Skocz do zawartości
Nerwica.com

Skłonności do znęcania się nad innymi, które posiadają wszys


Gość mariusz75

Rekomendowane odpowiedzi

masz rację, że wśród ludzi jest strasznie dużo gierek i walczenia o pozycje w stadzie, dlatego ja jestem raczej odludkiem, najlepiej się od tego odciąć ewentualnie znaleźć grupkę gdzie względnie nie ma równych i równiejszych, grupke ludzi nadających na podobnych falach i co prawda też bedzie cicha hierarchia jednak nawet najsłabszy będzie mógł wyśmiać się z najsilniejszego i nic mu się za to nie stanie, bo wszyscy bedą się lubić i mieć dystans do siebie.

 

nie zgadzam się, że samo to, że ktoś bezbronny wywołuje u wszystkich ludzi chęć upokorzenia czy krzywdzenia fizycznego. był u mnie w klasie w podstawówce taki chłopak strasznie gamoniowaty. biorąc pod uwagę wizerunek grupowy to bardziej traciłem przy nim niż zyskiwałem w tym sensie, że chyba jako jedyny sie z nim kumplowałem, zapraszałem do domu i zadając z tzw. lapsem wystawiałem przynajmniej na podejrzenia, że sam jestem laps. przyznam, że nie byłem do niego do końca fair - lubiłem mu dokuczać, robić psikusy - był bardzo naiwny i śmiesznie reagował na różne sytuacje, a ja jestem typem trola i prowokowałem te reakcje, np. wkręcałem go, że zbudowałem statek kosmiczny i kisłem, że w to wierzy, ale tez nigdy go nie uderzyłem a nawet niejednokrotnie biłem się w jego obronie przez co sam miałem kłopoty, bo byli tacy co go lali bez powodu i to byli właśnie reprezentanci typu człowieka który jak poczuje słabość kąsa do krwi, jednak zdecydowanie nie wszyscy tacy są, choć wystarczy, że w grupie znajdzie się takich kilku i już będąc w takiej grupie słabe jednostki mają przerypane, stąd może to wrażenie mariusz75 że każdy taki jest.

 

nie do końca zgodze się tez nieboszczyk z tym co piszesz, bo jakos takie jednostki przeżywają w społeczeństwie - niedawno odnalazłem wspomnianego kolege na fejsie, pogadałem i wiem, że ma pracę, widziałem nawet, że na urodziny miał życzenia na tablicy od koleżanek i to ładnych (jestem pewny, że na niego nie lecą, ale przynajmniej nie chcą go "dziobać").

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mark123,

pytanie tylko kto te mordercze instynkty wywołuje?

przykładowo ten radny co znęcał się nad żoną jest raczej silną jednostką, a ten co mówi "bede grał w gre" słabą

niestety prawdą jest, że ten pierwszy prędzej odniesie sukces w życiu niż ten drugi i że w szkolach to raczej tacy co grają w gre są gnębieni niż cyniczni bezwzględni tyrani, ale chyba jednak większość ludzi nienawiścią pała do radnego.

[videoyoutube=kJ7kpeviZIk][/videoyoutube]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mhrps, to jest typ gnębiciela, tyrana i często tacy mają silną pozycję w grupie, kierownicze stanowiska, odnoszą sukcesy, moja osobista obserwacja.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mhrps,

 

mordercze instynkty jako zdolność do chęci zrobienia komuś krzywdy człowiek, a przynajmniej większośc ma wpisane w siebie genetycznie, niezależnie od doswiadczeń, poglądów itd., te za to mogą jakoś ukierunkować w pewnym stopniu (bo w pewnym jest to już ukierunkowane również genetycznie) w jakich sytuacjach te instynkty się objawią i w kierunku jakich ludzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mhrps, nie. to, że takie osobniki jak ten radny potrafi sobie wywalczyć wysokie stanowisko i w tym sensie jest silny, nie znaczy, że będzie je wykorzystywał w dobrych dla społeczeństwa celach, a nie własnych.

 

tak samo jak to, że potrafił zainteresować sobą i ożenić się z piękną kobietą nie oznaczało, że to będzie pozytek dla tej kobiety.

