Miłosierdzie Boże

[Gość]

za 'rzeczowy' argument w dyskusji, typowa reakcja zmanipulowanego katolika

[Hans]

refren,

 

Bez przesady z tą skutecznością, to znaczy u kogoś może taka być, ale też są np. kobiety, które mają łatwość spontanicznej owulacji - poza "kolejką" - choćby od udanego seksu albo metoda może być skuteczna, ale sypie się po porodzie - bo cykl zanika na czas karmienia piersią, ale owulacja będzie przed miesiączką kiedy już wróci, więc nie da się jej zauważyć...

Kurcze, pewnie mało Cię to interesuje. Chyba powinno być na odwrót, Ty powinieneś mówić, że są nieskuteczne, a ja, że 99 procent :)

 

Właśnie to są jej wady, że powtarzalność ciężko uzyskać i jest okresowa. Wiesz, ja miałem gotowe odpowiedzi zarówno jakbym znalazł, że jest mało skuteczna jak i że skuteczna. W pierwszym przypadku napisałbym, że jest dopuszczona, bo jest nieskuteczna, a w drugim, że to hipokryzja, bo zabezpiecza lepiej od prezerwatywy.

 

No ale potępiamy pedofilię, bo jest zła czy tylko jej używamy do tego, żeby pokazać, że Kk nie zasługuje na miano duchowego przewodnika, a nie obchodzi nas walka ze złem- we wszystkich przejawach? Czy to właśnie nie jest obłuda?

 

Potępiamy, bo jest zła, a Kościół sam pokazał, że nie zasługuje na miano duchowego przewodnika - tuszowaniem tych spraw i wypowiedziami np. abpa Michalika.

[Kalebx3 Gorliwy]

Kalebx3, zobacz jak to działa- robisz coś nie tak, masz być może niepokój- że to sprzeczne choćby z nauką Kk, więc zaczynasz najeżdżać na księży, żeby sobie ulżyć.

" Robię coś nie tak ", -dokładnie chodzi o metody antykoncepcyjne i poza ten temat nie będe w TEJ dyskusji wychodził. Nie mam niepokoju . Nie najeżdzam na księży . Nie muszę sobie w niczym ulżyć . Jeden Bóg rozliczy mnie z moich słów i czynów.

Chcę powiedzieć ,że są księża i księża . Choć wszyscy z nich są powołani do szczególnej świętości , to wielu choć ślubowało celibat ,łamie go . Ja muszę codziennie wypełniac swoje powołanie w małżeństwie , chociażby poprzez wierność Żonie . Ale co niektórzy w Kościele jak widać nie muszą ( choć ślubowali posłuszeństwo ). Pedofile sród księzy też się zdarzają , co jest szczególnie bolesne . Być może ta medialna nagonka ostudzi to ścierwo, oby.

 

ale nie pielęgnuj w sobie jadu - bo to trucizna dla duszy i nie pochodzi od Dobrego.

 

Nie pielenuję jadu . Wkur-wiaja mnie takie brudy w Kościele. Jestem o niego zatroskany ,Pan Jezus dzisiaj pogoniłby to kur-eswto w piżd-zieć!, jak pogonil kupczących ze Swiątyni.Nie bronił by ich tylko dlatego ,że są Jego kapłanami. Kościół sie oczyszcza i wierzę ,że jest to Święty Powiew Ducha Świętego . Będzie nas mniej , ale będziemy solą tej ziemi .

[Candy14]

Nie pielenuję jadu . Wkur-wiaja mnie takie brudy w Kościele. Jestem o niego zatroskany ,Pan Jezus dzisiaj pogoniłby to kur-eswto w piżd-zieć!, jak pogonil kupczących ze Swiątyni.Nie bronił by ich tylko dlatego ,że są Jego kapłanami. Kościół sie oczyszcza i wierzę ,że jest to Święty Powiew Ducha Świętego . Będzie nas mniej , ale będziemy solą tej ziemi .

