CITALOPRAM (Aurex, Cipramil, Citabax, Cital, Citalopram Vitabalans, Citaxin, Citronil, Oropram, Pram)

[Aga8612]

Cześć! Jestem tu nowa. Od 5 lat mam nerwice lękową. Dotychczas leczyłam się zoloftem (sertralina). Niestety coś się zaczęło z moimi płytkami krwi i lekarz postanowił zmienić lek na Coaxil. Okazało się,ze to nie był dobry wybór. Moja nerwica i lęki wróciły w bardzo szybkim czasie. Od jutra mam zacząć przyjmować lek Aurex (citalopram). Mieliście może doświadczenia z tym lekiem ? Ze skutkami ubocznymi ? Strasznie się boje tej pierwszej tabletki 🥺

[zarr]

13 godzin temu, Aga8612 napisał:

Cześć! Jestem tu nowa. Od 5 lat mam nerwice lękową. Dotychczas leczyłam się zoloftem (sertralina). Niestety coś się zaczęło z moimi płytkami krwi i lekarz postanowił zmienić lek na Coaxil. Okazało się,ze to nie był dobry wybór. Moja nerwica i lęki wróciły w bardzo szybkim czasie. Od jutra mam zacząć przyjmować lek Aurex (citalopram). Mieliście może doświadczenia z tym lekiem ? Ze skutkami ubocznymi ? Strasznie się boje tej pierwszej tabletki 🥺

Brałam Citabax (citalopram). ja też mam lęk przed kazdą piewszą tabletką nowego leku ale miejmy nadzieję ze te leki wkoncu pomogą. na jednych Ctalopram działa super na innych zle. Bo mają skutki uboczne. 

[Aga8612]

3 minuty temu, zarr napisał:

Brałam Citabax (citalopram). ja też mam lęk przed kazdą piewszą tabletką nowego leku ale miejmy nadzieję ze te leki wkoncu pomogą. na jednych Ctalopram działa super na innych zle. Bo mają skutki uboczne. 

A długi go brałaś ? Teraz obecnie tez się leczysz,czy już nie ?

[zarr]

Brałam nie całe 2 tygodnie ale niestety bóle głowy były nie do opisania, mdłości, zawroty głowy. za 2 tygodnie mam wizyte u psychiatry i mam dac znac jak sie po nim czuje, to powiedzial, ze najwyzej zmienimy na inny albo zostaniemy tylko na leku Egzysta która tez biore wieczorem. Mi akurat bardziej sluzy Egzysta-zero skutkow ubocznych

Ja mam naczyniaki żylne w glowie, wiec te bole glowy mnie martwiły bardzo. Ale niektóre osoby tu na forum pisały że ten lek im bardzo pomogl. 

Edytowane 3 Października 2020 przez zarr

[Aga8612]

5 minut temu, zarr napisał:

Brałam nie całe 2 tygodnie ale niestety bóle głowy były nie do opisania, mdłości, zawroty głowy. za 2 tygodnie mam wizyte u psychiatry i mam dac znac jak sie po nim czuje, to powiedzial, ze najwyzej zmienimy na inny albo zostaniemy tylko na leku Egzysta która tez biore wieczorem. Mi akurat bardziej sluzy Egzysta-zero skutkow ubocznych

Ja mam naczyniaki żylne w glowie, wiec te bole glowy mnie martwiły bardzo. Ale niektóre osoby tu na forum pisały że ten lek im bardzo pomogl. 

To u Ciebie problem bardziej złożony. Tez by mnie martwiły te bóle głowy. Leczysz się nerwice?depresje?

