WORTIOKSETYNA (Brintellix)

[Jason]

Lek na mnie nie działa, biorę już od półtorej miesiąca. Tak jakbym nic nie brał. Skutki uboczne to chyba jakaś alergia układu oddechowego. Opuchnięta twarz, suchość skóry i czerwone oczy

[mat86]

Dzisiaj mój doktor podjął decyzję o zmianie z wenli na wortioksetynę, jestem ciekaw co to bedzie, mógłby ktoś mnie pocieszyć?

[Zico2019]

21 godzin temu, mat86 napisał(a):

Dzisiaj mój doktor podjął decyzję o zmianie z wenli na wortioksetynę, jestem ciekaw co to bedzie, mógłby ktoś mnie pocieszyć?

Brałem  ale dobrze nie wspominam ja brałem na zaburzenia lękowe z paroksetyny na  brintelix zmieniłem bo libido mi się lepszego zachcialo i do dzisiaj żałuję bo lęki miałem duże ataki paniki i przestałem się wogole pocić wróciłem do paroksetyny szybko ale już nie zadziałała a zawsze mi pomagała nawet po odstawieniu i powrocie,następnie wenla też lipa teraz biorę sertlalinie i czekam tak że na zaburzenia lękowe jak dla mnie się nie sprawdził zresztą lek ma wskazania w leczeniu depresji

I co po elektrowstrzasach wróciło zaburzenie?

[InqSiJu]

W dniu 29.04.2025 o 12:39, mat86 napisał(a):

Dzisiaj mój doktor podjął decyzję o zmianie z wenli na wortioksetynę, jestem ciekaw co to bedzie, mógłby ktoś mnie pocieszyć?

Na mnie z leków antydepresyjnych najlepiej działała paroksetyna. Inne leki (w tym wenla) nie dawały zauważalnych rezultatów. A wortio jest super.

 

Mi pomógł na depresję. Działania antylękowego nie zauważyłem. Fakt, że ostatnimi czasami z lękiem mam dużo mniej problemów, ale myślę, że to efekt leczenia ADHD, które niedawno rozpocząłem.

[mio85]

W dniu 30.04.2025 o 12:48, InqSiJu napisał(a):

Na mnie z leków antydepresyjnych najlepiej działała paroksetyna. Inne leki (w tym wenla) nie dawały zauważalnych rezultatów. A wortio jest super.

 

Mi pomógł na depresję. Działania antylękowego nie zauważyłem. Fakt, że ostatnimi czasami z lękiem mam dużo mniej problemów, ale myślę, że to efekt leczenia ADHD, które niedawno rozpocząłem.

A jaki lek na Adhd dostałeś? Zadziałał od razu? Może wystarczy ci tylko ten lek, bez wortioksetyny?

[mat86]

W dniu 30.04.2025 o 10:01, Zico2019 napisał(a):

Brałem  ale dobrze nie wspominam ja brałem na zaburzenia lękowe z paroksetyny na  brintelix zmieniłem bo libido mi się lepszego zachcialo i do dzisiaj żałuję bo lęki miałem duże ataki paniki i przestałem się wogole pocić wróciłem do paroksetyny szybko ale już nie zadziałała a zawsze mi pomagała nawet po odstawieniu i powrocie,następnie wenla też lipa teraz biorę sertlalinie i czekam tak że na zaburzenia lękowe jak dla mnie się nie sprawdził zresztą lek ma wskazania w leczeniu depresji

I co po elektrowstrzasach wróciło zaburzenie?

Po elektrowstrząsach jaka ulga, byłem na paroksetynie i energia, nastrój i wszystko było

[InqSiJu]

23 godziny temu, mio85 napisał(a):

A jaki lek na Adhd dostałeś? Zadziałał od razu? Może wystarczy ci tylko ten lek, bez wortioksetyny?

Biorę Atenzę 36mg. Działa subtelnie, więc trudno mi powiedzieć czy od razu, ale tak powinien działać.

 

Nie wiem czy dałbym radę bez wortioksetyny. Na razie nie planuję próbować, bo nie chcę ryzykować powrotu do tego co było.

