Spamowa wyspa

[Gość tosia_j]

Czesc ludki spamowe abrakadabra xx, ty nigdy nue sypiasz

[abrakadabra xx]

Ḍryāgan, no ja ci zazdroszczę, rozmawiasz sobie swobodnie, ja to się muszę wysilać na publicznym...

 

tosia_j, a to różnie bywa, kiedyś jakieś 4h, teraz dzięki lekom jest trochę lepiej ale za to koszmary po nich mam.

[Gość tosia_j]

Trazodon zachwalali...chyba w tym kontekscie

[abrakadabra xx]

tosia_j, ja mirtagen biorę, trochę przeciwlękowy trochę antydepresyjny, cóż jakoś trzeba sobie radzić. Ewentualnie po przerzucaniu ciężarów cały dzień śpię jak aniołek:)

 

A ty jak, dobrze śpisz?

[abrakadabra xx]

Ḍryāgan, pewnie, że ci zazdroszczę, rozmawiasz sobie z dziewczynami swobodnie i milion pomysłów na minutę, pewnie powodzi się ci w życiu w tej kwestii:)

[abrakadabra xx]

Ḍryāgan, coś ty, obserwuję to forum i autentycznie ci zazdroszczę z jaką łatwością przychodzi ci rozmowa z kobietami, ja natomiast mam masę różnego rodzaju lęków i zanim coś napiszę zastanawiam się trochę.

[Sigrun]

abrakadabra xx, hej :)

 

tosia_j, bry :)

[abrakadabra xx]

Cóż efekt zaburzeń, braku pewności siebie, nie dowartościowania, lęku przed oceną, zakładanie czarnych scenariuszy itp. To ja lękowiec. Aleeee, potrafię też być przebojowy Mam czasem przebłyski, coś z normalności jeszcze mi zostało.

[abrakadabra xx]

Sigrun, nie nienawidzisz mnie za to, że cię skrytykowałem? Myślałem, że już mnie nie lubisz, w takim razie hej:)

[Sigrun]

Ḍryāgan, Miko przestan :)

[abrakadabra xx]

Ḍryāgan, no w realu mam gorzej, tutaj przynajmniej mogę udawać zadowolonego, w realnym świecie moja kamienna twarz mówi wiele.

 

To może musisz popracować nad sobą? Inni pewnie terapię ci zalecą, ja się nie znam ale chyba jest jakiś sposób żeby temu podołać?

[Sigrun]

Sigrun, nie nienawidzisz mnie za to, że cię skrytykowałem? Myślałem, że już mnie nie lubisz, w takim razie hej:)

 

A kiedy mnie skrytykowales?

[Sigrun]

Btw...ja nie nienawidze ludzi...ewentualnie ich po prostu nie trawie

[Gość tosia_j]

Sigrun, witaj

[abrakadabra xx]

Ḍryāgan, da się to wyleczyć, zaleczyć tak żeby normalnie funkcjonować w realnym życiu, czy też w związku? Czy to właśnie te zaburzenia stwarzają te właśnie problemy?

[Sigrun]

Sigrun, nie nienawidzisz mnie za to, że cię skrytykowałem? Myślałem, że już mnie nie lubisz, w takim razie hej:)

 

A kiedy mnie skrytykowales?

Anetka abrakadabra xx sobie wkręcił, że Cię obraził a Ty nawet nie pamiętasz kiedy to było. Dobre i znamienne... często tak robimy wszyscy.

 

Serio Miko?

A obrazil mnie?

[abrakadabra xx]

Sigrun, a już nie ważne, dobrze, że zapomniałaś:)

Widocznie nie obrażasz się aż tak bardzo albo nie nosisz długo urazy, co jest dla ciebie na plus:)

Edytowane 6 Stycznia 2016 przez Gość

[Sigrun]

abrakadabra xx, lepiej przypomnij bo i tak do tego dojde

[abrakadabra xx]

Sigrun, niee e

[Sigrun]

abrakadabra xx, ok...czyli sama sie dowiem

[abrakadabra xx]

Sigrun, no o tych zwierzętach było ale już nie poruszajmy tego tematu.

[Sigrun]

abrakadabra xx, wlasnie znalazlam

[Sigrun]

Szczerze...olalam Twoj post i Twoje zdanie...ja mam swoje. I jeszcze tylko jedno...akurat mnie braku milosci do zwierzat zarzucic nie mozesz. Eot

[abrakadabra xx]

Ḍryāgan, czyli to nie do końca twoja wina, na chorobę nic nie poradzisz, jedynie co możesz to kontrolować się na tyle ile się da, reszta nie zależy od ciebie. No ale faktycznie, łatwo też nie masz.

[abrakadabra xx]

akurat mnie braku milosci do zwierzat zarzucic nie mozesz.

 

No ja wierzę w ciebie