Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Aurora88, zalezy moze jeszcze jaka nerwica lękowa , ja mam sesje godzinne ale ja sie ciesze ze nie klamala ze wyjde z tego na zawsze i calkiem bo sama wiem po sobie ze nie jest to mozliwe . Bedze wracac bo to taka choroba.

Nie ludze sie ze bedzie inaczej . bedzie niezle i bedzie do dupy. Zdrowi tez tak miewaja tyle ze nie maja tych lękow tak porowzijanych jak my no i watpie zeby zdrowego przerazala wizja jazdy autobusem a mnie przerazala i przeraza ale i tak jezdze bo musze sie tego nauczyc na tyle ze dam rade jezdzic i bez wiekszego strachu wsiadac.

Szczerze tez nie znam nikogo kto by wyszedl z tej ku... rwicy .Ja mialam spokoj dobrych kilkanascie lat ale coz jakteraz sie wygrzebac nie moge od dwoch i pol roku. I owszem jestem samodzxielna caly ten czas i jest duzo lepiej niz bylo na poczatku ale po dobrym czasie zawsze ten gorszy wraca .

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, jak Yeti, chyba legendarni założyciele tego forum są wyleczeni z nerwicy.

 

Aurora88, u mnie było tak, że ja nie wkładałam wysiłku w zmianę przekonań, bo w pewnym momencie zaczęłam widzieć, które myśli są bez sensu.

 

Marcin2013, mirunia, Davin, cześć.

 

Cholerna aplikacja allegro, raz kliknęłam i mam koszulkę :mhm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi tam T. nie ściemniała, tylko powiedziała wprost na pierwszej wizycie, że nie wie czy wyjdę czy nie wyjdę z tego, bo wróżką nie jest :P

samych lęków rok temu pozbyłam się jak na razie skutecznie 8) pozostał inny problem ;)

 

cyklopka, mi zapalenie żył powierzchownych zafundowało Relanium podane dożylnie. Nigdy więcej nie dam sobie podać tego g#wna dożylnie :nono: zresztą później nawet nie byli w stanie mi tego podać, bo tak bolało, że byłam gotowa pogryźć, inne leki szły bez problemu a to…. masakra :hide:

i od tego czasu w laboratorium "skaczą z radości" na widok moich żył ;) bo nie dość, że się pochowały, to są cieniutkie i pobieranie krwi tym zamkniętym systemem u mnie odpada - jak normalnie zasysa krew tak u mnie przyssie się do ścianki naczynia i po pobraniu, muszą pobierać starym sposobem na igłę i strzykawkę :mrgreen:

Ludzie po chemioterapii miewają lepsze żyły ode mnie :bezradny:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

filip133, No to masz lekarskiego latania, coś tu ostatnio temat białego kitla się przewija...

 

platek rozy, też tak sobie myślę, że nie ma możliwości wyleźc na stałe, tylko górki i dołki.

 

Aurora88, Jak nie jesteś neurotykiem, masz ogromne szanse na powodzenie. Czego życzę Ci z całego serca, jak i nam wszystkim.

 

cyklopka, Czy koszulka ma specjalne przeznaczenie, czy jest dla frajdy codziennego noszenia?

 

detektywmonk, Nie wiem w jakim sensie, ale jest opcja, że coś zażyłeś... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, mnie jedna osoba z forum powiedziała, że mam jedną nogę krótszą Ale tak myślę o tej waszej nerwicy, czy trzeba ją akceptować, czy jest wyjście. Bo jeśli jest wyjście, to lepiej nie akceptować.

 

Wiesz ilu ludzi ma jedną nogę krótszą, a nawet o tym nie wie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

acherontia-styx, no ba, biały nie jest twarzowy... :D

 

filip133, może byc za fajną dziewczyną w granatowym kitlu... ;)

 

Wydaje mi się, że z tymi lękami to jest tak, że można z nich wyjśc, gdy są dodatkiem do np. depresji, czy innego paskudztwa. Gdy są esencją samą w sobie, opartą na neurotycznej naturze, to cięzko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

filip133, No to masz lekarskiego latania, coś tu ostatnio temat białego kitla się przewija...

 

platek rozy, też tak sobie myślę, że nie ma możliwości wyleźc na stałe, tylko górki i dołki.

 

Aurora88, Jak nie jesteś neurotykiem, masz ogromne szanse na powodzenie. Czego życzę Ci z całego serca, jak i nam wszystkim.

 

cyklopka, Czy koszulka ma specjalne przeznaczenie, czy jest dla frajdy codziennego noszenia?

 

detektywmonk, Nie wiem w jakim sensie, ale jest opcja, że coś zażyłeś... ;)

Tylko na gardło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, mnie jedna osoba z forum powiedziała, że mam jedną nogę krótszą Ale tak myślę o tej waszej nerwicy, czy trzeba ją akceptować, czy jest wyjście. Bo jeśli jest wyjście, to lepiej nie akceptować.

 

Wiesz ilu ludzi ma jedną nogę krótszą, a nawet o tym nie wie ;)

Pewnie tak. Ale ja chcę zostać Znaną Tancerką, a mam jeszcze do tego przykurcze ścięgien w stopach :cry:

 

cyklopka, Czy koszulka ma specjalne przeznaczenie, czy jest dla frajdy codziennego noszenia?

Tak, jak będę potrzebowała wyglądać inteligentnie, dojrzale i profesjonalnie 8)

5724613695

 

Ma mnie rozśmieszać :brawo:

 

Wolałbym latać za jakąś fajną koleżanką :P

 

A kto Ci broni? ;)

Przyłączam się do Davinowej kampanii aktywizacji chłopów z forum :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aurora88, pocieszyłaś mnie trochę tym, że będziesz dobrym przykładem pozbycia się lęków, życzę Ci tego z całego serca!

Oby nam się udało żyć w miarę spokojnie i nie panikować.

 

kosmostrada, dałaś mi też nadzieję pisząc, że lęki jako dodatek np. do depresji są łatwiejsze do wyleczenia.

U mnie zaczęło się właśnie depresją, później doszedł niepokój i lęk wolnopłynący. Wszystko ma podłoże w zamartwianiu się o stan zdrowia, a konkretnie kręgosłupa szyjnego.

 

cyklopka, wesoła koszulka :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×