Zero seksu/Biały związek

Z racji zainteresowania tematem i dziewic i prawiczków postanowiłam zapodać kolejny wątek ... tym razem o abstynencji seksualnej Co wy na to ? Kto podejmie rękawicę ? Mam na myśli ZERO seksu do końca życia, kochani

Btw To nie jest żadna prowokacja !!!

Mam na myśli ZERO seksu do końca życia, kochani

W obecnym moim stanie i na Paroksetynie to byłby żaden problem . Dla mnmie nawet i wygoda , ale mam żonę i o jej potrzebach emocjonalno -seksualnych tez musze mysleć i się jakoś starać. Jest ciężko , mało tego seksu ,,, ale od czasu do czasu się pojawia .

Ja jestem aseksualny i nie zamierzam nigdy uprawiać seksu.

Mam na myśli ZERO seksu do końca życia

Ale z wyboru czy jak? Bo nie rozumiem.

ja jestem na etapie zero sexu przez te esci,ale że niby do końca życia nic ???jeeee

Mam na myśli ZERO seksu do końca życia

Ale z wyboru czy jak? Bo nie rozumiem.

I przede wszystkim: po co?

Mam na myśli ZERO seksu do końca życia

Ale z wyboru czy jak? Bo nie rozumiem.

No z wyboru, Alutka, z wyboru

-- 06 sie 2014, 13:01 --

Ja jestem aseksualny i nie zamierzam nigdy uprawiać seksu.

A gdzie Cię można spotkać ???

Arasha, tylko czym ten wybór motywowany?

Mam na myśli ZERO seksu do końca życia

Ale z wyboru czy jak? Bo nie rozumiem.

 

No z wyboru, Alutka, z wyboru

Z wyboru to rozumiem. Ale taki ktos musialby tez nie wchodzic w zadne zwiazki.

e tamm kawy nie pije bo nie moge alkoholu wogóle tylko leki wpieprzam i jeszcze zero sexu? to co mi wolno ? ja się na to nie piszę haha

Z wyboru to rozumiem. Ale taki ktos musialby tez nie wchodzic w zadne zwiazki.

Albo znaleźć kogoś, kto również z seksu zrezygnuje.

Ja jestem aseksualny i nie zamierzam nigdy uprawiać seksu.

 

A gdzie Cię można spotkać ???

Nie rozumiem sensu pytania.

Ja jestem aseksualny i nie zamierzam nigdy uprawiać seksu.

 

A gdzie Cię można spotkać ???

Nie rozumiem sensu pytania.

No ja wlasnie tez nie.

Ja jestem aseksualny i nie zamierzam nigdy uprawiać seksu.

 

A gdzie Cię można spotkać ???

Nie rozumiem sensu pytania.

No, bo sam powiedz, gdzie jeszcze można spotkać obecnie facetów, którzy o tym nie myślą ?

Arasha, w większości kolejek do seksuologa...

Z wyboru to rozumiem. Ale taki ktos musialby tez nie wchodzic w zadne zwiazki.

 

Albo znaleźć kogoś, kto również z seksu zrezygnuje.

Po Bożemu to odpada Twoja opcja, no ale myślę, że nie będziemy wchodzić w tematy religijne tutaj .

No, bo sam powiedz, gdzie jeszcze można spotkać obecnie facetów, którzy o tym nie myślą ?

No osób aseksualnych jest znikoma ilość.

No, bo sam powiedz, gdzie jeszcze można spotkać obecnie facetów, którzy o tym nie myślą ?

No osób aseksualnych jest znikoma ilość.

Sam widzisz ...

Arasha, w większości kolejek do seksuologa...

Nie wiadomo, czy aseksualność to zaburzenie, czy po prostu "taka uroda".

ja mam zamiar uprawiac seks do konca zycia...nie wiem po co rezygnowac?

Candy14, ja tez

Po co sobie odmawiać przyjemności? Z życia trzeba korzystać a seks jest boski.Wydaję mi się że z nudów niektórzy już nie mają co wymyślać tylko abstynencje seksualne.Alko nie bo leki ,szlugi nie bo nie zdrowe,dragi nie bo psychika i tak zjebana,może jeszcze zacznę się zastanawiać czy wstawać z łóżka czy przeleżeć całe życie bo przecież nic nie muszę Seksujcie się póki możecie bo na starość to może różnie z tym być.A wtedy już nie zawsze można.Na szczęście jestem młody i będę ruchał kiedy będę chciał i się nie zastanawiał nad pierdołami.Dziękuję pozdrawiam

No wlasnie - po co odmawiac sobie przyjemnosci problem zaczyna sie wtedy kiedy seks przestaje byc przyjemnoscia

-- 06 sie 2014, 13:58

Nie dla każdego seks byłby przyjemnością.

wlasnie to powiedzialam