[mio85]

Przeszedłem z fluoksetyny z marszu na wortioksetynę. Najgorsze co może być, bo przez długi okres półtrwania fluo i metabolizmowi obydwu leków przez CYP2D6 nic na razie nie będę wiedział o działaniu tego leku. Ale nie mam czasu na washout fluoksetyny. Informacje i to co przekazał mi lekarz wskazują, że jeden lek moze zwiększać poziom drugiego we krwi, więc teoretycznie mimo, że przerwałem fluoksetynę ona cały czas działa, a wortio wydłuży czas jej wypłukiwania, a to też pociąga za sobą możliwość, że biorąc 5 mg Brintelixu może działać tak jakbym brał 10 mg. Nie wiem czy skutki uboczne będą skutkiem wortio, czy odstawianiem fluoksetyny. Także pierwszy miesiąc będzie bardz zafałszowany. I boję się schematu dawkowania jaki wdrożył lekarz.  Mam zwiększać dawkę co tydzień o 5 mg, aż dojdę do 20 mg. Kurczę niektórym wystarcza 10-15, ale wtedy ile czasu dać temu lekowi w każdej dawce, żeby się o tym przekonać. Będę może  czekał na 5 mg 6 tygodni, a okaże się to czasem straconym.

[AnnoDomino34]

W dniu 5.05.2025 o 14:52, mio85 napisał(a):

Przeszedłem z fluoksetyny z marszu na wortioksetynę. Najgorsze co może być, bo przez długi okres półtrwania fluo i metabolizmowi obydwu leków przez CYP2D6 nic na razie nie będę wiedział o działaniu tego leku. Ale nie mam czasu na washout fluoksetyny. Informacje i to co przekazał mi lekarz wskazują, że jeden lek moze zwiększać poziom drugiego we krwi, więc teoretycznie mimo, że przerwałem fluoksetynę ona cały czas działa, a wortio wydłuży czas jej wypłukiwania, a to też pociąga za sobą możliwość, że biorąc 5 mg Brintelixu może działać tak jakbym brał 10 mg. Nie wiem czy skutki uboczne będą skutkiem wortio, czy odstawianiem fluoksetyny. Także pierwszy miesiąc będzie bardz zafałszowany. I boję się schematu dawkowania jaki wdrożył lekarz.  Mam zwiększać dawkę co tydzień o 5 mg, aż dojdę do 20 mg. Kurczę niektórym wystarcza 10-15, ale wtedy ile czasu dać temu lekowi w każdej dawce, żeby się o tym przekonać. Będę może  czekał na 5 mg 6 tygodni, a okaże się to czasem straconym.

Dziwna zagrywka lekarza, przeciez może okazać się finalnie , że 5mg to dawka optymalna, a tak to idziesz w max dawkę w ciemno, bo fluo sie nie wypłukało.

 

[mio85]

W dniu 10.05.2025 o 16:21, AnnoDomino34 napisał(a):

Dziwna zagrywka lekarza, przeciez może okazać się finalnie , że 5mg to dawka optymalna, a tak to idziesz w max dawkę w ciemno, bo fluo sie nie wypłukało.

 

Z jednej strony tak, ale z drugiej też byłbym za zwiększeniem bo 5 mg dla gościa który żarł fluoksetynę 40 mg przez 8 lat to pewnie może być mało na te znieczulone receptory. I jestem już wykończony czekaniem pół roku aż coś zadziała. Poza tym producent nie podaje od jakiej dawki zaczyna się dawka terapeutyczna. wiemy tylko, że 20 mg to maks. Gdyby nie to, że fluo zwiększa stężenie wortio o 100% to wskoczyłbym na 10 mg i został trochę dłużej,  ale to jest tak zagmatwane,  że ja teraz będąc na 5 mg de facto jestem na 10 mg. Po prostu kołomyja. Powinien mi powiedzieć,  że jeśli będę chciał zrezygnować z fluo na rzecz wortio to powinienem zrobić przerwę, wtedy przrwałbym fluoksetynę dużo wcześniej.

[mat86]

Czy ktoś jest po zmianie z wenli na wortioksetynę? Bo chciałem sobie porównać odczucia Wasze z moim

[mat86]

Wszedłem w piątek 9 maja na 10 mg wortio, w niedzielę miałem biegunkę, dzisiaj widzę też jest, ktoś ma takie objawy jeszcze ?

[mio85]

7 godzin temu, mat86 napisał(a):

Wszedłem w piątek 9 maja na 10 mg wortio, w niedzielę miałem biegunkę, dzisiaj widzę też jest, ktoś ma takie objawy jeszcze ?

