Skocz do zawartości
Nerwica.com

Schizofrenia,a zjawisko targeted individual, kontroli umysłu


Siddhi

Rekomendowane odpowiedzi

Siddhi,

Bo mysl jest efektem "iskrzenia" neuronów i synaps, a to można monitować, a potem dekodować. Brawo, mamy zdalne odczytywanie myśli.

 

i już? to takie proste?

mózg przeprowadza znacznie więcej operacji na sekundę niż najszybszy komputer, dodatkowo sama jedna w sobie operacja niczego nie mówi, liczy się ich wzajemne złożone powiązanie, które może być bardzo indywidualne tak więc jak to monitować? :)

 

albo inaczej przedstaw jaką operację wykonuje mózg kiedy ktoś wyobraża sobie zielone jabłko?

a jaką kiedy wyobraża sobie zielone jabłko z robaczkiem.

 

czy u osoby która lubi jabłka wykona tą samą operację niż u osoby, która nie lubi jabłek czy nie?

czym się ta operacja będzie różniła jeśli nie.

czy jeśli obydwie lubią jabłka to tak samo czy jednak może taka operacja bedzie zależna od historii innych operacji i kontekstu, w którym dana osoba się znajduje? przykładowo jedna osoba wyobrazi sobie jabłko i przypomni jej się, że ma laptopa firmy apple włączonego.

jaką wtedy mózg wykona operację?

i tak komplikować można jeszcze długo, to jest po prostu sci-fiction.

a hardware - software to ogromne uproszczenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i już? to takie proste?
No, wszystkie złożone problemy można sprowadzić do prostych generalizacji. Nie wiedziałeś?
mózg przeprowadza znacznie więcej operacji na sekundę niż najszybszy komputer, dodatkowo sama jedna w sobie operacja niczego nie mówi, liczy się ich wzajemne złożone powiązanie, które może być bardzo indywidualne tak więc jak to monitować? :)
Na ten temat materiałów w sieci jest sporo, powiem nieładnie ;P poszukaj se.

Wszyscy tylko: pokaż, udowodnij, wytłumacz, przedstawiłem ideę, masz google? Mogę wysłać ci zakładkę do googla z FireFoxa...

zielone jabłko
Znakomite! Głosy z mojego umysłu przejęły Twój. Nie przejmuj się, nie mam zamiaru tego wyjaśniać.
albo inaczej przedstaw jaką operację wykonuje mózg kiedy ktoś wyobraża sobie zielone jabłko?

a jaką kiedy wyobraża sobie zielone jabłko z robaczkiem.

Dokładnie tę samą! I tu mimo braku wiedzy na temat budowy mózgu na tak złożonym poziomie mogę dać sobie uciąć rękę, ze tak jest. I dać sobie uciąć rękę, że nie studiowałeś kierunku technicznego.
czy u osoby która lubi jabłka wykona tą samą operację niż u osoby, która nie lubi jabłek czy nie?

czym się ta operacja będzie różniła jeśli nie.

czy jeśli obydwie lubią jabłka to tak samo czy jednak może taka operacja bedzie zależna od historii innych operacji i kontekstu, w którym dana osoba się znajduje? przykładowo jedna osoba wyobrazi sobie jabłko i przypomni jej się, że ma laptopa firmy apple włączonego.

jaką wtedy mózg wykona operację?

Po prostu, Ty mówisz ciągle o tym samym zjawisku i wydaje Ci się, że komplikujesz problem, a tak nie jest.

Słuchaj, przedstawię Ci to na przykładzie. jaką operację wykonuje karta graficzna komputera kiedy wyświetlasz Fifę 2015 (była taka?), a jaką (na pewno zupełnie inną) kiedy wyświetlasz na ekranie strone internetową, a teraz utrudnijmy jeszcze bardziej, a jaką operację wykonuje karta graficzna kiedy wyświetlasz arkusz kalkulacyjny i(!) dodatkowo pasjansa, i uwaga(!) dodatkowo sapera. Odpowiadam, zawsze tę samą, bufor karty zapełniany jest kolorowymi pixelami. To wyglada tak (u Ciebie): nieuświadomiona niekompetencja.

http://jakubkrolikowski.pl/etapy-uczenia-sie/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siddhi,

Dokładnie tę samą! I tu mimo braku wiedzy na temat budowy mózgu na tak złożonym poziomie mogę dać sobie uciąć rękę, ze tak jest. I dać sobie uciąć rękę, że nie studiowałeś kierunku technicznego.