 

racjonalnie myslacy katolik...takich cenie

[Arhol]

Myślę (choć to OT może być) że sporo ludzi odwraca się od kościoła nie dlatego że samo Chrześcijaństwo jest jakieś "złe",problemem są wszystkie brudy w kościele,materialistyczne podejście, i hipokryzja kleru (nie,nie wszyscy - nie generalizuje)

[Kalebx3 Gorliwy]

Jezus rzekł do swoich uczniów: „Niepodobna, żeby nie przyszły zgorszenia; lecz biada temu, przez którego przychodzą. Byłoby lepiej dla niego, gdyby kamień młyński zawieszono mu u szyi i wrzucono go w morze, niż żeby miał być powodem grzechu jednego z tych małych. Uważajcie na siebie!

[Gość]

Jak tak czytam poprzednią stronę to coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu ze nie mam pojęcia o co chodzi z kościołem. Niedługo będzie schizma. Kościelna lewica i kościelna prawica hahhaa. Albo chrześcijaństwo odbije w wyłącznie w filozofię, a katolicyzm będzie osobną filozofią a nie tylko nazwą zgrupowania kościelnego ( jeśli tak to mogę nazwać ).

Powinna istnieć taka książka ,, KAtolików milion odcieni ". Jakbym była socjologiem...

 

To tak nawiasem wszystko

[refren]

za 'rzeczowy' argument w dyskusji, typowa reakcja zmanipulowanego katolika

 

Rzeczowy jak Twoje. Dyskusja jest możliwa do pewnego punktu, który Twoja świadomość już moim zdaniem przekroczyła. Nie mam ochoty usłyszeć zaraz, że JP2 był ludobójcą, a Inkwizycja zniszczyła Ci rodzinę.

[Kalebx3 Gorliwy]

Jak tak czytam poprzednią stronę to coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu ze nie mam pojęcia o co chodzi z kościołem. Niedługo będzie schizma. Kościelna lewica i kościelna prawica hahhaa. Albo chrześcijaństwo odbije w wyłącznie w filozofię, a katolicyzm będzie osobną filozofią a nie tylko nazwą zgrupowania kościelnego ( jeśli tak to mogę nazwać ).

Powinna istnieć taka książka ,, KAtolików milion odcieni ". Jakbym była socjologiem...

 

To tak nawiasem wszystko

 

Kościół Katolicki nie jest Monolitem . Na każdym kontynecie , w każdym folklorze i kraju ma prawo mieć swój odrębny wyraz. Jedynie CREDO WIARY I JEZUS CHRYSTUS ze swym dziełem odkupienia jest wszędzie taki sam , niezmienny i wieczny .

[refren]

Kalebx3, zobacz jak to działa- robisz coś nie tak, masz być może niepokój- że to sprzeczne choćby z nauką Kk, więc zaczynasz najeżdżać na księży, żeby sobie ulżyć.

" Robię coś nie tak ", -dokładnie chodzi o metody antykoncepcyjne i poza ten temat nie będe w TEJ dyskusji wychodził. Nie mam niepokoju . Nie najeżdzam na księży . Nie muszę sobie w niczym ulżyć . Jeden Bóg rozliczy mnie z moich słów i czynów.

Chcę powiedzieć ,że są księża i księża . Choć wszyscy z nich są powołani do szczególnej świętości , to wielu choć ślubowało celibat ,łamie go . Ja muszę codziennie wypełniac swoje powołanie w małżeństwie , chociażby poprzez wierność Żonie . Ale co niektórzy w Kościele jak widać nie muszą ( choć ślubowali posłuszeństwo ). Pedofile sród księzy też się zdarzają , co jest szczególnie bolesne . Być może ta medialna nagonka ostudzi to ścierwo, oby.

 

ale nie pielęgnuj w sobie jadu - bo to trucizna dla duszy i nie pochodzi od Dobrego.

 

Nie pielenuję jadu . Wkur-wiaja mnie takie brudy w Kościele. Jestem o niego zatroskany ,Pan Jezus dzisiaj pogoniłby to kur-eswto w piżd-zieć!, jak pogonil kupczących ze Swiątyni.Nie bronił by ich tylko dlatego ,że są Jego kapłanami. Kościół sie oczyszcza i wierzę ,że jest to Święty Powiew Ducha Świętego . Będzie nas mniej , ale będziemy solą tej ziemi .

