Nie mogę znaleźć pracy

[mnlau]

Rzuciłem już 5 raz studia, bo sobie nie radziłem. Postanowiłem w zamian iść do pracy. Znalazłem pracę w helpdesku IT, która nie była jakaś super, ale postanowiłem, że popracuje tam rok, zdobędę doświadczenie, a potem może dobiore jakieś studia zaoczne i może znajdę też jakąś ciekawszą pracę. Niestety po 3 miesiącach nie przedłużyli mi umowy. Oficjalnie miałem za słabe wyniki. Teraz nie mogę znaleźć pracy, podejrzewam, że pracodawcy krzywo patrzą na ten 3 miesięczny staż pracy i brak wykształcenia. Dostaje dużo odnów, ewentualnie nie przechodzę do kolejnych etapów rekrutacji. Nie wiem gdzie popracować teraz. W gastronomii kiepsko mi idzie. Myślę, że to przez stres i strach przed pracą z pieniędzmi. Zwykle wyrzucają mnie po dniach próbnych albo po miesiącu. W korpo jak widać podobnie. Strasznie mi to jedzie po samoocenie, ale wciąż wierzę, że coś jeszcze znajdę. Niestety z dnia na dzień z moją wiarą jest coraz gorzej, a od ostatniej pracy minęły już 4 miesiące. Może macie jakieś podnoszące na duchu doświadczenia związane z szukaniem pracy?

[Motocyklista]

Ja zaraz po technikum poszedłem do Policji. W wojsku też próbowałem swoich sił. Bez mocnej psychiki jednak nic się nie zdziała. Spróbuj^^

Od biedy możesz spróbować w ochronie xD. Po drodze zrobisz licencje+grupe, dyszke na reke dostaniesz(zlecenie), walniesz 240-300h i masz na studia