Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ile razy w tygodniu uprawiacie seks?


AronFtv

Rekomendowane odpowiedzi

Choć z braku śniegu w tym roku... zawsze zamiast zabawy w lepienie bałwana można zabawić się w mamusię i tatusia, albo w doktora. :) Ew. zrobić dzidziusia :)

 

Namiestniku, czyżby nastrój świąteczny działał na Ciebie prorodzinnie? ;)

Mnie jak co roku dopada jesienne obniżenie libido. Już niewiem co z tym robić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Madzia nie martw się, po 30 - tce zwariujesz na punkcie seksu:) Za to u facetów to idzie niestety odwrotnie proporcjonalnie:)

 

No mam nadzieję, ale to ponad 10 lat jeszcze hehe ;) Mi sie zawsze chce ale w lato :P A na jesień mam sen zimowy :? Co oczywiście niezbyt się podoba mojemu mężczyżnie...

Za to jak byłam na hormonach to miałam libido na +100 :smile:

 

Namiestniku- jak już średnią masz taką 'tragiczną' to może licz też te razy z ręką, będziesz chociaż mieć statystyki lepsze :mrgreen:;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Madzia nie martw się, po 30 - tce zwariujesz na punkcie seksu:) Za to u facetów to idzie niestety odwrotnie proporcjonalnie:)

U mojego nie,ma 30 i ciągłą ochotę :D

Ja mam coraz wiecej przyjemnosci i ciagle mi osttanio mało :D

U facetów koło 30-stki chęci nadal duże i jakość lepsza, bo wiedzą czego chcą i lepiej rozumieją partnerkę niż takie to to koło 20-stki, o.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakość seksu, długość, wiedza, umiejętności i chęci to rzecz indywidualna u każdego faceta - zdarzają sie nieudolni po 30stce i zdolni koło 20stki. Sprawdziłam. Naprawdę nie ma reguły. Pozatym każda kobieta jest też inna i każda lubi co innego. Dla jednej pan X będzie mega dobry w łóżku bo np lubi seks analny tak jak ta pani ale obydowje nie lubią oralnego, a inna pani lubi seks oralny ale nie lubi analnego i pan X bedzie dla niej kijowy w lozku. To tylko przyklad. Ale naprawde nie ma schematu ze po 20stce to jest taki, a po 30stce inny....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No może to nie dokładnie o wiek chodzi tylko o dojrzałość 8) I chęć współpracy.

 

Tak sobie myślę, że jak już razem zamieszkamy, to mogłoby być i co drugi dzień :smile: A na razie zero na liczniku :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Amy - nie martw sie, ja z moim mieszkam od półtora roku a i tak średnia naszych seksów była dziesięć razy lepsza jak nie mieszkaliśmy razem. Jak sie już nie randkuje, a razem mieszka to zaczyna sie prawdziwe życie i obowiązki, to już nie są spontaniczne spotkania gdzie człowiek czeka na nie z wytęsknieniem, codzienność wygląda inaczej, także w sypialni...

 

A wiek nie gra roli u faceta, liczą sie chęci właśnie, jego usposobienie... Napewno nie wiek, nie można uogólniać. To tak jak sie mówi że otyli faceci mają małe penisy, albo że blondynki są głupie a teściowe złe. Tak samo jest z mitami o 20 czy 30 latkach w łóżku, jacy są, a jacy nie są...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×