 

Też mam nadzieję, że Kościół się oczyści, ale też chciałabym, żeby ludzie się oczyścili z jadu, a media z zakłamania. Podobnie jak Ciebie wkurza, że grzeszni księża wypowiadają się na temat "jak żyć", mnie wkurza, że zakłamane i cyniczne media mówią mi, co mam myśleć.

 

Ja muszę codziennie wypełniac swoje powołanie w małżeństwie , chociażby poprzez wierność Żonie .

Ja na przykład uważam, że nie ma się co rozczulać nad księżmi i zakonnikami, że tacy są biedni żyjąc w celibacie, bo małżeństwo też jest formą zakonu, o ile ktoś je traktuje serio.

[Gość]

za 'rzeczowy' argument w dyskusji, typowa reakcja zmanipulowanego katolika

 

Rzeczowy jak Twoje. Dyskusja jest możliwa do pewnego punktu, który Twoja świadomość już moim zdaniem przekroczyła. Nie mam ochoty usłyszeć zaraz, że JP2 był ludobójcą, a Inkwizycja zniszczyła Ci rodzinę.

Twoja świadomość nie dopuszcza kłamstwa w organizacji, która jest nim do reszty przesiąknięta. Jesteś jak ślepy kurczak lecący za głosem z ambony, nie przekonają Cię żadne fakty historyczne. To, że papież Pius XII 'podpisał pakt z diabłem' (czyt. Hitlerem) dla tego co dla kościoła od zawsze było najważniejsze, czyli dla utrzymania jak największej władzy i pozycji jest faktem historycznym, nieakceptowanym jedynie przez Watykan, no raczej

Znowu typowa manipulacja- sugerowaniu mi jakiś absurdalnych poglądów o JP2, fakt jest natomiast taki, że JP2 uczynił świętym mordercę milionów rdzennych Amerykanów i skompromitował się totalnie nazywając go wzorem dla reszty misjonarzy i samego siebie.

A z moją rodziną to coś Ci się pomerdało, trzymaj się z daleka z takimi nawiązaniami.

[Gość]

Jak tak czytam poprzednią stronę to coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu ze nie mam pojęcia o co chodzi z kościołem. Niedługo będzie schizma. Kościelna lewica i kościelna prawica hahhaa. Albo chrześcijaństwo odbije w wyłącznie w filozofię, a katolicyzm będzie osobną filozofią a nie tylko nazwą zgrupowania kościelnego ( jeśli tak to mogę nazwać ).

Powinna istnieć taka książka ,, KAtolików milion odcieni ". Jakbym była socjologiem...

 

To tak nawiasem wszystko

 

Kościół Katolicki nie jest Monolitem . Na każdym kontynecie , w każdym folklorze i kraju ma prawo mieć swój odrębny wyraz. Jedynie CREDO WIARY I JEZUS CHRYSTUS ze swym dziełem odkupienia jest wszędzie taki sam , niezmienny i wieczny .

 

Ale w kościele znajdzie sie wielu katoli , wyznawcow JEDNEJ PRAWDY ( nie chodzi o credo i Chrystusa ) gotowych w imię JEDNEJ PRAWDY wybić cały świat

[refren]

Ale w kościele znajdzie sie wielu katoli , wyznawcow JEDNEJ PRAWDY ( nie chodzi o credo i Chrystusa ) gotowych w imię JEDNEJ PRAWDY wybić cały świat

 

To slogan. Nie obserwuje się przemocy, aktów terrorystycznych dokonywanych przez katolików z pobudek religijnych.

[1234qwerty]

Reiben,

fakt jest natomiast taki, że JP2 uczynił świętym mordercę milionów rdzennych Amerykanów i skompromitował się totalnie nazywając go wzorem dla reszty misjonarzy i samego siebie.

Trochę się mijasz z prawdą

JP2 nie uczynił Józefa Anchieta świętym, tylko błogosławionym. Poza tym nie przypominam sobie, żeby on kogoś mordował. Ale przyznaję, że nie pamiętam do końca tej sprawy więc może masz jakieś źródło, gdzie jest to opisane. Prawdą jednak jest, że jego wypowiedzi to nie są słowa, które można by przypisać dobremu człowiekowi.

