Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

mirunia, kosmostrada, JERZY1962, Hey Kochani :*********

 

Ja wrocilam z Targow bizuterii bo glowa przeszla , niestety od jakiejs godziny boli znow :bezradny:

 

JERZY1962, Masz racje strasznie trudno tak funkcjonowac.

jak sie masz?

 

mirunia, kosmostrada, u mnie chociaz pogoda ladna dzis ale jakos nie umiem sie niczym cieszyc. Pogadalam troszke na targach , poogladalam pieknosci.

Zmowilam sie nawet z takim panem ktory mieszka niedaleko mnie i robi cudna bizu z zywicy w starych obudowach zegarkow :105: cos wspanialego , jakie kolorki i jakie cudenka tam zatapia.

Do tego robi np designerskie lampy , tez z zywicy i wcale niedrogo.

Bylam z przyjacielem , siedlismy jeszcze na ciachu a teraz znow kiepskam .

Humor niestety kiepski calyc zas mam.

a buuuuu.

Co planujecie na po poludnie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, dziewczyna, która prowadzi mój kurs tańca robi fajne broszki i opaski z koralików i wstążek. Kiedyś przycisnę, może nauczy :twisted:

 

kosmostrada, dla mnie pogoda dużo lepsza. Jak było szaro, to mi było chłodno i jakoś mniej wesoło. A dzisiaj głupawka.

 

Ale z kawą to dobry pomysł.

 

Infinity, ja w domu tylko robię oddechowe i lekkie rozciągające. Nie potrafię w domu robić żadnych wysiłkowych, ani miejsca na to, ani sprzętu, poza tym bez trenera człowiek nie wie czy dobrze robi i może sobie zrobić kuku.

 

Wstawię na kawę, umyję główkę i idę na tańce. Piwa chyba dzisiaj nie, bo jutro i terapia, i praca. Nie ma kiedy odpocząć po ciężkim weekendzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Hej Kochana!***** Wszystkie nas dopadło! :( U mnie już lepiej, nawet plan zrealizowałam. Znów wór ciuchów do oddania mojej siostrze. Dziękuję za polecenie lekarstwa - ucho mniej boli i przetrwałam weekend bez atrakcji w postaci Izby Przyjęc. ;) Pójdę na spokojnie do laryngologa.

 

platek rozy, Słońce!*****Obiektywnie dzień miałaś nienajgorszy, nawet lepszy niż ja. ;) Ja siedziałam w chałupie z pękającym łbem, pojechałam tylko na zakupy do lidla. Pochmurno kolejny dzień. Do doopy taki weekend. Tyle że się wyspałam. Kupiłam sobie na pocieszenie 2 bukiety żonkili.

Pytałaś mnie jakie próbki mam ( nie mogłam odpowiedziec, bo padł mi prąd)- była promocja produktów Palmer's w aptece. Mam oliwkę i balsamy do ciała. Fajne. Wczoraj się nasmarowałam, leżałam i pachniałam. ;)

 

Marcin2013, Hej Marcinie, no taka czasem nieogarnięta jestem... :D

 

Ja mam zamiar już się luzowac, deserek tylko zrobię , bo kupiłam truskawy. Posiałam rzeżuchę, zaraz jeszcze wsadzę cebulki na szczypior. No potem standarcik - czytanie, herbatkowanie i wieczorny spacer z psem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, kosmostrada, stylowi_pl_Slub-i-inne-wydarzenia_chili-wzory-natury-bizuteria-artystyczna-z-zywicy_2501411.jpg tu zdjecie takiego przykladowego pierscionka , na zywo oczywiscie wyglada wspanialej , i bylo mnostwo wzorow :105:

 

Lampy widzialam na fotkach i prezentowaly sie naprawde fajnie. Nie kiczowato , sama bym zamowila sobie taka lampe jak bym miala pieniazki (koszt okolo 250 zl wiec nie jakis straszny)

 

kosmostrada, Niby dzien nienajgorszy ale jakos nie umiem sie cieszyc poki co niczym.

I tak mnie glupie mysli na tym wyjsciu nachodzily :blabla: .

 

cyklopka, o chetnie bym zobaczyla , bo broszki lubie , sama jednak nie potrafie sklecic :bezradny:

 

U mnie tez herbatkowanie i troche tv , troche ksiazka. Glowa zas cmi...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, wlasnie takie cudenka robia z tej zywicy :105: , trzeba miec jednak pracownie do tego bo ponoc ona smierdzi mocno ---tak mi ten pan dzis opowiadal bo sie o wszystko pytalam. Ja choruje na jakas bizu wlasnie robiona ta technika ale poki co moge sobie pomarzyc , ale niech no prace stala zdobede ! :nono: to piekny wisor lub pierscionek bedzie moj.O ile bede miala sily pracowac na stale :comone::pirate::pirate::time:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, mirunia, ale piękności biżu pokazujecie... :105: Fajne, takie inne. Szkoda, że nie umiem takiego robic, bo to pole do popisu dla wyobraźni.

