Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Dusi się drobno posiekaną wołowinę w szczelnie zamkniętym ceramicznym naczyniu z bardzo małą ilością wody i odrobiną soli. Powstaje stężony ekstrakt, który jest następnie cedzony.

 

Używano w latach 20-tych w Anglii w szpitalach psychiatrycznych i w sanatoriach przy zaburzeniach odżywiania, utracie wagi na tle nerwowym i ogólnym osłabieniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siarlek, Herbata z cytryną, och nieeeeee... Poczułam się jak Włoch, któremu ktoś naciapał ketchupu na pizzę. :D

Cytrusy w herbacie tylko w wersji polepszającej humor z przyprawami i miodem. :smile:

 

Carica Milica, O tak jaśminowa jest si... :105: Nie muszę chyba dodawać , że mam takową prosto z Chin. :P

 

cyklopka, Można sobie też schrupać kostkę rosołową... 8) No ale płyn łatwiej na siłę wlać do gardła. :P Tylko co tu zrobić, jak Ci delikwent to wyrzyga jak mówi Dryagan.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, witaj :D A gdzie byłeś, gdy Ciebie tutaj nie było?

Byłem... w lesie. :mrgreen: Naprawdę. Pół dnia spędzam na spacerach. Pierwszy od 11:00/12:00 do 15:00 a drugi od 17:00 do 19:00. Robię po kilkadziesiąt kilometrów dziennie.

 

Purpurowy, ojojoj, ojojoj! Bidulku, chciałeś kobitce pomóc, a tu taki napad z bronią w ręku. :hide: Ty się nie spodziewałeś nikogo w lesie, tym bardziej chyba ona też. A teraz lecz gębusię obitą, najlepiej zimnym okładem.

A chociaż przeprosiła i podziękowała za wypchanie auta?

Tak, przeprosiła i podziękowała. :D

Masz całkowitą rację, z pewnością nie spodziewała się nikogo bo i nikt tam nie chodzi, więc spanikowała. Tym bardziej że idąc po grząskim piasku lub błocie wyglądam trochę jak pijany, bo trudno mi utrzymać równowagę i to mogło ją dodatkowo przestraszyć.

Na Woodstocku jak szedłem przez błoto, to chcieli mi pomóc przejść, bo "Ty taki nawalony że sam nie dojdziesz" a ja byłem całkowicie trzeźwy, po prostu po tym błocie mnie tak nosiło. :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Używano w latach 20-tych w Anglii w szpitalach psychiatrycznych i w sanatoriach przy zaburzeniach odżywiania, utracie wagi na tle nerwowym i ogólnym osłabieniu.

To coś dla mnie. Wypróbuję i dam znać, czy działa. Chyba, że nie przeżyję. I tak mi wszystko jedno :bezradny:

Też nie słodzę herbaty. A fuj.

 

Carica Milica, powodzenia. Teraz Klinika, a potem Lublana ;)

 

Ach, zapomniałem: Dobry wieczór wszystkim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak bez cukru, to i bez cytryny. Jak z cytryną, to i cukrem

A czasami to sobie lubiłem zrobić tak że wcisnołem do herbaty prawie pół cytryny i sobie posłodziłem, miodzik smakuje :105: Ale na taką herbatkę trzeba mieć ochotę i złapać tą chwilę kiedy się takiej herbatki napić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Carica Milica, Mam tylko klasyczną zieloną, kulki i jaśminową ( też w takich mini kuleczkach).

Znajomy w zasadzie nie wiedział do końca co kupuje, bo wszystko krzaczkami opisane na puszkach. Sprawca mojego zaopatrzenia to żaden znawca, a i mało ogarnięty w temacie, żeby się dopytać. Liczyłam na jakąś wyjątkową czarną... :smile: No ale wtedy może bym się nie załapała, bo to mąż koleżanki, która mi to wydała, a przy klasycznej czarnej pewnie by się tak hojnie nie podzieliła. :mrgreen:

 

rolosz, Heloł! Jak przed rozmową?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×