Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zżera mnie samotność


Vulgar

Rekomendowane odpowiedzi

W wielu krajach "na zachodzie" (przepraszam za dziwne okreslenie, ale chodzi ogolnie o dobrze rozwinieta gospodarczo "zagranice") samotnosc to okropna plaga, zarowno wsrod przyjezdnych jak i miejscowych. Dlatego tez zwykle nawet w mniejszych miastach jest organizowane bardzo wiele rzeczy, by ludzi wyciagnac z domu, zebrac razem itd. Fajnie jest sie zapisac na jakies zajecia grupowe, gdzie poznaje sie ludzi, fajnie jest sie w cos zaangazowac. Nie wiem, jak jest u Ciebie i czym sie interesujesz, ale ja tez mieszkam zagranica i tez musialam sobie jakos znajomych znalezc. Chodzilam na kurs jezykowy, mialam naprawde swietna grupe, na taniec itd. Mozna tez poudzielac w wolontariacie, mozna chodzic na tzw language cafe, gdzie ludzie z calego swiata przy kawie szlifuja angielski... poza imprezami, gdzie latwo kogos wyrwac, jest tez cala masa innych miejsc, gdzie mozna poznac przyjaciol, czy potencjalne sympatie.

Nie wkrecaj sie w to, ze jestes homoseksualny i zamiast siedziec w domu i gapic sie w porno, to wyjdz do ludzi. Jak sie uzaleznisz od pornografii, to dopiero bedziesz miec przechlapane. Od myslenia sobie o tym co by bylo gdybym byl gejem, do faktycznej checi stworzenia zwiazku z osoba tej samej plci jest niesamowicie daleko, serio.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

To musi być bardzo przytłaczające. Daleko od rodziny, przyjaciół, sam. Czuję się bardzo podobnie, pomimo, że jestem w kraju. czasem mam z kim pogadać. Najbardziej samotność doskwiera mi wieczorami i nocą. Jestem pewnie w wieku Twojej mamy. Moje dzieci wyfrunęły z domu. A ponad rok temu się rozwiodłam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O masz Ci los ja Samotność traktuje jako ogromny przywilej w życiu i poczucie wolności :). Nie wyobrażam sobie bycia w jakimś związku użerać się z babą. Nie pakuje w nikogo hajsu i nie jestem od nikogo uzalezniony i robię co chcę. Życie może być piękne. Czasami trzeba spojrzeć na nie z innej strony ;)

P.S. Przeczytałem tylko tytuł wątku. Treści pierwszego posta nawet nie czytałem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie źle postrzegają takich samotnych dziwaków, wiem, że rodzina chciałaby żebym miała koleżanki i chłopaka, narzeczonego, ale ja wolę być sama, nie wyobrażam sobie siebie w związku, to jest jakiś kosmos, nie do wyobrażenia, chociaż mam jedną koleżankę, lecz to jest taka koleżanka z którą rozmawiam tylko przez telefon.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam w rodzinie taką osobę, co jest sama. Lekarze psychiatrzy powiedzieli jej, że przez to ma depresję i inne zaburzenia psychiczne. Wg mnie związek przyczynowo sutkowy jest oczywiście odwrotny. Nie wiem czemu jej tak gadają, może żeby ją pocieszyć? Sama jest lekarką ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak Wy , ale dla mnie życie w pojedynkę ,bez kobiety to wielka liiiiipa .

Nie chciałbym takiego życia , sam, niby jak jakiś wypierduch . Dobra Kobieta dla mężczyzny to wielki skarb i błogosławieństwo od Boga . Taką właśnie dostałem kobietę . Jednak nie przeczę ,że są ludzie , którzy lepiej czują się bez drugiej osoby obok, widocznie tak mają i tak ma być .

U mnie zawsze była obok jakaś kobieta , wpierw matka , potem zawsze szukałem nastepnej-życiowej kobiety . Ten PĘD Poszukiwania najmocniej świadczy o tym ,że ,,,chociaż z Babą ciężko , to bez Baby lipa po całości .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×