Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nerwica a opętanie


mateuszzzz90

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś może mi powiedzieć czy sam sobie to wmawiam??? Mam nerwice lekową w tą niedziele byłem w kościele i nagle sobie pomyślałem ze diabeł we mnie siedzi strasznie sie przestraszyłem co robić bardzo wierze w Boga wiec to chyba wmawianie co wy o tym sadzicie??teraz zaczełem sie bać że cos we mnie siedzi i mnie opętało

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 4:01 pm ]

ktoś miał kiedyś cos takiego???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tez to miałam;P

 

w ogole jak mialam kiedys bardzo bardzo silnych kilka dni natrectw i lęków, to jednoczesnie zaraz wczesniej czytalam jkakis artykul o opetaniu i myslalam, ze jestem opetana=_=' racjonalnie sobie probowalam wyjasnic, owszem, ale dopiero po rozmowi e z teologiem mi sie to uspokoilo;P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś może mi powiedzieć czy sam sobie to wmawiam??? Mam nerwice lekową w tą niedziele byłem w kościele i nagle sobie pomyślałem ze diabeł we mnie siedzi strasznie sie przestraszyłem co robić bardzo wierze w Boga wiec to chyba wmawianie co wy o tym sadzicie??teraz zaczełem sie bać że cos we mnie siedzi i mnie opętało

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 4:01 pm ]

ktoś miał kiedyś cos takiego???

 

za dużo amerykańskich filmów :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

właśnie tez tak myśle troszke mnie to uspokoiło ze ktoś jeszcze ma taki problem faktycznie odrazu kiedy mam napady leku pojawiają mi sie mysli z filmow egzorcyzmy emili roos czy jakos tak czy to długo bedzie trwało z tymi myslami??co Ci teolog powiedział jak można wiedzieć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co Ci teolog powiedział jak można wiedzieć

 

tzn potwierdzil moje przypuszczenia, ze jesli by mnie szatan opetal, to nie moglabym chodzic do spowiedzi ani do Koumunii ani modlić się. a chodzilam i chodze. Niestety, krotko po tym mialam natrectwo, ze podejde do Komunii i ja wypluje O_o' ale zdusiłam to w sobie i mam z ta konkretna rrzecza spokoj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hm miałam tak kiedyś nawet o egzorcystę się otarłam bo wkręciłam sobie, że opętał mnie duch zmarłego przyjaciela mojego męża nie wiem skąd mi się to wzięło biorąc pod uwagę, że zmarły był fajnym człowiekiem i się lubiliśmy.... przeszło mi to równie szybko jak się pojawiło zresztą na początku mojego życia z nerwicą miałam mnóstwo wkrętek mijały z czasem i dzięki coraz większej samoświadomości tej choroby....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zauważyłem że jak nerwica nas opanuje to sami zaczynamy sie nakręcać ja miałem wcześniej wszystko zwiazane z chorobami teraz najpierw myślałem ze zwariuje po czym w kościele po spowiedzi wkręciłem sobie że jestem opętany i coś we mnie siedzi ehh mam nadzieje że to szybko minie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no cóż ja też miałam, zresztą już miałam tyle lęków różnych ,że hoho...w tym temacie jak się czegoś nasłucham albo naczytam to sobie potem wkręcam, wogóle wiesz dobrze jest wiedzieć,że więcej osób to ma i sobie z kimś na ten temat pogadać:? zwierzyć się komuś. tylko ja wiem jak jest- jak ktoś ci powie,że wszystko ok, to ty dalej sobie wkręcasz, ale każdy lęk przechodzi chyba.u mnie tak jest,ze nawet jak coś trawło to przeminęło, a w jego miejsce pojawia się coś innego;/

 

a no i choroby też sobie wkrecałam i robie to do teraz czasami- najcześniej nowotwory :( miałam niedawno taki przypadek,że za uchem pojawiła mi się twarda kuleczka , potem naczytałam sie w necie i myślałam,że to ziarnica złośliwa, odrazu lęk na niczym się skupić nie mogłam, chciałam odrazu do lekarza,badania itp. a po 2 godz. jak zaczełam przy tym grzebać okazało sie, że to zwykły pryszcz- :D jaka była moja radość byście widzieli........

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

etap opetania tez mam za soba.....jejku nie obrazcie sie ale my to jestesmy czasami niezle czubki he he bez kitu, ja to juz sie smieje jak czytam o niektorych wkretkach naszych....co ta nerwica zlosnica potrafi z nami zrobic,mistrzyni wkretu i iluzji. Ot tak cos mnie opetalo...dobre. Nie no trzymajmy sie prosto i nie dajmy sie zwariowac....kochani to tylko nerwica :!::!::!:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokładnie moja Mama też mówi że niedługo będę sie z tego śmiał :)mam taką nadzieje a może ktoś zna jakieś objawy opętania czy ona natrafia każdego czy jak to jest bo ja często się modle noszę krzyżyk no i sam nie wiem dobrze że założyłem ten temat bo widzę nie tylko ja mam taki problem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mateuszzzzz swego czasu dochodzilam jakie sa objawy opetania ale uwierz mi nie warto sie w to wtajemniczac....szkoda zdrowia i czasu...po co sie dodatkowo nakrecac. Tez myslalam ze cos we mnie siedzi i odbiera mi moja zyciowa energie i tez zaczelam wtedy nosic krzyzyk i modlilam sie wiecej itp,itd.Zaczelam odwiedzac fora zwiazane z ta tematyka...jej jaka ja glupia bylam.

