Skocz do zawartości
Nerwica.com

Prowokowanie ubiorem!


Arasha

Rekomendowane odpowiedzi

bittersweet, ja jestem za całkowitym uwolnieniem piersi. Dla mnie kobiety mogą chodzić bez stanika i topless po ulicy i się nie zgorszę, a jak bym zobaczył coś, co zakłóci moje poczucie estetyki, to po prostu odwrócę wzrok.

 

 

Co się tyczy Arashy i seksu, to myślę, że "chciałabym chciała", ale się boi. A tu nie ma czego! Ruchać! J****ć! Nic się nie bać! :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hans, Brawo Hans, tak trzymać. :great:

 

"Prowokują" młode dziewczyny (koło 20stki)
Kogo prowokują? bo czasem mam wrażenie, że ta "prowokacja" bardziej gorszy, przeszkadza innym kobietom, niż facetom...a gdy kobieta refren, zaczyna robić w temacie za "głos facetów", to tylko potwierdza moje podejrzenia...

 

Co do cycnika słusznie zauwazyła @ego, ze jest to irytujący przymus społeczny. Ostatnio byłam zmuszona "podziwiać" oblesne wiszące brzuchy i cycki paradujacych po miescie facetów, natomiast kobieta ma obowiazek ukrywac swoje ciało, inaczej moze nawet trafic do sądu /była taka sprawa gdy 2 dziewczyny opalały sie topless na plazy/. Jak widac, sa równi i równiejsi :evil:
Mało tego, w Stanach była głośna sprawa kobiety, po mastektomii( miała raka), która poszła na basen popływać topless....http://www.fakt.pl/jodi-jaecks-jest-szykanowana-na-basenie-jodi-jaecks-miala-amputowane-piersi,artykuly,165014,1.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kogo prowokują? bo czasem mam wrażenie, że ta "prowokacja" bardziej gorszy, przeszkadza innym kobietom, niż facetom...a gdy kobieta refren, zaczyna robić w temacie za "głos facetów", to tylko potwierdza moje podejrzenia...

 

Oparłam się na tym, co sama słyszałam od facetów, mnie to nie gorszy ani specjalnie nie przeszkadza, o ile nie jest wulgarne i o ile nastolatki nie wyglądają jak prostytutki a dojrzalsze panie jak burdel mamy. No i do szkoły powinny chodzić małolaty raczej bardziej ubrane niż spodenki ledwo za pupę i wystające staniki, jak mi powiedziała kiedyś moja nauczycielka, to jest szkoła a nie plaża.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak pokrótce, gdyby chcieć mój pogląd zracjonalizować, to brak seksu uważam za wyraz panowania nad popędami, a więc coś co wymaga więcej wysiłku niż niepanowanie.
dla mnie seks czy ogólnie sprawy damsko- męskie wymagają mega wysiłku, mega stresu powoduje niepokój i utratę poczucia bezpieczeństwa i komfortu. A brak seksu jest banalny, łatwy ale i bezpieczny oczywiście mówię z punktu widzenia osoby która prawie seksu nie uprawiała i z nikim na poważnie nie była. To że go nie uprawiam nie dowodzi niczego pozytywnego i nie wymaga żadnych ale to żadnych poświeceń z mojej strony, dlatego nie rozumiem dlaczego ludzie dowartościowują się że go nie uprawiają to tak samo jak czuć się wyróżnionym np z powodu nie czytania książek, czy braku prawa jazdy. Nigdy nie zrozumiem osób które celowo nie uprawiają seksu z powodu poglądów religijnych czy życiowych co innego gdy jest to z powodu bycia brzydalem, fobikiem czy nieudacznikiem tak jak ja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hans, wyobrażasz sobie, co by się wtedy działo :mrgreen: Co innego sama bluzka, a co innego całkowite topless.

Inna sprawa, że spod niektórych bluzek tak prześwitują staniki, że to też może zwracać uwagę :?

 

Ja dopiero parę lat temu zaczęłam nosić :mrgreen: ( maskowałam się koszulkami XXL... jeszcze mi zostały, jakbyś potrzebował, bo to raczej męskie rozmiary

i fasony :pirate: ), ale u mnie to był znak buntu i sprzeciwu przeciwko ogólnie przyjętym kanonom.