 

a teraz idź do pierwszego lepszego kognitywisty i zweryfikuj co napisałeś.

zapytaj się go też o to dlaczego analogia hardware software to tak nie do końca prawda.

ja opuszczam wątek. bo widze, że i tak i tak się nie dogadamy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo mysl jest efektem "iskrzenia" neuronów i synaps, a to można monitować, a potem dekodować.
Za myśli(wizualizację obrazu w tym wypadku, wyobraźnię - nie wracanie do pamięci) będzie zawsze odpowiadała ta sama część mózgu.

Ale to nie oznacza, że można od razu "dekodować" myśl. Myślę, że do tego jeszcze daleka droga. Nie mówię, że to niemożliwe, ale wątpię, żeby to już robiono.

 

To wyglada tak (u Ciebie): nieuświadomiona niekompetencja.

Hm... Apelujesz o dyskusję, a kiedy ktoś ją podejmuje i się z Tobą nie zgadza, to mówisz mu, że jest niekompetentny? To trochę nie fair, tym bardziej, że nie jesteśmy na forum dla specjalistów, więc niedziwne, że nie znajdujesz specjalistów od fal, nanotechnologii czy neurologów. Poza tym każda tego typu teoria potrzebuje zarówno zwolenników, jak i adwokatów diabła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jetodik twierdził, że odczyt myśli aka zawartości umysłu jest niemożliwy

Film sprzed 3 lat, nauka akademicka - czyli oficjalna, dla ogółu pokazuje, że można

[videoyoutube=1Ugo2KEV2XQ][/videoyoutube]

8:30 - mind reading, ktoś powie kiepska jakość. Ja powiem film jest stary, dwa , zawsze technika niedostępna dla ogółu o lata wyprzedza tę dostępną. Trzy, inne zespoły na innych uniwersytetah zapewne w tym samym czasie były znacznie dalej. To już jest od dawna możliwe.

 

Gościu wspomina też o internecie mózgów, o sztucznej telepatii. Ja twierdzę, że to już funkjonuje. Uważacie, że facet mówiąc tak dziwne i w ogóle niepoważne rzeczy powinien wybrać się do psychiatry?

Jakieś uwagi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hm... Apelujesz o dyskusję, a kiedy ktoś ją podejmuje i się z Tobą nie zgadza, to mówisz mu, że jest niekompetentny?
Niee, nie dlatego, że się nie zgadza, ale dlatego, że mówi głupoty.
To trochę nie fair, tym bardziej, że nie jesteśmy na forum dla specjalistów, więc niedziwne, że nie znajdujesz specjalistów od fal, nanotechnologii czy neurologów.
Ja mam po prostu inaczej, jeśli się zupełnie na czymś nie znam nie wypowiadam się, a jeśli już czasem się to zdarzy i ktoś wytknie mi błąd to przyznaję mu rację. I jeszcze jedno, gdy ktoś twierdzi coś na jakiś temat nie śmieję się z tego co mówi tylko zastanawiam nad tym i próbuję na podstawie swojej wiedzy ustalić czy to ma sens.
Poza tym każda tego typu teoria potrzebuje zarówno zwolenników, jak i adwokatów diabła.
Widzisz, ja wiem, że to nie jest teoria... niestety.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8:30 - mind reading, ktoś powie kiepska jakość. Ja powiem film jest stary, dwa , zawsze technika niedostępna dla ogółu o lata wyprzedza tę dostępną. Trzy, inne zespoły na innych uniwersytetah zapewne w tym samym czasie były znacznie dalej. To już jest od dawna możliwe.

Nie oglądam całego filmiku, bo dziś już nie mam czasu, ale ten filmik z 8:30 znam i czytałam o nim. To nie jest mind reading. Mind reading to by był, gdyby ludziom, którzy brali udział w eksperymencie kazali myśleć o czymkolwiek i dopiero wtedy tworzyli obrazy. Ktoś dobrze zauważył pod tym filmikiem na YT:

 

Keep in mind the video on the right is not accurate, it's simply a composition of over 5,000 hours of random YouTube videos that a dictionary defined by scientists has rendered in what the dictionary thinks of the patient's brain signals. In other words, this experiment is a patient watching a video, firing brain signals to a computer, and then the computer trying to recreate what it receives from the brain with random YouTube videos. If you see multiple faces, or completely unrelated images to the original video, it's simply because the computer's dictionary cannot find a matching video that accurately represents the brain signal, or it misjudged the signal.