[zarr]

Leczę się. mam już prawie 14 lat nerwice. 

depresja wyleczona pare lat temu natomiast z nerwicą to nie tak łatwo. Psychoterapia przez telefon co miesiąc

rozglądam się gdzie indziej  za  terapią indywidualną bo taka przez tel mnie nie ratuje.

ps: lecze sie na Nerwice lekowa obecnie

Edytowane 3 Października 2020 przez zarr

[Aga8612]

3 minuty temu, zarr napisał:

Leczę się. mam już prawie 14 lat nerwice. 

depresja wyleczona pare lat temu natomiast z nerwicą to nie tak łatwo. Psychoterapia przez telefon co miesiąc

rozglądam się gdzie indziej  za  terapią indywidualną bo taka przez tel mnie nie ratuje.

ps: lecze sie na Nerwice lekowa obecnie

To tak jak ja bardzo upierdliwe i nieznośne choróbsko. Tez teraz zapisałam się na psychoterapię i pierwsza wizyta w poniedziałek na skype. 

[zarr]

No, nerwica jest okropna.

Oo. to powodzenia na psychoterpii  

[Aga8612]

4 minuty temu, zarr napisał:

No, nerwica jest okropna.

Oo. to powodzenia na psychoterpii  

Dzięki To jest w ogóle moje pierwsze podejście wiec zobaczymy jak będzie. Na razie jestem pozytywnie nastawiona

[zarr]

1 minutę temu, Aga8612 napisał:

Dzięki To jest w ogóle moje pierwsze podejście wiec zobaczymy jak będzie. Na razie jestem pozytywnie nastawiona

Będzie dobrze. ja bardzo dobrze wspominam moja pierwsza terapię 10 lat temu. Lata temu a wspomnienia do dzis miłe. duzo  dobrych rad otrzymalam i nauczylam sie techniki relaksacji Jacobsona.

[Aga8612]

9 minut temu, zarr napisał:

Będzie dobrze. ja bardzo dobrze wspominam moja pierwsza terapię 10 lat temu. Lata temu a wspomnienia do dzis miłe. duzo  dobrych rad otrzymalam i nauczylam sie techniki relaksacji Jacobsona.

No i właśnie na tym mi bardzo zależy. Muszę nauczyć panować się nad symptomami i objawami nerwicy,fajnie by było gdyby ta terapia ukształtowała mnie w tym kierunku.

[tomek0700]

jakie działanie ma citolapram?

  

Aktywizujący ,Uspakajający czy coś po środku?

 

co mniej przymula: cito czy esci? chodzi w teorii  po paro byłem lekkim zombiakiem 

[Aga8612]

Chyba coś po środku bardziej esci nie brałam,wiec ciężko mi się wypowiedzieć, ale cito jest spoko.

[Umpero]

Od około 10 lat biorę escitalopram. Mam wrażenie, że to na mnie już nie działa. Jest sens przechodzić na citalopram? Kiedyś go brałem i nie powodował u mnie jakichś dużych skutków ubocznych.

[Aga8612]

2 godziny temu, Umpero napisał:

Od około 10 lat biorę escitalopram. Mam wrażenie, że to na mnie już nie działa. Jest sens przechodzić na citalopram? Kiedyś go brałem i nie powodował u mnie jakichś dużych skutków ubocznych.

A lekarz teraz przepisał Ci citalopram ?

[Umpero]

Godzinę temu, Aga8612 napisał:

A lekarz teraz przepisał Ci citalopram ?

Nie. Jakieś 4 lata temu miałem próbę przejścia na paroksetynę. Nigdy więcej tego do ust nie wezmę ze względu na to, że wycina sen.
Później próbowałem przejść na sertralinę. Ta z kolei powodowała spore odrealnienie. Także wróciłem do esci. Wtedy wróciło wszystko do normy.
Za to pamiętam, że zanim zacząłem brać esci to miałem roczną przygodę z citalopramem.
Pamiętam, że nie powodował u mnie jakichś otumanień ani innych tego typu rzeczy.
Teraz mam ostry kryzys. 4 tydzień na L4, a ja nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. Zwiększyłem dawkę z 15mg do 20mg dwa tygodnie temu (w porozumieniu z lekarzem). Ale guzik mi to pomogło. Nie czuję różnicy. Jestem jeszcze na trazodonie 75mg, ale ten z kolei powoduje u mnie spore uczucia ucisku w głowie gdy się wybudzę i jak bym był za mgłą.

