Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

chocovanilla, a ja nie wiem jak spędzę sylwestra albo przed kompem jak prawie zawsze albo we wrocku u rodzinki

 

-- 29 gru 2014, 14:02 --

 

JERZY1962, zajebista nutka do dobrej whisky :D

[videoyoutube=mSbYvPh8HYs][/videoyoutube]

 

Kurde czuje się staro przez mój gust muzyczny _>_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arasha, ja brałam cloranxen to benzo.. i mam teraz padaczke

doraznie mam sympramol ale nie chcę nic brać.. wolę sama to zwalczyć...

 

-- 29 gru 2014, 14:22 --

 

jak będzie już bardzo źle to wtedy będę się czymś ratować.. ale powiem Wam że kazde sięgnięcie po coś doraźnego to dla mnie krok w tył... to znak że znowu jest gorzej, i kolejne nakręcanie się... czuje niepokój, mam miliony czarnych scenariuszy, głowa jak w klatce ale to musi minąć... ta pogoda taka ponura chyba źle na mnie działa;/ muszę zebrać siły i wziąść się w garść, myśleć pozytywnie i do przodu... dam radę!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja brałam to codziennie przez pare lat z niewielkimi przerwami... w 2013 roku jak odstawiłam nagle chociaz nie raz tak robiłam i nic mi nie było to tym razem na 4 dzien dostałam ataku padaczki... badania neurolog i odstawiac powoli ... tzn w tydzien dwa tygodnie po pierwszym ataku byl drugi scenariusz ten sam na 4 dzien od nie brania leku. nikt nie da gwarancji że to po tym leku ale ja nie wierze w takie zbiegi okolicznosci... 2 lata musze brac leki na padaczke i wiecie co juz nigdy nie wrocilam do benzo i nie bylo wiecej zadnego ataku a mineło juz 1.5 roku... nie jest ważne ile się bierze i ile razy się odstawialo... ja bylam swiecie przekonana ze to mnie nie uzaleznia... byłam w błędzie... a te dni po odstawieniu jakie miałam pogorszenie jak mnie telepało... nigdy tego nie zapomne ...

 

-- 29 gru 2014, 14:34 --

 

Fizli, ja uwielbiam czekolade... ale niestety obiecałam sobie przejść na diete a więc dziekuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arasha, studiuję ochronę środowiska. idąc tam w sumie wiedziałam, że ta chemia tam będzie ale jednak łudziłam się że sobie z nią poradzę :(

 

ja sylwestra spędzam ze znajomymi, dowiedziałam się o tym wczoraj, to mój pierwszy sylwester od jakichś 4 lat, który obchodzę.. tak to zawsze w domu :( nawet nie wiem czy chcę mi się tam iść. wiem tylko że chcę się napić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

LadyMarmolade, to fajnie, że idziesz do znajomych:) :) hehe ja na odmianę sylwestra spędzam w domu i cieszę się na to, wręcz nie umiem doczekać. Miałam propozycje od znajomych, ale ostatnio mam taką fazę, że stronię od ludzi. Ciekawe, czy mi to kiedykolwiek przejdzie (lepiej, aby nie przechodziło, bo potem będę znów beczeć, że nie mam znajomych, których w obecnej fazie "odtrąciłam").

 

Jestem zombie po tej nocy okropnej, nie umiem się skupić na pracy no i będę się dziś znowu bała spać :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×