Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dlaczego ja,Trudne Sprawy i inne arcydzieła


wiejskifilozof

Rekomendowane odpowiedzi

Ale ten "Celebrity Splash" to tak na poważnie? Że będą skakać do wody? Przecież to jest 10^6 głupie.

Że też ja nic o tym nie wiem :shock: Ale tak to jest, jak się całymi dniami przesiaduje na forum :mrgreen: Ale tu mam przynajmniej wybór ... mogę czytać to, co mnie interesuje ! To gdzie to cudo można zobaczyć :shock: ? Mówicie, że w necie :? Ale polscy celebrities skaczą, czy póki co Amerykanie ?

 

Poza tym, nawet w wiadomościach ciągle manipulują prawdą, coraz częściej obserwuję sytuację gdzie w zapowiedzi wiadomości pada hasło np.: "W bramę wjazdową do Białego Domu wjechał samochód prowadzony przez członka SS", po czym w reportarzu okazuje się, że ten samochód nie wjechał w bramę a w tymczasowe barierki postawione na chodniku obok płotu. I takie manipulacje pojawiają się już chyba każdorazowo.

Żeby tylko takie przekłamania były, to nie byłoby najgorzej ;)

 

No ale cóż, każdy ma wybór - ja tam telewizji w ogóle nie oglądam, nawet dla odmóżdżenia się bo i po co. Szkoda tylko, że dzieci już nie mają żadnych alternatyw, chociaż teraz to przecież tylko Facebook i nic poza tym.

Mnie się wydaje, że dzieciaki mają w nosie te wszystkie pseudodokumentalne cykle ... Face'y, Twitty i jakieś nowsze wersje gg w zupełności im wystarczają. Moim zdaniem to

są produkcje adresowane bardziej do emerytów, którzy nie mają co z czasem robić, to sobie przynajmniej zobaczą jak "dzisiejszy świat" wygląda i nie widzę w tym niczego złego. Takim osobom też się coś od życia należy, bo nie każdy ma grono znajomych czy też dolegliwości nie pozwalają mu na sprawne poruszanie się poza obrębem mieszkania. Jasne, że można by puszczać same Kuriery czy Sprawy dla Reportera, ale to się można dodatkowo zdołować, a większość i tak wie, jaka jest sytuacja w kraju. Jedynym plusem tych reportaży jest to, że bardzo często można ich bohaterom realnie pomóc ;)

 

Wracając do tematu, mnie te produkcje same w sobie nie wkurzają, bardziej denerwuje mnie ich układ tzn. zapowiedź ( i w zasadzie wiadomo, co będzie, po grzyba :roll: ) ...

5 minut akcji ... zapowiedź co będzie po przerwie ... reklama ( 10 min ) ... przypomnienie, co było przed przerwą ... 15 minut akcji ... zapowiedź, jaka będzie końcówka ...

2 reklama ( 10 min ) ... przypomnienie, co było przed obiema przerwami ... 3 minuty akcji ( której finał jest od początku znany :mrgreen: ) ... zapowiedź co będzie w kolejnym odcinku :pirate:

Oglądając przez jakiś czas programy według takiego schematu serio można dostać odmóżdżenia ! Dlatego już nawet "M jak miłość" jest lepsze, bo przynajmniej w 1 kawałku ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie "Celebrity Splash" nic specjalnego. Z programów, gdzie ocenia się uczestników najbardziej wolę "The Voice of Poland", ale dopiero we wrześniu ma być nowa edycja.

Polskie programy tego typu są tandetną podróbą Amerykańskich i Brytyjskich produkcji. Zresztą, nie byłby w Polsce puszczane, gdyby nie chęć wyprowadzania kapitału komercyjnych stacji poza granice kraju bo to jest m.in. celem emitowania tych konkursów. No i te nazwy...jakby już nic po polsku nie mogło być... dobrze, że te programy nie sa emitowane w j.angielskim z polskimi napisami :D.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×