Skocz do zawartości
Nerwica.com

MUNDIAL 2014 - Brazylia


marwil

Rekomendowane odpowiedzi

Coś na pewno w tym jest,że go ponosi i gryzie.

Z powietrza to się nie bierze. Wczoraj oglądałam program gdzie facet mówił,że zamiast go karać lepiej byłoby wysłać go na przymusową terapię.

Trochę go wyśmiali ale to chyba nie jest wcale taki głupi pomysł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja pizgam z tych karnych z rozbiegów na 3,4 kroki.To są najłatwiejsze piłki dla bramkarza.Nigdy się nie strzeli z takie rozbiegu centralnie tam gdzie się chcę i żeby bramkarz nie miał szans taki strzał nie ma mocy i bramkarzowi wystarczy pół kroku w przód i na refleks za piłką.Albo się umie z kilku kroków stzrelić wali się pewnie pod poprzeczkę albo technicznie.A jak nie to się bierze rozbieg i wali mocno po rogach nawet jak bramkarz wyczuję to ciężko mu mocną szybką piłkę sparować.Te dwa pierwsze karne dla Chile to jak z pod nogi od niechcenie strzelane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

macie pojęcie jak świnia o całkowaniu, bardzo dobrze, że w końcu mecz Brazylii sędziował Webb, który jest ze ścisłej czołówki sędziów na świecie, ale jak się ogląda piłkę tylko w mistrzostwa to skąd można to wiedzieć, szkoda tylko, że i tak się farbowanym pedziom udało wymęczyć awans dalej, nadziej w Kolumbii, że nie popełni tego błędu do Chile, któremu od 70 min zależało już tylko na dowiezieniu remisu, ciekawe tylko po co jak karne wykonywali na poziomie niższym od polskiej ligii

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po prostu maciek, rozstrzelać Webba. Pamiętam naszych i nie tylko jak grali jak on sędziował. Ponoć wyrok już kibice na niego kiedyś wydali w necie i chodził chooj z obstawą. Widocznie sam wie że ma się czego bac

 

Toć on naszych nie pokarał, nasi sie sami karają. Błędu nie poełnił, ale głupcy dalej ślepo banały będą opowiadać, chociaż dobrze zę gorącą mają głowe do obrony kraju sowjego, który notabene już tylko na mapie istnieje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×