Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

ZyjeZaKare, dzisiaj walczę z kompami co mi ludziska naznosili i przy okazji zgrywam stare płyty na dysk celem przejrzenia i uporządkowania danych. Ot, taka spokojniutka niedziela.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry Wszystkim!

 

tosia_j, *****

 

No ja nie wyszłam jeszcze ( oprócz kawkowania na ogródku), dopiero na wieczór idę do kina, na seans z tytułu Festiwalu Filmowego.

Licha jestem i oblała, pewnie po wczorajszym.

Ale doprowadziłam się do świetności, wiecie Dziewczyny o czym mówię - depilacja, pedicure i takie tam. ;) Rany, ile to czasu zajmuje... I wcale tego nie lubię.

Pogoda zmienna, jak to u mnie ostatnio.

Wyschnie mi łeb, to idę z psem. Futrzak śpi cały dzień, też padnięty po wczorajszych atrakcjach outdoorowych.

A na obiad makaron z sosem kurkowym. :great:

 

ZyjeZaKare, Zmuszam się. I nawet jeśli nie uda się odnaleźć przyjemności, bo taki czas, to przynajmniej jest satysfakcja, że się udało nogę wystawić. A jeśli nie, to staram się coś w domu zrobić z działu rzeczy przyjemne, ostatecznie z działu rzeczy pożyteczne, choćby na siłę. Cokolwiek co daje szansę na poczucie, że dzień nie poszedł na zmarnowanie. Czasami dzwonię do kogoś, jeśli mam do kogo, piszę na forum, żeby porozmawiać o czymkolwiek, co da szansę wyskoczenia z rytmu "dół" i skupienia się na czymś innym niż ja sama.

A jeśli sytuacja trwa i trwa i nic jednak nie klika, to umawiam się do psychiatry.

Jeśli pozwolisz drobna sugestia w temacie - zmień nick. :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, ciezko mi było tu dzis wejsc ale myslę - obiecałam kosmuni

...Tosiu, tego nie było i nie ma...jesteśmy my, którzy znamy Cię, rozumiemy i czekamy codziennie na Ciebie!!!

 

 

Ja nie wstaję wcześniej niż o 8, ale kładę się bardzo późno...

Nie pracuję już, więc dla mnie to specjalnie nie ma znaczenia ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, JERZY62, mój były na to cierpi, rodzinne skłonności do głuchoty + koncert Iron Maiden w latach 90-tych i bum, uszkodzony nerw. Dlatego u niego cały czas musi iść muzyka albo TV, bo w ciszy ten dźwięk w uchu jest nie do zniesienia. I oczywiście wieczne pretensje, że ja za cicho mówię, niewyraźnie i źle po angielsku :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór :D

 

mirunia, już wiem / dzwoniłam dzisiaj do laboratorium, które pracuje w niedzielę/ ...najpierw zrobię RF, a ewentualnie jako następne OB, CRP, ASO - ale już na te badania udam się do swojej przychodni, ze skierowaniem. Oby nie były potrzebne ;)

 

mirunia, pytałam neurologa o Cavinton, bo kiedyś mi pomagał, ale dowiedziałam się, że przeprowadzone badania wykazały /neurolog z Kliniki przy Sobieskiego/, że ten lek nie działa :bezradny: Dlatego przepisał mi VESTIBO.

 

JERZY62, rozmawialiśmy kiedyś-ja mam szumy uszne od bardzooo dawna. Czasem zapominam o nich, ale są niezmiennie.

Współczuję Ci...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tosia_j, z mężem pogodzeni. :)

 

JERZY62, no owszem, woda zimna, ale być na Mazurach i się nie kąpać? w przyszłym tyg. jedziemy do jury krak.-częst. na konwent fantastyki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×