 

Interpreting and reconstructing dreams where there is no visual reference to reconstruct from a database of known reference images is completely different from simply mapping activity in the visual cortex while exposed to a known source.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, to prawda, nie jest to odczytywnie myśli i wyobrażonych treści, tylko treści zmysłu wzroku, które mózg przetwarza. Wdawanie się w wielogodzinne dyskusje o tym czy lepiej gasić płonący wierzowiec wodą czy pianką gaśniczą moim zdaniem jest głupie. Ja wiem na pewno, że to co mówie to fakt. Wy będziecie nst. 10 lat raz do roku zastanawiać się czy to w ogóle możliwe ja widzę już dziś jak wielkim jest to zagrożeniem. To chyba tyle jeśli chodzi o to po co ten temat w ogóle założyłem. Ja chciałbym zbierać ludzi, którzy są świadomi tego typu działań przeciwko nam, wy tylko z politowaniem odsłyłacie mnie do lekarza. I tak sobie myślę, bo dziś ludzie są wyjątkowo kłótliwi :) (tym co tu napisałem nie miałem zamiaru nikogo urazić, ewentualnie lekko sprowokować do innego sposobu myślenia).

Chciałbym napisać/nagrać/stworzyć (jeszcze nie wiem jak i co) coś takiego żeby człowiek pobejrzeniu materiału dostał dreszczy jak po obejrzeniu horroru, a nie odwracał się na bok na poduszkę i słodko zasypiał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko nie wstawiaj tego tutaj, bo ludzie mają wystarczająco zszargane nerwy.

Skąd wiesz, że będziemy następni? Nie możesz mieć takiej pewności.

Z resztą kto tak dokładnie zrzuca na nas te nanoroboty?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko nie wstawiaj tego tutaj, bo ludzie mają wystarczająco zszargane nerwy.
Ooo, to już zdecydowanie lepszy sposób myślenia.

To nie jest miejsce na takie dyskusje, to fakt.

Skąd wiesz, że będziemy następni? Nie możesz mieć takiej pewności.
Już jesteście, Facebook II/Internet II/ Internet ludzi cały czas funkcjonuje.
Z resztą kto tak dokładnie zrzuca na nas te nanoroboty?
Ci, którzy nakazują zrzucać na nas chemtrails. Kto? Jakby iść po nitce do kłębka, zastanowić się kto taką techniką może dysponować odpowiedź jest jasna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakby iść po nitce do kłębka, zastanowić się kto taką techniką może dysponować odpowiedź jest jasna.

To napisz kto to, bo nie chce mi się iść po tej nitce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że jakby Stany to robiły to Rosja za chwilę robiłaby to samo. Zaczęłaby się walka o strefy wpływów. Z resztą Unia Europejska też raczej nie pozwoliłabym sobie na takie coś...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat Unia Europejska to chory twór, który sam siebie obecnie niszczy przez szerokopojęte multikulti oraz tolerancję więc tutaj bym się nie zdziwił oczywiście zakładając hipotetycznie, że faktycznie jesteśmy kontrolowani przez jakiś pył. Swoją drogą, gdyby to była prawda Siddhi, to czy nie sądzisz, że takowa technologia zostałaby raczej użyta na wyższym szczeblu? Np. wpływając na decyzje głów państw? Czemu niby kontrolują zwykłych zjadaczy chleba zamiast czerpać globalne korzyści? Przecież USA mogłoby (hipotetycznie) wpłynąć na decyzje Rosji czy Chin uzykując to, co chcą. Naprawdę uważasz, że zamiast tego kontrolują np. Ciebie? Błagam....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat Unia Europejska to chory twór, który sam siebie obecnie niszczy przez szerokopojęte multikulti oraz tolerancję więc tutaj bym się nie zdziwił oczywiście zakładając hipotetycznie, że faktycznie jesteśmy kontrolowani przez jakiś pył.