Kilka cytatów z wiki:

W 1555 roku wyraził nadzieję, że król portugalski zdecyduje „wysłać tutaj siłę zbrojną i liczne armie, które uporają się ze wszystkimi złoczyńcami stawiającymi opór głoszeniu Ewangelii i zaprzęgną ich do jarzma niewolnictwa, a uszanują tych, którzy przybliżą się do Chrystusa”

 

Teraz uważamy, że bramy są otwarte dla nawrócenia się pogan w kapitanii Sao Vicente (dawna jednostka administracyjna Brazylii), jeśli Nasz Pan Bóg sprawi, że będą podbici. Dla tych ludzi nie ma lepszego kaznodziejstwa niż miecz i żelazny pręt. Tutaj, bardziej niż gdziekolwiek indziej trzeba przyjąć politykę przekonywania do wejścia

 

A kremówkowy papa uhonorował takiego dziada i dał mu zaszczytne miano "apostoła Brazylii"

[refren]

reiben

Twoja świadomość nie dopuszcza kłamstwa w organizacji, która jest nim do reszty przesiąknięta. Jesteś jak ślepy kurczak lecący za głosem z ambony, nie przekonają Cię żadne fakty historyczne.

 

Na ale podaj jakiś przykład tego kłamstwa i coś na kształt dowodów (nie wymagam za wiele).

 

-- 27 paź 2013, 16:15 --

 

Oczywiście jeszcze lepiej, jakbyś podał jakiś przykład kłamstwa w który wierzę i dałam temu wyraz.

 

Nie piszę, żebyś udowodnił, że nie przekonują mnie fakty historyczne, bo to już zbyt okrutne

Edytowane 27 Października 2013 przez Gość

[Gość]

refren, Taak, to jest hiperbola. Ale ,,drobna tyrania" i nietolerancja jest obecna. Niedopuszczanie cudzej racji, pogarda. Jedna racja. Moze nie ma to bezposrednio zasięgu na cale uniwersum... Ot takie małe niewinne... obecne w mikrosystemach typu rodzina, szkola, ulica... ( choc jak dla mnie zasieg sie robi wiekszy )

Widzisz. Media pokazują takich wlasnie tępych katoli typu cejro albo korwin... JA WIEM JAK JEST, JA CI BOGA WYRYSUJE BO GO ZNAM A WY JAPA W KUBEL. Albo Jana PAwla Dwa, co tez nie jest najsupersiejsze, ze okrzykuje sie najmądrzejszym polakiem wlasnie jego... pomylka.. no ale wiadomo jakie to dla morale, polski i tak dalej wazne blabalbal

Zmierzam do tego ze ciezko sobie poradzic w tym balaganie, przez to ze w katolicyxmie o ktorym sie slyszy totalnie zartaca sie chrzescijanska filozofia ale to nie odkrycie. KAtolicyzm to raczej male spoleczenstwa , ludzie ktorzy albo szukają sensu, albo wielkosci, albo zapewnienia o swojej racji moralnej... Gdzies tam indziej jest jakis kosciol, ksieza, stare babcie albo ojcowie ( choc oni na wymarciu ), ktorzy resrykcyjnie wychowują swe dziatki z czego poxniej wynika lewactwo , milosc do Freuda i takie takie... ( jak dla mnie jestem pokoleniem ktore to jeszcze mega dotyczy )...

ZNowu jak czesto ostatnio nie jestem przekonana czy przekazalam jasno o co mi chodzi xp.

Wiem ze jestesmy w czasach malo przychylnych duchowosci, raczej chce sie poznania inteektualnego.

Z innej strony masa ludzi wydaje sie lepiej sie czuc z kosciolem.. Z innej jest tendencja pt ,,ludzie wierzą ale po swojemu wiec kosciol nie jest juz niepodwazalny, ksieza nie są najwazniejszymi interpretatorami mysli chrzescijanskiej i glosem ktory warto sluchac...". Z innej ta cala pedofilia, polityka. Religia w szkolach. Nikt mnie nie przekona do kosciola.

Ja wole czytać haiku jesli chodzi o sprawy duchowe.

[Gość]

Nawiązując do tematu tego wątku: wierzę, że doświadczę satysfakcjonującego seksu i nie będę musiała za to płacić

[Kalebx3 Gorliwy]

nie będę musiała za to płacić

to sie okaże.

