Miłosierdzie Boże

[Gość tosia_j]

ja swego czasu zawiesilam na pewien czas rozmyslanie a wlaczylam modlitwe

[hooain]

modlitwa działała jak autosugestia?

[Gość tosia_j]

nie wiem....chodzilo mi o to ze zamiast Go rozgryzac zaczelam z Nim rozmawiac

[Kalebx3 Gorliwy]

Nerwosol , byłby jeszcze lepszy jakby tu jakiś "beznadziejny " przypadek nerwicy opisał nam jak to Jezus uwolnił go na Takim Nabożeństwie i NATYCHMIASTOWO od tego pierdo_lonego badziejstwa nerwicowego! Niestety nie mogę tego zrobic , bo pomimo modlitwy nie zostałem całkowicie uzdrowiony , a tylko czasem mi sie polepsza ,ale i pogarsza.

[Kalebx3 Gorliwy]

ale pcham wózek przed siebie jakoś

i chyba to jest Jego, Bożym i największym cudem .Że pchamy przed siebie , a nie że nas pchają.

ale rozumiem coś masz na myśli

No właśnie. Nasz Królestwo nie jest z tego świata . Tutaj każdy dżwiga krzyże , jak On dżwigal,,,ale dotrwamy.

[Gość tosia_j]

Momentami watpie w Niego. Ale trzymam sie pazurami

[Gość tosia_j]

Sama jestem udokumentowanym przypadkiem uzdrowienia fizycznego a mimo to watpie

[hania33]

ja nigdy nie zwatpie...

[Gość tosia_j]

ech, Haniu....piotr mowil ze nigdy sie Go nie zaprze co my mozemy wiedz.iec

[hania33]

tosia2, fakt , malo wiemy, lecz dostalam od mojej babci dawno temu to..

 

 

Nie chce zwatpic i obym nigdy nie zwatpila,,

[Gość tosia_j]

A....nie chcesz. To rozumiem.

Ja tez nie chce

 

Od tej babci antoniny?

[hania33]

tosia2, Tak Antosia to miala , pozniej babcia Helenka , to krazy od pokolen..

[Gość tosia_j]

Mam ksiazke o całunie turynskim....Ech

[Candy14]

Czytam Was i chociaz dla mnie sa to tatalne bzdury co piszecie to jednak fajnie, ze jest cos co Wam pomaga...z czym lepiej Wam sie zyje. Nie traccie wiec wiary

[Gość tosia_j]

Candy14, podoba mi sie twoja postawa

[hania33]

Candy14, Co jest dla Ciebie totalna bzdura?

[hania33]

nerwosol-men, Wiem, no i co z tego? lubie ateistów..

[hania33]

nerwosol-men, Ale ja pytalam , co jest totalna bzdura Bog , czy pamiatka po babci..czy ogolnie wszystko..

[hania33]

nerwosol-men,

[kokos7]

Podczas takiej modlitwy ważne jest żeby uzdrowić swoje serce, emocje , otworzyć się trzeba na miłośc Boga, przebaczyc komuś w sercu jesli jest taka potrzeba, Bóg wlewa wówczas tam swoją miłość. A jak to się dokonuje mijają często też inne choroby, w tym depresje, myśli samobójcze, bezsenność.

 

Kalebx zgodzę się z Tobą z nerwicy jest bardzo trudno uzdrowić. Wiem to po sobie.

 

Tematy o uzdrowienie, religia, jest bardzo trudny, szczególnie dla osób chorych psychicznie.

 

-- 08 gru 2013, 13:06 --

 

Ale trzeba zyć dalej, ufac Chrystusowi i przyjmować leki, tak jak ja.

 

tosia2 można wiedzieć z jakiej choroby fizycznej zostałaś uzdrowiona?

[Gość tosia_j]

Zakazenia krwi.

[Kalebx3 Gorliwy]

Kalebx zgodzę się z Tobą z nerwicy jest bardzo trudno uzdrowić. Wiem to po sobie.

 

Trudno , ale tylko z ludzkiego punktu odniesienia . Dla Boga to pikuś. Wiem o tym dlatego ,,,nie ustaję, nie daję MU spokoju.

Doświadczyłem juz takich cudów bożych ,że wiem swoje . ( proszę o nieproszenie bym je wymieniał).

U Boga wszystko jest możliwe . Przynajmniej to wiem .

[Gość tosia_j]

No to nie wymieniaj wszystkich ale jeden przyklad mozesz dac

[Candy14]

hania33, dla mnie bzdura jest wiara w Boga, modlitwy o uzdrowienie, egzorcyzmy, te msze o krorych piszecie. Jakos nie miesci mi sie w glowie ze dorosli ludzie w to wierza. Ale jak napisalam jezeli Wam to pomaga to jestem jak najbardziej za. Trzymajcie sie tego.

[Kalebx3 Gorliwy]

No to nie wymieniaj wszystkich ale jeden przyklad mozesz dac

Swego czasu ogromny ( jeden z najwiekszych ) lęk przed posiadaniem potomstwa ( szczególnie syna ) -( mechanizm przeniesienia ). Dzisiaj mam Syna i jest to mój największy skarb .

Tosia , jak myslisz jest to czystoludzkie , czy Łaską Bożą?

Wszystkie moje "prywatne " Cuda Boże dla ateusza nadają się na ludzkie wytłumaczenie. Dla mnie są JEGO Miłosierdziem .