Że taki chory to bym się nie zgodziła (nie mówię, że doskonały, bo ma baaardzo dużo wad), ale to, że się niszczy przez multikulti to prawda. To znaczy niektórzy ją niszczą, bo taki Frontex już dawno ostrzegał, żeby coś zrobili, bo jak nie to nas fala imigracji zaleje. No, ale kto by słuchał jakiejś podrzędnej agencji... Chodziło mi o to, że by sobie nie pozwolili, bo ta przyjaźń między USA a UE wcale nie jest taka prawdziwa. Skoro można toczyć wojnę o banany, to co by było, gdyby nam tu Amerykanie chcieli zrzucać nanoroboty ;)

 

Myślę, że Chińczycy już zrobili podróbki, więc na nich nie działa, bo mają własne :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że jakby Stany to robiły to Rosja za chwilę robiłaby to samo. Zaczęłaby się walka o strefy wpływów. Z resztą Unia Europejska też raczej nie pozwoliłabym sobie na takie coś...
Myślę, że tylko USA dysponuje środkami żeby to robić. Rosja nie ma nawet porządnego przemysłu elektronicznego. Zresztą, to odbiega od wątku głównego.

Słuchaj, Unia Europejska, a raczej Niemcy pozwoliły sobie na to żeby przygarnąć 1,5 miliona osób, którzy (jak oglądałem w pewnym filmie podsumowującym kompetencje przybyłych tam ludzi) w 90% nie są w stanie nauczyć się podstawowych zawodów, które umozliwiłyby zarobić na siebie. Moim zdaniem to jest początek dziury budżetowej dla Niemców, później (i równolegle) początek zamieszek z powodu cięć w socjalu dla przbyłych, ich dalsza radykalizacja, tam może być wojna za kilka lat. Podobno w tym roku ma być kolejna fala. Drugiej fali Niemcy nie przetrwają. 1,5 miliona ludzi, rozumiesz? A co to oznacza dla Polski? Problemy. Taka fala nerobów (nie wszyscy to radykałowie, nie wszyscy to hołota, trzeba oddać "hołd" prześladowanym, którzy rzeczywiście pomocy potrzebują) w perspektywie zniszczy gospodarkę i budżet, i kraj.

 

Akurat Unia Europejska to chory twór, który sam siebie obecnie niszczy przez szerokopojęte multikulti oraz tolerancję więc tutaj bym się nie zdziwił oczywiście zakładając hipotetycznie, że faktycznie jesteśmy kontrolowani przez jakiś pył.
Bingo...

 

Swoją drogą, gdyby to była prawda Siddhi, to czy nie sądzisz, że takowa technologia zostałaby raczej użyta na wyższym szczeblu? Np. wpływając na decyzje głów państw? Czemu niby kontrolują zwykłych zjadaczy chleba zamiast czerpać globalne korzyści? Przecież USA mogłoby (hipotetycznie) wpłynąć na decyzje Rosji czy Chin uzykując to, co chcą. Naprawdę uważasz, że zamiast tego kontrolują np. Ciebie? Błagam....
Twoje robione na szybko analizy nie pozwalają Ci dostrzec całego obrazu. To tyle. Nie będe wyjaśniał różnych kwestii pojedynczym ludziom na forum.

 

@ Michellea

Spoko, sprowadzanie wszystkie co może choćby w teorii być prawdą jest -uwaga- niepoważne.

A ja jako schizofrenik paranoidalny idę sobie teraz pochodzić po lesie, ładna pogoda, jest ciepło i przestało wiać. Porozmyslam sobie o życiu i o dalszych planach na najbliższą przyszłość. Tschus.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego za każdym razem jak ktoś Ci próbuje unaocznić jak bardzo teoria, że jesteś kontrolowany pyłem jest mało prawdopodobna odpowiadasz w stylu: nie dostrzegasz całego obrazu, nie będę wszystkiego znowu wyjaśniał, nie wiesz tyle co ja i tym podobne? Załóżmy, że taka technologia istnieje. Dlaczego zatem jesteś "wybrańcem"? Dlaczego kontrolują Ciebie mogąc kontrolować w zasadzie światowych przywódcow? I dlaczego Ty jesteś tak samoświadomy, że mimo tej kontroli zdajesz sobie w ogóle z tego sprawę i jesteś w stanie się przed tym bronić? Chcesz dyskusji to odpowiadaj na konkretne pytania zamiast odrzucać wszystkie niewygodne. Co mieliby zyskać kontrolując akurat Ciebie? Jesteś kimś ważnym dla możnych tego świata? Czy uważasz po prostu, że my wszyscy też jesteśmy kontrolowani, a Ty jako jedyny doznałeś samooświecenia i cała reszta Ci nie wierzy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że tylko USA dysponuje środkami żeby to robić. Rosja nie ma nawet porządnego przemysłu elektronicznego.