 

mirunia, robotę głupiego zrobiłyśmy, może wielka atrakcja dnia to nie była, ale mamy z głowy pewne sprawy. Takie porządki też są mi potrzebne na głowę, jak mam dużo spraw do przemyślenia we łbie, to od razu mam jazdę na porządkowanie, segregowanie, układanie, takie odzwierciedlenie ruchu w mózgu. ;)

 

platek rozy, znów zaczniesz się cieszyc, tylko z rytmu robienia fajnych rzeczy, wychodzenia nie można wypaśc. Dajesz sobie świetnie radę. Gdybyś nie była chora, dziś Twój dzień wyglądałby tak samo, tylko czułabyś się lepiej. Warto o tym pamiętac. Ja zawsze myślę o tym wieczorem - co robiłabyś gdybyś nie miała objawów? Z reguły właśnie to, co robiłam. ;) Podtrzymuje mnie to na duchu, że są takie dni.

 

Dotleniłam się na wieczór. Teraz herbatka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, podeślę ci stronkę, bo ona też ma fanpage z biżu.

 

Wróciłam z imprezy taneczno-warsztatowej, gdzie trzeba było dotykać ludzi i w ogóle :shock: Tak się zmachałam, że obróciłam całą butelkę Pepsi i wyszłam po 3 godzinach, jak już się ludność przerzedziła, a ja nie miałam już siły podskoczyć.

 

Ale dobry humor, może mi zostanie do jutra na terapię i do pracy.

 

Na marginesie, jestem blondyną, popryskałam rozjaśniaczem odrosty i w sumie wygląda to jak odwrócone ombre. Geniusz.

Ten sprej mocniejszy niż sądziłam.

A znak, że mam teraz więcej do roboty jest taki, że częściej suszę włosy suszarką, bo nie siedzę pół dnia w domu, żeby same wyschły. Tak było!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, Od czasu, jak się znamy, widzę w Tobie kolosalną zmianę. Moim zdaniem na lepsze. Nabierasz życia dziewczyno! :great: Jakbyś z jakiejś skorupy wyłaziła...

Co Ty masz za magiczny sprej, podrzuc nazwę. :uklon: Może nie będę musiała co miesiąc farbowac włosów, tylko sprejik i dwa m-ce da się opędzic...

Zaliczyłam gorącą kąpiel, nabalsamowanie ciałka, w necie odbyłam relaksację i tak to teoretycznie odprężona mogę wpaśc w objęcia Morfeusza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten mocniejszy jest Schwarzkopf blonde ultime a łagodniejszy jest Joanna reflex blond.

 

No jak przyszłam na forum, to byłam w związku, gdzie byłam przez dwa lata robiona w ciula, że właśnie coś jest załatwiane w kwestii ślubu/zaręczyn, pod koniec prawie nie widywałam się ze znajomymi, bo nie wiedziałam, co im mówić, zwyczajnie i po prostu. Zresztą jemu się nie chciało wychodzić z innymi żywymi ludźmi, ani robić nowych rzeczy, więc mnie ciągnął w dół. Do samego końca twierdził, że chce ślubu, tylko wszyscy winni, że do niego nie doszło, tylko nie on.

 

Teraz jestem sama, chodzę gdzie chcę, w pół roku poznałam z 50 fajnych osób, nie licząc nauczycieli, którzy też są pocieszni.

 

W maju jadę na koncert ze wspólnym kolegą. A niedoszły mąż ma moje 3 płyty tego zespołu. Myślę, niech sobie zatrzyma, bo kolegów chyba już za bardzo nie ma. Wolę mieć z kim jechać na koncert, niż mieć 3 płyty.

 

Kolega nie jest sentymentalny, więc strasznie się śmiałam myśląc jakby zareagował na to, że jest dla mnie wart co najmniej tyle co 3 płyty :D

 

Rozumiesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zebrec, niechaj Cię ta pozytywność jak najdłużej trzyma ;) Fajnie by było taki przyjemny stan istnienia połączyć z funkcjonowaniem w codzienności :D I tego właśnie Ci życzę;):

 

Dokładnie i ja Tobie również! ;)

 

P.S: kobiety jednak potrafią zawrócić w głowie. :mrgreen:

Ano potrafio :mrgreen:

 

Nawet bardzo. :D

 

Idę spać. Spokojnej nocy! ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Kochani:*********

Ja wstalam zdolowana , wylekniona i z @.