[Gość]

reiben

Twoja świadomość nie dopuszcza kłamstwa w organizacji, która jest nim do reszty przesiąknięta. Jesteś jak ślepy kurczak lecący za głosem z ambony, nie przekonają Cię żadne fakty historyczne.

Na ale podaj jakiś przykład tego kłamstwa i coś na kształt dowodów (nie wymagam za wiele).

Nie żartuj Podaj, z którego wieku sobie życzysz a znajdzie się cała masa, większych lub mniejszych kłamstw czy mistyfikacji.

[1234qwerty]

Reiben, a co z tym mordowaniem Indian?

[Gość]

1234qwerty, a co ma być? Popuściłem trochę wodze fantazji obwiniając jednego jezuitę o mordy, wina leży po stronie całego kościoła, misjonarzy zaszczepiających nową wiarę w tubylcach mieczem i prętem jak to napisał z satysfakcją Jose de Anchieta. Fakty są takie, że chrystianizacja Nowego Świata kosztowała 150 mln istnień.

[carlosbueno]

1234qwerty, a co ma być? Popuściłem trochę wodze fantazji obwiniając jednego jezuitę o mordy, wina leży po stronie całego kościoła, misjonarzy zaszczepiających nową wiarę w tubylcach mieczem i prętem jak to napisał z satysfakcją Jose de Anchieta. Fakty są takie, że chrystianizacja Nowego Świata kosztowała 150 mln istnień.

No ale Chrystianizacja nie była nadrzędnym celem konkwistadorów czy późniejszych zdobywców i zasiedleńców obu Ameryk , bardziej chodziło o pieniądze, władze, ziemie, surowce, niewolników. A ich religijne namaszczenie było raczej tylko pretekstem.

[1234qwerty]

Fakty są takie, że chrystianizacja Nowego Świata kosztowała 150 mln istnień.

Kosztowała, ale nie oszukujmy się. Głównym celem kolonizatorów nie była żadna chrystianizacja tylko chęć dorobienia się. Pogaństwo Indian było jedynie pretekstem do najechania na nich. Co nie zmienia faktu, że w imię krzewienia chrześcijaństwa dochodziło do wielu zbrodni. Mordowano i toruturowano na dużą skalę z powodu religii właśnie. A tortury katolickich zakonników były bardzo wymyślne:

Czasami wyprowadzali człowieka na dwór, gdzie rozwierano mu usta za pomocą kołków, by następnie wlewać w nie tak wiele wody, aż do spuchnięcia brzucha, po czym stali nad nim, dopóki woda zmieszana z krwią nie wypływała ustami, nosem, uszami.

Tu zresztą jest cały arykuł o "ewangelizacji" indian. http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,900

 

 

Swoją drogą niezły off-top w temacie o seksie

[Gość]

nie będę musiała za to płacić

to sie okaże.

Źle mi życzysz? Nie miałam na myśli prostytucji.

[Gość]

1234qwerty, a co ma być? Popuściłem trochę wodze fantazji obwiniając jednego jezuitę o mordy, wina leży po stronie całego kościoła, misjonarzy zaszczepiających nową wiarę w tubylcach mieczem i prętem jak to napisał z satysfakcją Jose de Anchieta. Fakty są takie, że chrystianizacja Nowego Świata kosztowała 150 mln istnień.

No ale Chrystianizacja nie była nadrzędnym celem konkwistadorów czy późniejszych zdobywców i zasiedleńców obu Ameryk , bardziej chodziło o pieniądze, władze, ziemie, surowce, niewolników. A ich religijne namaszczenie było raczej tylko pretekstem.

To jasna sprawa carlos, ale przecież bez chrystianizacji nie byłby tam kościół potrzebny i nie ukroił by sobie wielkiej części tortu dla siebie, pozory zawsze kościół musiał trzymać co by mieć usprawiedliwienie dla swoich bestialskich mordów. A w XXI w. przyjeżdża jeszcze taki pajac jak Benedykt do Ameryki Płd. i nie powie ani jednego przepraszam tylko wychwala kościół i jego zasługi w kształtowaniu chrześcijaństwa w Ameryce, ubaw po pachy.