Zimna wojna może i się skończyła, ale rywalizacja zawsze trwa i Rosja raczej by nie odpuściła.

 

Słuchaj, Unia Europejska, a raczej Niemcy pozwoliły sobie na to żeby przygarnąć 1,5 miliona osób, którzy (jak oglądałem w pewnym filmie podsumowującym kompetencje przybyłych tam ludzi) w 90% nie są w stanie nauczyć się podstawowych zawodów, które umozliwiłyby zarobić na siebie. Moim zdaniem to jest początek dziury budżetowej dla Niemców, później (i równolegle) początek zamieszek z powodu cięć w socjalu dla przbyłych, ich dalsza radykalizacja, tam może być wojna za kilka lat. Podobno w tym roku ma być kolejna fala. Drugiej fali Niemcy nie przetrwają. 1,5 miliona ludzi, rozumiesz? A co to oznacza dla Polski? Problemy. Taka fala nerobów (nie wszyscy to radykałowie, nie wszyscy to hołota, trzeba oddać "hołd" prześladowanym, którzy rzeczywiście pomocy potrzebują) w perspektywie zniszczy gospodarkę i budżet, i kraj.

Wreszcie się w czymś zgadzamy :mrgreen: No może poza tym, że myślę, że Niemcy mają jeszcze możliwość się uratować - odsyłać tych, którzy się nie kwalifikują na status uchodźcy. Taki przyłapany nielegalny imigrant potem powinien dostać pięcioletni zakaz wjazdu do UE. Pytanie czy Niemcy tak zrobią...

 

Spoko, sprowadzanie wszystkie co może choćby w teorii być prawdą jest -uwaga- niepoważne.

Czegoś tu brakuje w tym zdaniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wróciłem z lasu. Było ciemno, gwiazdy na niebie, pięknie, niestety zimno i niestety nie mam soczewek.

Zimna wojna może i się skończyła, ale rywalizacja zawsze trwa i Rosja raczej by nie odpuściła.
Ja jestem i od zawsze stałem za równowagą sił na Świecie. Niestety równowagi od dawna nie ma. ZSRR to było gówno, Amerykański kapitalizm wygrał po całości z komunistycznym systemem centralnego planowania, jeśli chodzi o rozwój technologiczny i gospodarczy centralne planowanie to skrajna głupota, nie ma tam miejsca na dynamiczny, organiczny rozwój, dlatego ZSRR i cały blok wschodni nie miał szans na dłuższą metę w tym wyścigu.

 

No może poza tym, że myślę, że Niemcy mają jeszcze możliwość się uratować - odsyłać tych, którzy się nie kwalifikują na status uchodźcy. Taki przyłapany nielegalny imigrant potem powinien dostać pięcioletni zakaz wjazdu do UE. Pytanie czy Niemcy tak zrobią...
Czy nie dostrzegasz w tym skrajnej głupoty? Zapraszać imigrantów, na których trzeba płacić niemałe sumy żeby ich potem odesłać. Widzisz te koszta? To jest szaleństwo, gdyby na granicach najpierw uruchomiono obozy pośrednie, w których tych ludzi by sprawdzano, a dopiero potem wpuszczano do kraju to miałoby sens. Oni rozpierdolili (w pewnym sensie - wiem, że Niemcy, zwykli Niemcy są przerażeni i wkur**ni na to co tam się dzieje) jeden z 3 najpotężniejszych obok UK i Francji kraj Europy. W perspektywie kilku, lub kilkunastu lat, bo nie od razu.

 

Czegoś tu brakuje w tym zdaniu.
Rzeczywiście, coś mi ucięło. Powinno być tak.

Sprowadzanie wszystkiego co chociaż w teorii może być prawdą do żartu jest niepoważne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem i od zawsze stałem za równowagą sił na Świecie.

Zauważyłam. Jak sam pisałeś: "Twój awatar mówi wszystko" :D

 

Czy nie dostrzegasz w tym skrajnej głupoty? Zapraszać imigrantów, na których trzeba płacić niemałe sumy żeby ich potem odesłać.

Widzę. Niemcy spieprzyli, to niech teraz naprawiają. A im bardziej niestabilna UE, tym bardziej cieszy się Rosja.

 

Sprowadzanie wszystkiego co chociaż w teorii może być prawdą do żartu jest niepoważne.

Wszystkiego to chyba nie sprowadziłam do żartu ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×