Normalnie zyc nie umierac.

Sie usiluje zebrac do pracy ale co chwile mam latanie na kibelek.

Za oknem slonce wychodzi a ja jeszcze po pracy ide do klientki z kolczykami.

Zrobilam sobie stronke na fb z moja bizu i wpadlo mi zamowienie na dwa wisiorki - niespodzianki - prezent dla mamy i corki. Jutro pojde kupic kamienie.

 

Caluje i obyscie mieli dzis lepsze samopoczucie niz moje.!

:papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, :****** ja identycznie, tylko bez @.... Noc prawie do tyłu, bo nerwowo spałam (w sumie prawie wcale nie spałam). rano biegłam na badania krwi, swoje odstałam, a potem pędem spozniona do pracy. Oczywiscie nie odczekałam po pobraniu krwi i mocno mi krew leciała z gazika. Od rana nerwowa, zdołowana tym ze ciągle jestem rozdrażniona. Badania robiłam na tarczycę, bo bardzo prawdopodobne ze wszystkie moje dolegliwości mają tutaj swój poczatek. Leczyłam sie na tarczyce ale przestałam...i teraz jest lipa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Megi_, Zalatana23, hey :******** Kobietki.

Megi_, Jesli masz chora tarczyce to bedziesz sie zle czula , skoro jej nie leczysz . To wazne brac hormonki i uregulowac ten stan. Inaczej te lęki i nerwy moga i pewnie sa z tego.

 

a u mnie juz wiosennie

21114_796111037133066_7162282191272504043_n.jpg?oh=2a61985ff523d73b10703aae866b4167&oe=55B6D3CFLazuroweLove

 

I Candy

10636058_796111597133010_4894998729883588968_n.jpg?oh=75b4cd3ecfa9a7e5e32e1fe68aa9060a&oe=5571285A&__gda__=1438558342_2af01bd78dd2239ba74750194d915ca2

 

Jak Wam sie podobaja?

 

Ide zaraz z Madzia na spacerek tylko skonczy jesc jabluszko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zalatana23, Slonce ja dzis dol mam jak od wielu dni ale jak to nasza kosmo napisala " co bym robila jakbym sie dobrze czula?" pewnie bym robila to samo co robie tylko z innym samopoczuciem.Ja sobie wysoko ustawiam poprzeczke i nie uznaje polsrodkow dlatego sama siebie karce ze nie jest jak ja chce to znaczy ze sie zle czuje a chce robic wszytsko co robie i wiecej z dobrym samopoczuciem . Nie chce dolow , lękow i placzy .Tyle ze jak sie skarce sama to pozniej mam samopoczucie gorsze niz mialam ot taki paradoks i kolko sie zamyka.

 

-- 16 mar 2015, 12:02 --

 

Megi_, to koniecznei do endokrynologa!

Ja stosuje diete z nizszym IG bo mam skoki straszne cukru --- najprawdopodobniej spowodowane za wysokim kortyzolem ktory w depresji jest stale wysoki. Ciezko bylo mi sie przyzwyczaic ale teraz lepiej sie czuje , cukier az takich fikolkow mi nie czyni.

 

 

Lece z Madzia na spacerek.

Do pozniej Kochane :papa::papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, :****** ja identycznie, tylko bez @.... Noc prawie do tyłu, bo nerwowo spałam (w sumie prawie wcale nie spałam). rano biegłam na badania krwi, swoje odstałam, a potem pędem spozniona do pracy. Oczywiscie nie odczekałam po pobraniu krwi i mocno mi krew leciała z gazika. Od rana nerwowa, zdołowana tym ze ciągle jestem rozdrażniona. Badania robiłam na tarczycę, bo bardzo prawdopodobne ze wszystkie moje dolegliwości mają tutaj swój poczatek. Leczyłam sie na tarczyce ale przestałam...i teraz jest lipa...

Znałam jedną osobę z depresją od źle leczonej tarczycy i jedną, co odstawiła leki po operacji i miała zmiany w zachowaniu.

 

Jestem koszmarnie niewyspana (7 godzin, sine oko).

Nie chce mi się ani do pracy, ani w ogóle gadać. Zepsuli mi niespodziankę urodzinową, powiedzieli co planują kupić i jeszcze mnie męczą jakie dokładnie chcę, a ja nie wiem, czy w ogóle chcę :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×