 

poza tym, ja napisałem, że takie typy często potrafią zdobyć wysokie stanowisko a nie, że tylko tacy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem kiedyś do takiego warsztatu rodzinnego w Raszynie pod W-wą. Właścicielem był właśnie taki bardzo sprawny psychopata. W biurze - klientów i drobne zamówienia obsługiwała córka z żoną. Beształ je niesamowicie, mieszał z błotem tak, jakby chciał się tym najeść. Podobnie traktował mechaników samochodowych. W weekendy jeździł na dziwki, gdzieś na Mazury. Wszystko za zgodą i wiedzą żony. Z perspektywy czasu wygląda to bardzo źle, wtedy nie przeszkadzało mi tak bardzo, raczej chodziło o to by wyjechać z warsztatu sprawnym samochodem :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zastanawiające jest jak ten radny się zachowuje po tym jak sprawa wyszła - z jednej strony udaje skruche, że niby przeprasza (głosem płaczącym ale dla wprawnego ucha udawanym) a z drugiej opowiada, że był na środkach odurzających, które mu żona podrzuciła i zrzuca wine na nią i myśli, że ludzie to łykną.

 

podobnie Victoria przyłapana na czarnobiałych błędach logicznych zrzuca wine na nieumiejętność czytania u dyskutanta i myśli, że ludzie to łykną, to tylko przypadkowe podobieństwo czy właśnie to zaburzenie myślenia i krytycyzmu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Psychciu, kompletne niezrozumienie tematu :D , dalej, manipulacje oparte na powierzchownym zrozumieniu z personalnym wydźwiękiem i nutką napastliwości w moim kierunku no i na koniec podsumowanie, które definitywnie pokazuje nie obiektywne podejście do tematu ale ujawnia agresywny, osobisty ton.

 

Mam na to odpisywać, serio??? :D:D Wolne żarty, nie zamierzam się wciągać w te bzdury, ewentualnie mieszankę trollingu z bullshitem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

podobnie Victoria przyłapana na czarnobiałych błędach logicznych zrzuca wine na nieumiejętność czytania u dyskutanta i myśli, że ludzie to łykną, to tylko przypadkowe podobieństwo czy właśnie to zaburzenie myślenia i krytycyzmu?

 

Cholera wie co to jest. Może mechanizm zaprzeczenia tak silny, że nie dostrzega się, że w końcu wychodzi się na kompletnego imbecyla. Można to podciągnąć pod zaburzenia myślenia chyba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

nie do końca zgodze się tez nieboszczyk z tym co piszesz, bo jakos takie jednostki przeżywają w społeczeństwie - niedawno odnalazłem wspomnianego kolege na fejsie, pogadałem i wiem, że ma pracę, widziałem nawet, że na urodziny miał życzenia na tablicy od koleżanek i to ładnych (jestem pewny, że na niego nie lecą, ale przynajmniej nie chcą go "dziobać").

kolegę?przecież takie ogniwa nie mają ani jednego kolegi ani koleżanki.o czym on gada z tymi ładnymi koleżankami?z takimi ogniwami przecież niema o czym gadać bo trollują.o czym ? o swoich chorobach?o sposobie leczenia?.miał życzenia na urodziny?od kiedy o takim pamiętają?takie ogniwa robią sobie same prezenty urodzinowe(pełny magazynek do kałasznikowa na strzelnicy,30 minut lot paralotniowy) i też się cieszą.praca?a jak długo twój koleżka utrzymał się w pracy?każdy pracodawca nawet jeżeli wie że pracownik to kaleka umysłowy oczekuje zdrowego symulanta który będzie zapierdalać jak maszynka.chorobowe?szpital?to zwijaj manatki i na twoje miejsce zjawi się dziesięciu innych.czego tu oczekiwać kiedy przez niemal pół wieku nic się nie zmieniło pomimo usilnych i bezskutecznych starań?Leszek Pękalski znalazł na to osobliwy sposób bo nie umiał znalezć sobie bezludnych pasji bo nie jest wymiśkowany.bardzo mu w tym pomagał ówczesny brak komputerów,internetu,baz danych,3D.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieboszczyk, czyli, że ja sobie to wymyśliłem? :P

nie wiem o czym on gada, moze o tym co widział w tv czy przeczytał w gazecie. może ma jakieś zainteresowania, tak jak ty masz, tylko, że inne niż strzelanie z kałacha i lot paralotniowy bo przecież nie każde najsłabsze ogniwo jest dokładną kopią ciebie, a piszesz troche jakby tak było.

a że jest słabym ogniwem to nie ulega wątpliwości skoro w pewnym momencie musiał mieć indywidualne nauczanie bo tak go gnębili.

nie znam cie osobiście ale po twoich wypowiedziach przypuszczam, że jakby doszło do konfrontacji między nim a tobą to on by wymiękł, jeśli nie fizycznie to psychicznie byś go zdominował.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie znam cie osobiście ale po twoich wypowiedziach przypuszczam, że jakby doszło do konfrontacji między nim a tobą to on by wymiękł, jeśli nie fizycznie to psychicznie byś go zdominował.

