Skocz do zawartości
Nerwica.com

Pytanie do pań.


wiejskifilozof

Rekomendowane odpowiedzi

mada1987, no właśnie dostrzegam pewną niekonsekwencję, bo jeśli piszesz, że dla Ciebie okazywanie miłości jest przez czyny( jak dbanie o dom ) i tego samego oczekujesz od faceta, co jest dla ciebie przejawem szacunku, czyli jeśli facet Cię szanuje to Ci np. gotuje, tak samo jak Ty jemu (dziwne, skoro jednocześnie piszesz gdzie indziej, że dbanie o domostwo to zadanie dla kobiety i dlatego nie śmiałabyś oczekiwać od faceta o dbania o dom...)

A jeśli on Cię nie szanuje, to Ty jego też nie...więc już nie wiem czy dla Ciebie to dbanie o dom, to coś co jest faktycznie Twoją potrzebą, źródłem twej osobistej satysfakcji, czyli czymś niezależnym od tego, co facet o Tobie myśli czy mówi, czy raczej spełnianiem oczekiwań faceta czy społeczeństwa, a więc czymś zależnym od opinii innych( w końcu wg ciebie kobietę się chwali za porządek w domu, czy dobry obiad)?

 

Nie napisałam, że facet ma okazywać mi troskę i miłość w taki sam sposób, jak ja jemu :P zresztą pisałam o tym wcześniej, że jest masa sposobów, w jaki facet może to zrobić. Dla mnie dbanie o dom jest związane z miłością do faceta, nie jestem jakąś fanatyczną sprzątaczką :P. Piszę po raz 5, że nie stworzyłabym dobrego domu, dla byle jakiego faceta :P, mowa jest o zdrowych relacjach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mada1987, no właśnie dostrzegam pewną niekonsekwencję, bo jeśli piszesz, że dla Ciebie okazywanie miłości jest przez czyny( jak dbanie o dom ) i tego samego oczekujesz od faceta, co jest dla ciebie przejawem szacunku, czyli jeśli facet Cię szanuje to Ci np. gotuje, tak samo jak Ty jemu (dziwne, skoro jednocześnie piszesz gdzie indziej, że dbanie o domostwo to zadanie dla kobiety i dlatego nie śmiałabyś oczekiwać od faceta o dbania o dom...)

A jeśli on Cię nie szanuje, to Ty jego też nie...więc już nie wiem czy dla Ciebie to dbanie o dom, to coś co jest faktycznie Twoją potrzebą, źródłem twej osobistej satysfakcji, czyli czymś niezależnym od tego, co facet o Tobie myśli czy mówi, czy raczej spełnianiem oczekiwań faceta czy społeczeństwa, a więc czymś zależnym od opinii innych( w końcu wg ciebie kobietę się chwali za porządek w domu, czy dobry obiad)?

 

Nie napisałam, że facet ma okazywać mi troskę i miłość w taki sam sposób, jak ja jemu :P zresztą pisałam o tym wcześniej, że jest masa sposobów, w jaki facet może to zrobić. Dla mnie dbanie o dom jest związane z miłością do faceta, nie jestem jakąś fanatyczną sprzątaczką :P. Piszę po raz 5, że nie stworzyłabym dobrego domu, dla byle jakiego faceta :P, mowa jest o zdrowych relacjach.

 

Dla mnie jaki dom bys stworzyla ? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ego, Pod warunkiem że ja bede pilotem samolotu :P
Odpada, to wbrew równouprawnieniu.

 

Patryk29, :mrgreen:

 

Mada, co to znaczy ze mezczyzni Cie "odciazali " ?
Obawiam się, że to może znaczyć, że czasem łaskawie raczyli po sobie pozmywać... :mrgreen::(

 

Na szczescie nie zyjemy w Arabii Saudyjskiej.
Wiesz co? im dłużej żyję tym mam większe wątpliwości. :?

 

No ale przynajmniej bezpiecznie polecimy nad Alpami :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mada1987, no właśnie dostrzegam pewną niekonsekwencję, bo jeśli piszesz, że dla Ciebie okazywanie miłości jest przez czyny( jak dbanie o dom ) i tego samego oczekujesz od faceta, co jest dla ciebie przejawem szacunku, czyli jeśli facet Cię szanuje to Ci np. gotuje, tak samo jak Ty jemu (dziwne, skoro jednocześnie piszesz gdzie indziej, że dbanie o domostwo to zadanie dla kobiety i dlatego nie śmiałabyś oczekiwać od faceta o dbania o dom...)

A jeśli on Cię nie szanuje, to Ty jego też nie...więc już nie wiem czy dla Ciebie to dbanie o dom, to coś co jest faktycznie Twoją potrzebą, źródłem twej osobistej satysfakcji, czyli czymś niezależnym od tego, co facet o Tobie myśli czy mówi, czy raczej spełnianiem oczekiwań faceta czy społeczeństwa, a więc czymś zależnym od opinii innych( w końcu wg ciebie kobietę się chwali za porządek w domu, czy dobry obiad)?