Akysz to my mozemy powiedziec naszej nerwicy...ona jest przyczyna wszystkich naszych schizow, przebrzydla jaka. Nienawidze jej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o to że jak tylko ta myśl mi przyszła do głowy zaczełem nosić krzyżyki ja całe życie wieże w Boga i modle sie do niego ale w tamta niedziele poszedłem wyspowiadałem sie i po spowiedz (mocno sie zdenerwowalem bo troszke nagrzeszyłem i dostałem opiernicz od Księdza:) )i nie wiem dlaczego taka myśl mnie naszła odrazu moja podświadomość wygrzebała filmy które oglądałem itp i sie mocno przestraszyłem ...ehh mam nadzieje ze sie szybko odkręce ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś może mi powiedzieć czy sam sobie to wmawiam??? Mam nerwice lekową w tą niedziele byłem w kościele i nagle sobie pomyślałem ze diabeł we mnie siedzi strasznie sie przestraszyłem co robić bardzo wierze w Boga wiec to chyba wmawianie co wy o tym sadzicie??teraz zaczełem sie bać że cos we mnie siedzi i mnie opętało

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 4:01 pm ]

ktoś miał kiedyś cos takiego???

 

Spoko mnie w śnie demony nawiedzały już nieraz ale słuchaj. Jak masz taką jazdę i cię to nachodzi ( mnie też nachodziło nie raz) to się módl. Ja miałam czas gdzie spałam z zapalonym światłem w pokoju bo czaiły sie w nim "złe moce" i moja terapeutka powiedziała, że mam się modlić. Pomogło! Nie chodzę do kościoła nawet nie mam chrztu ale znam modlitwy i mi bardzo pomagają. Od tego momentu te lęki przeszły. Z resztą każda przerażająca postać, które w śnie mnie nawiedza i robi mi niezłą jazdę, wychodzę z założenie, że tylko może mi pomóc zaobserwować coś czego wcześniej nie widziałam. Zmierzam do tego, że nikt ani nic ci krzywdy nie może zrobić!!!!! Jeżeli cię ten lęk złapie zawsze możesz się pomodlić i nic cię nie ruszy. Mnie nic nie ruszyło:) I już od dawna gaszę światło na noc:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie ma takiej mozliwosci poco straszysz kolego??

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 9:55 pm ]

i ładnie znowu zaczelem grzebać po necie i gdzieś wyczytałem że nerwica natrectw a ostatnio mam natretne mysli moze doprowadzic do opetania ładnie :(co robic?? dozadnego egzorcysty nie pojde bo nie mam zadnych objawow tego mam tylko te głupie myśli dzisiajbyło juz lepiej ale zaczełm szperac ehh co mi radzicie??nawet moja psycholog twierdz zebym nierobił paniki bo nic mi nie jest cowy o tym wszystkim sadzicie??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Troszke mnie wystraszyłaś jednak wole sobie wmawiać że to tylko nerwica nadal boje sie tych myśli i często mnie nachodzą ale juz 2dni nie miałem ataków leką wiec to chyba tylko iwyłacznie nerwica;)??

Właśnie tłumacze ci, że to nerwica. To, że w śnie pojawiają mi sie demony albo inne cuda to informacja z mojej podświadomości o mnie. Choć mam swoje jakieś tam wierzenia, nie tylko w ten świat fizyczny. Z resztą każdy nazywa te zjawiska jak chce. Modlitwa jest autosugestią, która cię uspakaja, to jak koło ratunkowe.

*

Myślę, że do wszystkiego trzeba mieć dystans. Tak naprawdę istotę bytu poznasz dopiero po śmierci. Nie byłabym taka pewna tego o czym piszesz.

Jeśli chodzi o ten temat zostawiam go ludziom, którzy twierdzą, że coś takiego przeżyli. Ja nie mam kompetencji by się w tym temacie wyrażać. Natomiast myślenie o tym, że jest się opętanym to zdecydowanie objaw nerwicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako że moja świadomość umrze wraz z mózgiem, to po śmierci nic się nie dowiem, bo mnie po prostu nie będzie. Wiem natomiast tyle, że po śmierci będą mnie wżerać robaki... i smacznego im życzę.

 

niekoniecznie zawsze możesz się skremować ( robaki padną z głodu) :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli to napewno tylko nerwica??

 

Jakby to nie była nerwica to znaczy, że ja mam schizofrenie. Przeszłam taką ilość urojeń, że wiem że to nerwica na 100%. Miałam manie prześladowczą, w domu wydawało mi się że chcą mnie otruć, albo że ojciec ukatrupi moją mamę albo że ktoś czyha na mnie w centrum miasta i chce mnie zabić. Słyszałam szepty przechodniów którzy mówili na mój temat. Jak ktoś siadał koło mnie w autobusie to chciałam uciekać. W nocy przychodziły "złe moce". Raz demon chciał mnie opętać......nawet jakieś halucynacje.....Ale wiem jedno. Nie mam już tak. I to jest nerwica. Jak zrozumiałam, że sama sobie funduje takie tripy to zaczęłam mieć powoli nad tym kontrolę. Dzisiaj mam sie ok. Już nikt nie chce mnie porwać. Ale nieufna co do ludzi jestem nadal :)

Nie wmawiaj sobie, że jesteś opętany tylko mów sobie, że to nerwica i że masz nad tym kontrolę i walcz z tym!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×