bo w porównaniu ze mną on jest samcem alfa, człowiekiem sukcesu i ma dziewczynę w każdym porcie morskim i na każdym lotnisku?więcej zarabia miesięcznie?rzadziej choruje?jedyne jego choroby to katar,dziury w zębach i pryszcze na plecach i niewie co to szpital?noszą go w lektyce?to oczywiste że najsłabsze ogniwo nigdy nie będzie miało kolegów koleżanek,drugiej połówki,będzie miało problemy w szkole,będzie gnębione.będą traktować jak głupka i nie chcą być z nim bo mają rozum i kalkulują.słąbe ogniwo nie ma racji bytu.i najczęściej ginie kilka godzin po wyjściu z łona matki jeżeli nie udzieli mu się specjalnej pomocy.klasyczny przykład to dzieci które przyszły na świat bez płuc ginące natychmiast po porodzie i bez nerek ginące kilka dni po porodzie bo ich mózgi i serca śmierdzą moczem czego bardzo chcieli pedofile i pederaści w czarnych habitach. w naszym gigantycznym obozie koncentracyjnym średnicy 1000km na 40000000 "zeków" tudzież obywateli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieboszczyk, nie, bo w porównaniu z tobą on jest - mniemam - słabszy psychicznie, a jednak społeczeństwo pozwala mu żyć, wspiera a nie zadziobuje, a ci co go bedą dziobać mogą mieć przez to problemy, w takim społeczeństwie żyjemy i tylko o to mi chodzi. nie twierdze że jest człowiekiem sukcesu ani że będzie miał połówkę i że będzie szanowany.

ale gdzieś tam swoją nisze ma. przypuszczam, że teraz jest mu lepiej niż w młodości kiedy był gnębiony w szkole.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat ten powstaje dzięki obserwacjom ludzkich zachowań, m.in. dzięki doświadczeniom na własnej skórze. ...

To upoważnia Cię do twierdzenia, że skłonności do znęcania posiadają wszyscy?

 

Nie lubię takiego tonu, czuję się jakby gestapo mnie przesłuchiwało a ja muszę się bronić przed zarzutami :lol: Dlatego nie będę odpisywał na to.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Psychciu, kompletne niezrozumienie tematu :D , dalej, manipulacje oparte na powierzchownym zrozumieniu z personalnym wydźwiękiem i nutką napastliwości w moim kierunku no i na koniec podsumowanie, które definitywnie pokazuje nie obiektywne podejście do tematu ale ujawnia agresywny, osobisty ton.

 

Mam na to odpisywać, serio??? :D:D Wolne żarty, nie zamierzam się wciągać w te bzdury, ewentualnie mieszankę trollingu z bullshitem.

 

Zrozumienie tematu mam większe niż samemu byłeś zdolny dostrzec "obserwując ludzi", dalej idąc dzięki za przyznanie że nie masz argumentów żeby się wybronić :D Zresztą pokazuje to następny wpis, że inny user też dobrze tu myśli.

 

Temat ten powstaje dzięki obserwacjom ludzkich zachowań, m.in. dzięki doświadczeniom na własnej skórze. ...

To upoważnia Cię do twierdzenia, że skłonności do znęcania posiadają wszyscy?

 

Nie lubię takiego tonu, czuję się jakby gestapo mnie przesłuchiwało a ja muszę się bronić przed zarzutami :lol: Dlatego nie będę odpisywał na to.

 

75 z nicka to iloraz inteligencji czy rocznik? Pewnie i jedno i drugie :D Z 500 + korzystasz na bezrobociu czy dalej w lesie jagódki zbierasz i przy drodze sprzedajesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

75 z nicka to iloraz inteligencji czy rocznik? Pewnie i jedno i drugie Z 500 + korzystasz na bezrobociu czy dalej w lesie jagódki zbierasz i przy drodze sprzedajesz?

 

Rozmowa z psychopatą, jestem w niebo wzięty. :D:D

 

75 w moim przypadku to liczba dolarów zarabianych na sekundę. 75 w Twoim przypadku to wiek twojej najmłodszej dziewczyny :yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

75 z nicka to iloraz inteligencji czy rocznik? Pewnie i jedno i drugie Z 500 + korzystasz na bezrobociu czy dalej w lesie jagódki zbierasz i przy drodze sprzedajesz?

 

Rozmowa z psychopatą, jestem w niebo wzięty. :D:D

..

Wniebowzięty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×