Także zastanawiam się czy nie przerzucić się z escitalopramu na citalopram skoro ten pierwszy (prawdopodobnie) nie działa.
Generalnie boję się rewolucji z moją psychą przy przejściach pomiędzy SSRI.
Chyba doświadczenia przy przechodzeniu na paro i sertralinę ostro mnie od tego odwodzą.

[Aga8612]

35 minut temu, Umpero napisał:

Nie. Jakieś 4 lata temu miałem próbę przejścia na paroksetynę. Nigdy więcej tego do ust nie wezmę ze względu na to, że wycina sen.
Później próbowałem przejść na sertralinę. Ta z kolei powodowała spore odrealnienie. Także wróciłem do esci. Wtedy wróciło wszystko do normy.
Za to pamiętam, że zanim zacząłem brać esci to miałem roczną przygodę z citalopramem.
Pamiętam, że nie powodował u mnie jakichś otumanień ani innych tego typu rzeczy.
Teraz mam ostry kryzys. 4 tydzień na L4, a ja nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. Zwiększyłem dawkę z 15mg do 20mg dwa tygodnie temu (w porozumieniu z lekarzem). Ale guzik mi to pomogło. Nie czuję różnicy. Jestem jeszcze na trazodonie 75mg, ale ten z kolei powoduje u mnie spore uczucia ucisku w głowie gdy się wybudzę i jak bym był za mgłą.

Także zastanawiam się czy nie przerzucić się z escitalopramu na citalopram skoro ten pierwszy (prawdopodobnie) nie działa.
Generalnie boję się rewolucji z moją psychą przy przejściach pomiędzy SSRI.
Chyba doświadczenia przy przechodzeniu na paro i sertralinę ostro mnie od tego odwodzą.

A w takim razie skoro citalopram dobrze tolerowałes przez rok,to czemu lekarz zmienił na escitalopram ?

[Umpero]

4 godziny temu, Aga8612 napisał:

A w takim razie skoro citalopram dobrze tolerowałes przez rok,to czemu lekarz zmienił na escitalopram ?

Gdyż citalopram skończyłem brać 2 lata przed rozpoczęciem escitalopramu. I obecny lekarz, który mnie prowadzi od 10 lat na pierwszej wizycie powiedział, że escitalopram to taki ulepszony citalopram. Także nie protestowałem. Wszedł gładko tak jak citalopram.

Także czy jest sens przejścia na citalopram skoro po tych latach esci chyba już nie działa. Jadę na najwyższej dawce i nie czuje żeby mi pomogło. Jedyne co mnie ratuje to trazodon, ale te pieruńskie zamulenie i uczucie bycia za mgłą w ciągu dnia mnie dobija.

[Aga8612]

31 minut temu, Umpero napisał:

Gdyż citalopram skończyłem brać 2 lata przed rozpoczęciem escitalopramu. I obecny lekarz, który mnie prowadzi od 10 lat na pierwszej wizycie powiedział, że escitalopram to taki ulepszony citalopram. Także nie protestowałem. Wszedł gładko tak jak citalopram.

Także czy jest sens przejścia na citalopram skoro po tych latach esci chyba już nie działa. Jadę na najwyższej dawce i nie czuje żeby mi pomogło. Jedyne co mnie ratuje to trazodon, ale te pieruńskie zamulenie i uczucie bycia za mgłą w ciągu dnia mnie dobija.