 

Candy14, nieporozumienia są po to, żeby je wyjaśniać... byle nie trzeba za często ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno, odpowiedziałam Ci w temacie "Zero seksu", żeby tu nie śmiecić.

http://www.nerwica.com/zero-seksu-bia-y-zwi-zek-t54698-1722.html#p2042232

 

elo, jakby co, to jadę z Tobą do tej Afryki. ;)

 

Hans, wyobrażasz sobie, co by się wtedy działo :mrgreen:
Nic by się nie działo, może poza skrzeczeniem paru babć kościelnych. Kwestia jednego pokolenia, żeby owe bacie wymarły i nikogo by to nie gorszyło, bo by to było postrzegane jako coś normalnego, tak jak jest w "zacofanej" dżungli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arasha, Większość powiedziała co myśli i wyraziła swoje zdanie,że gustowny ubiór podkreślający kobiecość jest OK.Moje zdanie w tym temacie możesz również przeczytać.Ale Ty szukasz dyskusji na siłę,wykręcając kota ogonem.

Pozostają szorty i golf ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można z tym polemizować. Czy nie byłoby nowych zboczeń. Czy małe dzieci mogą oglądać facetów chodzących z fajfusami na wierzchu, do tego pedofilia , gwałty. Można dać drastyczny i troche może głupi przykład. Czy przyzwolenie morderstwa zmniejszy ilośc zabójstwo bo stanie się to normalnością.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mega podchodzi mi taka mentalnosc spoleczenstwa zero wstydu czy krepacji

 

Mi tez totalnie podchodzi. Tak jak na przykład w Skandynawii gdzie ludzie nie wstydzą się swoich ciał i chodzą np z sąsiadami do sauny :) Bo moim zdaniem sama nagość nie równa się od razu seks. Nagość to ciało, to człowiek, to to, jak zostalismy stworzeni i moim zdaniem może być kompletnie aseksualna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

neon, zboczenia by na pewno były, w głowach zboczonych przede wszystkim, Czy w dżungli zanotowana jakieś nowe zboczenia, bo baby latają tam z cyckami na wierzchu? czy dzieci karmione piersią wykazują jakieś nowe zboczenia ? ;)

 

Czy przyzwolenie morderstwa zmniejszy ilośc zabójstwo bo stanie się to normalnością.
Czy gdyby za zabójstwo nie groziła Ci żadna kara, to latałbyś z toporem i rżną ludzi jak popadnie? :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ego, Jednak tam panują troche inne zwyczaje, na zachodzie ludzie nastawieni są na rywalizacje, powoduje to dużo napięć, agresji, coraz więcej ludzi ma zaburzenia psychiczne. Nie latałbym z toporem, tylko kupiłbym kałacha, nie, kupiłbym jakiś karabin snajperski, nie ma co ganiać za ludzkiami skoro może nas wyręczyć kuleczka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hans, wyobrażasz sobie, co by się wtedy działo :mrgreen: Co innego sama bluzka, a co innego całkowite topless.

Inna sprawa, że spod niektórych bluzek tak prześwitują staniki, że to też może zwracać uwagę :?

 

Ja bym się zachowywał tak jak do tej pory się zachowywałem (czyli głowa by mi nie odpadła od kręcenia się, ani bym twarzy czerwonej od plaszczaków za obłapianie nie miał) i to nawet jakbym nie brał leków, które jednak są mocno przereklamowane, jeśli chodzi o wyhamowywanie popędu.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Prowokują" młode dziewczyny (koło 20stki) chodząc w spodenkach ledwo za pośladki i wystającymi z dekoltu cyckami, faceci nie wiedzą, co mają ze sobą zrobić, bo są pobudzeni, a nieraz dziewczyny nie zdają sobie z tego sprawy - jak miałam 18 lat chodziłam w takich spodenkach i nie widziałam w tym nic niestosownego mimo różnych komentarzy, które czasem słyszałam. Natomiast teraz jak bym zaczęła tak chodzić, to raczej bym naruszała poczucie estetyki niż prowokowała, więc temat przestał mnie dotyczyć. Jak ktoś chce prowokować to lepiej wtedy, kiedy ma jeszcze czym ;)

 

niektórzy nie mają za grosz gustu i ubierają się jak tanie dziwki. Klasy i elegancji nie kupi się za żadne pieniądze, trzeba się z dobrym gustem urodzić. Jeśli o mnie chodzi to nigdy nie chodziłam w obcisłych bluzkach z dekoltem, bo są wulgarne, nigdy nie chodziłam w krótkich spódnicach, bo miałam kompleks grubych nóg i nigdy nie nosiłam sukienek, bo są zbyt kobiece a ja mam bardziej męski charakter, głównie w spodniach chodzę, lubię mieć oryginalne ubrania, takie jakich prawie nikt nie ma, nie muszą się wszystkim podobać, wystarczy że mi się podobają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×