ot

[aptasia]

Oddam d***ne chrono :)

[Dziobak]

ChrisMessina chciałbym tak jak Ty. Rozkręcam swój biznes i już nie mm siły. W tej chwili zastanawiam się jaką firmę wybrać do pozycjonowania, czy cxxx z Kielc, czy xxx z Poznania. Ta poznańska firma pobiera opłaty tylko za pozycję więc chyba przy niej zostanę.

Edytowane 11 Kwietnia 2015 przez Gość

[wiejskifilozof]

Czy kiedykolwiek przestaną być prawiczkiem ? Pytanie do publiczności.

[Psychoanalepsja_SS]

Monk to mnich. Mnich żyje w celibacie. Nie poruchasz, bracie.

[Jurecki]

Niektórzy i umierają prawiczkami.

A tak prawdę mówiąc to wolałbym być prawiczkiem i dobrze się czuć.

[Kontrast]

Idź na jakieś prostytuty i powiedz bierz go.

[NieznanySprawca2.0]

Jeśli coś tam z rentki odłożysz na bałagan, to tak.

[Jurecki]

Nie słuchaj nie chodź na żadne prostytutki bo z takiego seksu nie będziesz miał żadnej satysfakcji a wręcz odwrotnie może być.

[Arasha]

Padłam Ankiety Monka są coraz lepsze ... praktyka czyni mistrza

 

-- 13 kwi 2015, 09:25 --

 

Nie słuchaj nie chodź na żadne prostytutki bo z takiego seksu nie będziesz miał żadnej satysfakcji a wręcz odwrotnie może być.

Popieram

 

Btw Czemu nie ma opcji - Nie mam pojęcia ? No, bo nie wiem, co zaznaczyć Moja intuicja nic mi w tej sprawie nie mówi ( 50 : 50 )

[Gość]

Nie słuchaj nie chodź na żadne prostytutki bo z takiego seksu nie będziesz miał żadnej satysfakcji a wręcz odwrotnie może być.

Je tam perdolenie ( celowo z błędem, żeby nie było, że przeklinam znowu)

[ala1983]

Ludzie, co wy robicie z tego forum??

[NieznanySprawca2.0]

Trochę śmiechu w tej jęczarni nikogo nie zabije alu1983.

JERZY1962, po prostu spojrzenie pragmatyczne na sprawę. A damy do towarzystwa ponoć lubią takie osoby, bo są wdzięczne i nie sprawiają kłopotów.

[Kontrast]

Dokładnie, poza tym lewaki chodzą na prostytuty, nie wiedzą co to jest przyzwoitość i boga się nie boją.

[Jurecki]

NieznanySprawca2.0, a co go seks raz zbawi, lepiej na długo się poczuje? A kłopotów może sobie przez to narobić tylko.

[Gość]

Nie słuchaj nie chodź na żadne prostytutki bo z takiego seksu nie będziesz miał żadnej satysfakcji a wręcz odwrotnie może być.

Nie do końca się w tym zgodzę.

Często zdarza się tak, że mężczyźni, którzy nigdy seksu nie uprawiali korzystają z usług kobiet z profesionalnych domów publicznych, żeby sie go nauczyć. Często jest tak, że facet boi się zawieść swoją kobietę, boi się, że nie będzie wiedział jak sie zachowywać itp. a kobiety pracujące w takich miejscach stykają się z bardzo róznymi ludźmi dzięki czemu potrafią odpowiednio do każdego człowieka podejść - nauczyć uprawiania seksu.

[Gość]

Monk to mnich. Mnich żyje w celibacie. Nie poruchasz, bracie.

Kamil wymiatasz jak zwykle,powaliłeś mnie na dywan

[Gość]

blah!, czytają w myślach i same z siebie uczą jak delikatnie pieścić kobietę i zadbać o jej przyjemność? Nie pisz bzdur, bo ktoś po pieprzeniu z prostytutką pomyśli, że to "seks właściwy" i jeszcze krzywdę zrobi normalnej kobiecie.

[Gość]

Ludzie, co wy robicie z tego forum??

 

burdel

[Gość]

blah!, czytają w myślach i same z siebie uczą jak delikatnie pieścić kobietę i zadbać o jej przyjemność? Nie pisz bzdur, bo ktoś po pieprzeniu z prostytutką pomyśli, że to "seks właściwy" i jeszcze krzywdę zrobi normalnej kobiecie.

Nie chcę mi się z Tobą dyskutować. Powiem tylko tyle, że w takim razie rozumiem, że masz spore doświadczenie w tej materii skoro masz takie zdanie .

[Gość]

NieznanySprawca2.0, a co go seks raz zbawi, lepiej na długo się poczuje? A kłopotów może sobie przez to narobić tylko.

Monkowi zależy na seksie, a nie romantyczno-partnerskiej relacji z kobietą. Ma sobie do końca życia odmawiać przyjemności?

[Arhol]

NJEEE handlujemy lekami psze państwa.

[maja_naga]

zamienię/oddam

seronil 10mg

sulpiryd 50mg

sertagen 50mg

kupię

alprox, abofam

[ChrisMessina]

za taki handel szoruje się kible w pierdlu.

[Gość]

Dostałem nowe leki od psychiatry.

Mam zamiar w czwartek zdobyć więcej informacji o psychologach i psychoterapeutach w moim mieście.

Zapisałem się do KORWiN-a jako sympatyk. Jak tylko zawiążą się lokalne struktury, dołączę do partii jako członek. Byłem na spotkaniu z Korwinem, zabrałem głos w czasie przeznaczonym na zadawanie pytań i cyknąłem sobie fotę z Królem. Dawniej nie odważyłbym się na takie rzeczy.

W pracy jestem uważany za jednego z najlepszych pracowników.

Założyłem akwarium z rybkami słodkowodnymi Wszyscy mówią że wygląda ślicznie.

Ograniczam sobie gry komputerowe.

 

Jest co raz lepiej. Owszem czasami łapię doła, ale na tym etapie leczenia ciężko jest temu zapobiec.

Sporo jeszcze przede mną. Chcę się uczyć. Uczyć się czegokolwiek, rozwijać się. Chcę znaleźć dziewczynę odpowiadającą moim oczekiwaniom, założyć rodzinę. Chcę pokonać samego siebie, zniszczyć wroga, który we mnie siedzi. Zabić w sobie przeklętego nieudacznika życiowego i stworzyć normalnego, zdrowego mężczyznę, który potrafi sobie poradzić w każdej sytuacji. Działam w tym kierunku więc nie jest źle mimo epizodycznych porażek. Nikt nie jest idealny. Dam radę. Dam radę. Dam radę. Dam radę.

Gdzieś głęboko we mnie jest strach. Ukryty głęboko nie daje się stamtąd przegonić. Dawniej nie byłem taki przestraszony. Miałem siłę i silną wolę życia. Muszę odzyskać ten stan. Mam nadzieję że psycholog lub psychoterapeuta mi w tym pomoże.

[na_leśnik]

Victorius17, stary, powiem krótko. Zajebiście się czyta takie wpisy!