Pogadaj z lekarzem,zapytaj jakie proponuje rozwiązanie tej sytuacji. Moim pierwszym lekiem była sertralina,która zażywałam przez 5 lat. Niestety musiałam zakończyć terapie,bo lek doprowadził do nadpłytkowości. Lekarz przepisał mi tianeptyne,która totalnie wyprowadziła mnie z równowagi i tez byłam na L4 przez 3 tygodnie i zaczynałam już brać citalopram a w międzyczasie odstawiać tianeptyne. 

[Umpero]

22 godziny temu, Aga8612 napisał:

Pogadaj z lekarzem,zapytaj jakie proponuje rozwiązanie tej sytuacji. Moim pierwszym lekiem była sertralina,która zażywałam przez 5 lat. Niestety musiałam zakończyć terapie,bo lek doprowadził do nadpłytkowości. Lekarz przepisał mi tianeptyne,która totalnie wyprowadziła mnie z równowagi i tez byłam na L4 przez 3 tygodnie i zaczynałam już brać citalopram a w międzyczasie odstawiać tianeptyne. 

Mój lekarz nic nie proponuje. Jak ja nie poruszę jakiegoś tematu to tylko pogadanka o tym jak się czuję i recepta na dalsze leki.
Natomiast dzisiaj podczas teleporady poruszyłem ten temat i zasugerował lekarz, że citalopram może mocniej działać niż escitalopram.
Prawda to ?

[serotoninowiec]

Na mnie citalopram działał lepiej niż esci.

[Umpero]

5 godzin temu, serotoninowiec napisał:

Na mnie citalopram działał lepiej niż esci.

Ile czasu brałeś escitalopram i ile citalopram?
Rozumiem, że przejście było z esci na citalopram?
Na co się leczysz?

Ktoś się orientuje czy citalopram działa też na lęki?

[Aga8612]

10 godzin temu, Umpero napisał:

Ile czasu brałeś escitalopram i ile citalopram?
Rozumiem, że przejście było z esci na citalopram?
Na co się leczysz?

Ktoś się orientuje czy citalopram działa też na lęki?

Ja się leczę na nerwice lękową. Lekarz przepisując mi citalopram powiedział,ze to jest odpowiedni lek na te zaburzenia.

[Aga8612]

W dniu 2.11.2020 o 20:46, Umpero napisał:

Mój lekarz nic nie proponuje. Jak ja nie poruszę jakiegoś tematu to tylko pogadanka o tym jak się czuję i recepta na dalsze leki.
Natomiast dzisiaj podczas teleporady poruszyłem ten temat i zasugerował lekarz, że citalopram może mocniej działać niż escitalopram.
Prawda to ?

Może powinieneś pomyśleć nad zmianą lekarza. Ja tez się leczę u jednego lekarza od 5 lat i zawsze sam dobiera mi leczenie i tłumaczy jak to będzie wyglądało. No nie wyobrażam sobie,żebym miała specjalistę w tym zakresie sama musiała się prosić o zmianę leków (skoro zgłaszam problemy i dany lek najprawdopodobniej przestaje działać)

[Umpero]

12 godzin temu, Aga8612 napisał:

Może powinieneś pomyśleć nad zmianą lekarza. Ja tez się leczę u jednego lekarza od 5 lat i zawsze sam dobiera mi leczenie i tłumaczy jak to będzie wyglądało. No nie wyobrażam sobie,żebym miała specjalistę w tym zakresie sama musiała się prosić o zmianę leków (skoro zgłaszam problemy i dany lek najprawdopodobniej przestaje działać)

Masz problemy z zasypianiem lub ogólnie ze snem na citalopramie ?

Znalazłem coś takiego na "ktomalek" jako odpowiedź farmaceuty na pytanie zadane odnośnie różnic tj citalopram vs escitalopram.

" Escitalopram jest substancją pochodną citalopramu, a więc lekiem nowszej generacji. Jednak ich działanie jest dokładnie takie same, więc należy je stosować zamiennie, a nie jednocześnie. "

Edytowane 4 Listopada 2020 przez Umpero