 

Nie napisałam, że facet ma okazywać mi troskę i miłość w taki sam sposób, jak ja jemu :P zresztą pisałam o tym wcześniej, że jest masa sposobów, w jaki facet może to zrobić. Dla mnie dbanie o dom jest związane z miłością do faceta, nie jestem jakąś fanatyczną sprzątaczką :P. Piszę po raz 5, że nie stworzyłabym dobrego domu, dla byle jakiego faceta :P, mowa jest o zdrowych relacjach.

 

Dla mnie jaki dom bys stworzyla ? :D

 

Przede wszystkim biblioteczkę zapełnioną słownikami ortograficznymi :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mada1987, no właśnie dostrzegam pewną niekonsekwencję, bo jeśli piszesz, że dla Ciebie okazywanie miłości jest przez czyny( jak dbanie o dom ) i tego samego oczekujesz od faceta, co jest dla ciebie przejawem szacunku, czyli jeśli facet Cię szanuje to Ci np. gotuje, tak samo jak Ty jemu (dziwne, skoro jednocześnie piszesz gdzie indziej, że dbanie o domostwo to zadanie dla kobiety i dlatego nie śmiałabyś oczekiwać od faceta o dbania o dom...)

A jeśli on Cię nie szanuje, to Ty jego też nie...więc już nie wiem czy dla Ciebie to dbanie o dom, to coś co jest faktycznie Twoją potrzebą, źródłem twej osobistej satysfakcji, czyli czymś niezależnym od tego, co facet o Tobie myśli czy mówi, czy raczej spełnianiem oczekiwań faceta czy społeczeństwa, a więc czymś zależnym od opinii innych( w końcu wg ciebie kobietę się chwali za porządek w domu, czy dobry obiad)?

 

Nie napisałam, że facet ma okazywać mi troskę i miłość w taki sam sposób, jak ja jemu :P zresztą pisałam o tym wcześniej, że jest masa sposobów, w jaki facet może to zrobić. Dla mnie dbanie o dom jest związane z miłością do faceta, nie jestem jakąś fanatyczną sprzątaczką :P. Piszę po raz 5, że nie stworzyłabym dobrego domu, dla byle jakiego faceta :P, mowa jest o zdrowych relacjach.

 

Dla mnie jaki dom bys stworzyla ? :D

 

Specjalnej troski :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie napisałam, że facet ma okazywać mi troskę i miłość w taki sam sposób, jak ja jemu :P zresztą pisałam o tym wcześniej, że jest masa sposobów, w jaki facet może to zrobić
Jakich? kupić czasem jakieś zielsko czy błyskotkę?

 

Dla mnie dbanie o dom jest związane z miłością do faceta, nie jestem jakąś fanatyczną sprzątaczką
Nie, pisałaś, że to robisz, bo masz z tego satysfakcję, że dla ciebie to:" zadbać o atmosferę w domu to zaszczyt i kwestia honoru. Czułabym się niezręcznie, gdyby ktoś mnie w tym wyręczał :P. Tak samo pewnie jak niejeden facet, którego babka by lepiej znała się na samochodach, czy czymś takim :P. Facet się może poczuć wykastrowany, jak się mu zabierze jego zabawki,a ja bym się czuła nie dość dobrą kobietą, gdybym nie radziła sobie ze zwykłym zadbaniem o dom, zrobieniem smacznego posiłku dla rodziny etc".

A w innym poście napisałaś:Piszę tylko i wyłącznie o sobie, bo ja jestem trochę taka kurką domową, uwielbiam gootwać, a jeszcze bardziej się cieszę, jak ktoś to potem zje, a posprzątany dom jest dla mnie taką samą wizytówką, jak zadbane paznokcie i nie mam zamiaru prosić się nikogo o nic.

 

Więc mi tu teraz nie ściemniaj.. :nono:

 

Piszę po raz 5, że nie stworzyłabym dobrego domu, dla byle jakiego faceta :P, mowa jest o zdrowych relacjach.
No wiem, niebylejaki, to taki, co raczy skarpetki wrzucić do kosza na brudną bieliznę, okazując Ci w ten sposób szacunek, a jak czasem zielsko jakieś kupi i puści kilka romantycznych tekścików, to już w ogóle będzie dla Ciebie bożyszczem ..kurcze, jak dla mnie dość smutny jest obraz takiej "zdrowej relacji" i niebyjakości. :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakis wilczur do mnie skakal,kot i jakas baba cos tam :P Szybko się uciszyli :D

Nikt się nie uciszyć, po prostu pojechałem do pracy :-)

Czego mieliby Tobie tu ludzie zawiścić bo nie rozumiem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mada, co to znaczy ze mezczyzni Cie "odciazali " ? Czyli jakis ciezar spoczywala na Tobie, a oni pomagali ? Pomoc i odciazanie to nie jest rowny podzial obowiazkow. Rowny podział obowiazkow charakteryzuje sie tym, ze nie ma znaczenia, kto łapie za mopa, kto za kierownice w aucie, kto za nosidelko z dzieckiem, partnerzy wymieniaja sie tym bez mrugniecia okiem. Jezeli tak bylo w Twoim zyciu, to czapki z głow ;-)

