostępny? Przecież to właśnie przez alkohol jest tak dużo nieszczęść na świecie. 

[AnissemSirch]

2 minuty temu, Honorata25 napisał:

 Dlaczego alkohol jest legalny i tak łatwo dostępny?

Odpowiedź jest prosta. Państwo zarabia miliony na akcyzie. 

[Dryagan]

Proszę o przystopowanie z tym tematem - a już zwłaszcza reklamowanie stron, gdzie można kupić tego typu produkty. 

[Honorata25]

Teraz, Dryagan napisał:

Proszę o przystopowanie z tym tematem - a już zwłaszcza reklamowanie stron, gdzie można kupić tego typu produkty. 

Ok, sorki. Chciałam tylko podać przyklad 

[Honorata25]

2 minuty temu, Dryagan napisał:

Proszę o przystopowanie z tym tematem - a już zwłaszcza reklamowanie stron, gdzie można kupić tego typu produkty. 

W takim razie kończę dyskusje na ten temat

[misiek33344]

Z tego co wiem, to są badania, że mikrodawkowanie prowadzi do morfologicznych zmian na sercu + podnosi ryzyko cukrzycy. Co prawda to badania na szczurach, ale mogą coś mówić o jej skutkach ubocznych.

Jaka szkoda, że w Polsce nie ma jeszcze terapii opartej o zażywanie grzybów pod kontrolą specjalisty. Sam jednak boję się brać duże dawki