 

Ja pierdziele, targujecie się, jakby związek, miłość i rodzina to był jakiś interes. Nie wiem o co wam chodzi z tym równym, ale ja jestem nauczona, że im więcej ktoś mi daje, tym bardziej ja się staram i nie robię kalulacji ko komu ile, że ktoś mi dzisiaj to ja mu jutro...po prostu poświęcasz się jeśli uważasz, że warto i tyle. Jeśli tak chcecie bardzo wiedzieć, to mój eks, gdybym nie chciała nic robić w domu, to by robił wszystko za nie bez narzekania, a faceci z mojej rodziny mnie rozpieszczają, zanim wypowiem życzenie, już je mam spełnione, o nic nie muszę prosić 2x i traktują mnie jak damę. Mam rozmyślać, że cholera dzisiaj prania nie zrobię, bo ktoś tam kubka nie odniósł do zlewu. Piszę po raz setny, że nikt mi nic nie każe, niektóre obowiąki wzięłam na siebie z czystej przyzwoitości, co mam nic nie robic?? Zwłaszcze jeśli ktoś jest wporządku wobec mnie? Jak kalkulujecie na zimno, żeby było po równo to chyba coś z wami nie tak albo nie zaznaliście nigdy miłości, bez obrazy :P ale ja nie pojmuję, jak można mieć takie podejście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dulcynea, kobieta rąbie drzewo, kosi trawnik, wynosi śmieci i ogląda mecze w tv popijając piwo, a facet gotuje, sprząta, pierze, prasuje , zajmuje się dziećmi i dba o dobrą atmosferę w ognisku domowym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiecie co się kryje pod pojęciami: poświęcenie, troska, oddanie? Równy podział obowiązków to może być w pracy, związek to nie biznes ludziee

 

Rozumiemy, człowieku. :) Zgadzamy się nawet.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie jaki dom bys stworzyla ? :D

 

Przede wszystkim biblioteczkę zapełnioną słownikami ortograficznymi :P

 

No nie przesadzaj ze az tyle bledow robie :P szybko pisze moze dlatego :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakis wilczur do mnie skakal,kot i jakas baba cos tam :P Szybko się uciszyli :D

Nikt się nie uciszyć, po prostu pojechałem do pracy :-)

Czego mieliby Tobie tu ludzie zawiścić bo nie rozumiem?

 

No wiem :D Dlatego ze pisze i nie podoba sie to niektorym ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

emilk, robisz masę błędów, co jest smutne. Zwykle jest tak, że jak ktoś nie rozumie matematyki (jak przyznałeś), to nazywa sam siebie humanistą (bo jakoś musi się określić). A humanista powinien dbać o język i kulturę słowa. Chyba że Ty jesteś jakąś trzecią kategorią. :>

 

Carica Milica, a ja mógłbym z kuchni nie wychodzić, bo uwielbiam gotować. :( Urosną mi niedługo piersi i taka to robota będzie. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

emilk, robisz masę błędów, co jest smutne. Zwykle jest tak, że jak ktoś nie rozumie matematyki (jak przyznałeś), to nazywa sam siebie humanistą (bo jakoś musi się określić). A humanista powinien dbać o język i kulturę słowa. Chyba że Ty jesteś jakąś trzecią kategorią. :>

 

Carica Milica, a ja mógłbym z kuchni nie wychodzić, bo uwielbiam gotować. :( Urosną mi niedługo piersi i taka to robota będzie. :roll:

 

Tak sie sklada ze jestem energo-elektronikiem i nie przykladam duzo uwagi do ortografii,moge pisac poprawnie ale mi sie nie chce :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak sie sklada ze jestem energo-elektronikiem i nie przykladam duzo uwagi do ortografii,moge pisac poprawnie ale mi sie nie chce :D

 

Jasne. :> Tak się składa, że w szkołach technicznych matematyka jest podstawą wszystkiego, wszak służy do opisu zjawisk fizycznych. Napisałeś jednak, że nie umiesz liczyć i nie masz głowy do tego, więc ja już się gubię. Wierzę jednak, że masz wiele innych zalet, które wciąż czekają na odkrycie. :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bonsai ,cholera też lubię gotować. Czyżbym była kurą domową?

emilk, bo Ci jeszcze zaśnie, jak będziesz za długo gadać na forum.

 

Spokojnie w lazience jeszcze jest,jak zwykle dlugo jej to zajmie :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak sie sklada ze jestem energo-elektronikiem i nie przykladam duzo uwagi do ortografii,moge pisac poprawnie ale mi sie nie chce :D

 

Jasne. :> Tak się składa, że w szkołach technicznych matematyka jest podstawą wszystkiego, wszak służy do opisu zjawisk fizycznych. Napisałeś jednak, że nie umiesz liczyć i nie masz głowy do tego, więc ja już się gubię. Wierzę jednak, że masz wiele innych zalet, które wciąż czekają na odkrycie. :great:

 

Tylko ze pare lat wczesniej nie bralem leków i nie mialem problemow z koncentracja zauwaz ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×