Ja wręcz przeciwnie, ale czytałem że zdarza się to często w jedną i drugą stronę. Na 5 mg nie mam też osławionych wymiotów 

[mat86]

Biorę 10 mg 6 dni, poty są nawet po zjedzeniu gorącej zupy, uczucie zimna a jak się ubiorę to za gorąco

[mio85]

W dniu 14.05.2025 o 17:26, mat86 napisał(a):

Biorę 10 mg 6 dni, poty są nawet po zjedzeniu gorącej zupy, uczucie zimna a jak się ubiorę to za gorąco

Może odstawiennne skutki wenli? Słyszałem, że są koszmarne i długo się utrzymują. Ja lecę na razie na 5 mg 20 dzień i o dziwo wczoraj miałem pierwszy dobry dzień,  więc może nie ma co na 10 mg szybko wjeżdżać 

[mio85]

Jak narazie jedyny lek działający na serotoninę, który nie zwiększył na wejściu lęków co jest wielkim plusem. Ale to tylko 5 mg, zobaczymy co będzie na 10 mg. Ale i tak wart spróbowania jak ktoś jest wrażliwy na Ssri i skutki uboczne. Finalnie, nawet jak nie pomoże to nie zostawi raczej żadnych przykrych pamiątek. A z Ssri jest różnie. Fluoksetyna zostawiła PSSD , sertralina problemy ze snem.

[mat86]

W dniu 15.05.2025 o 19:32, mio85 napisał(a):

Może odstawiennne skutki wenli? Słyszałem, że są koszmarne i długo się utrzymują. Ja lecę na razie na 5 mg 20 dzień i o dziwo wczoraj miałem pierwszy dobry dzień,  więc może nie ma co na 10 mg szybko wjeżdżać 

A no może skutki wenli jeszcze, masz rację jeszcze często nocne koszmary, przebudzenie z lękiem, ale mija po godzinie.

[newuser999]

Byłem u lekarza i powiedział,żeby zwiększyć lek do 20mg (nowy lekarz) bo proponował mi 

 

Duloksetyne  i Wenlafaksyne   ale nie chciałem bo one na bank zaburzają erekcję to powiedział,żeby zwiększyć brintellix do 20mg i pobrać miesiąc.Zdiagnozował u mnie OCD

 

O dziwo nie wypisał mi lekarza na zniżkę leku bo powiedział,że ja mam OCD a brintellix na depresję jakby jest.. no ale jak wstać nie mogę do południa z łóżka to nie mam depresji? jeśli siłowo leżę bo nie mam siły wstać bo męczą mnie cały dzień natręctwa

[mio85]

W dniu 22.05.2025 o 23:58, newuser999 napisał(a):

Byłem u lekarza i powiedział,żeby zwiększyć lek do 20mg (nowy lekarz) bo proponował mi 

 

Duloksetyne  i Wenlafaksyne   ale nie chciałem bo one na bank zaburzają erekcję to powiedział,żeby zwiększyć brintellix do 20mg i pobrać miesiąc.Zdiagnozował u mnie OCD

 

O dziwo nie wypisał mi lekarza na zniżkę leku bo powiedział,że ja mam OCD a brintellix na depresję jakby jest.. no ale jak wstać nie mogę do południa z łóżka to nie mam depresji? jeśli siłowo leżę bo nie mam siły wstać bo męczą mnie cały dzień natręctwa

Trzeba było mu powiedzieć, że leczysz się na depresję z OCD. A Ty się pewnie skupiłeś na obsesyjnych i wysnuł wniosek, że obniżony nastrój jest tylko wynikiem OCD. Swoją drogą na twoją przypadłość to stosuje się chyba najczęściej sertralinę I fluwoksaminę 

[gonzek]

Czy komuś ten lek sensownie pomógł? Biorę od 3 miesięcy 5mg i boję się wchodzić na większą dawkę, bo wciąż męczą mnie mdłości i lekkie zawroty z godzinkę/dwie po wzięciu tabletki. Dodatkowo dziwnie się czuje, nieraz jakoś nienaturalnie pobudzony.

[hopefully.00]

2 godziny temu, gonzek napisał(a):

Czy komuś ten lek sensownie pomógł? Biorę od 3 miesięcy 5mg i boję się wchodzić na większą dawkę, bo wciąż męczą mnie mdłości i lekkie zawroty z godzinkę/dwie po wzięciu tabletki. Dodatkowo dziwnie się czuje, nieraz jakoś nienaturalnie pobudzony.

mi pomagał i wyciągał z depresji ale dawka od 10 mg bo 5 mg to nie jest  chyba nawet terapeutyczna 

[gonzek]

44 minuty temu, hopefully.00 napisał(a):

mi pomagał i wyciągał z depresji ale dawka od 10 mg bo 5 mg to nie jest  chyba nawet terapeutyczna 

Teoretycznie też jest, ale faktycznie mała. Jak z działaniami niepożądanymi u Ciebie było? Jak długo brałeś/aś?

[hopefully.00]

8 minut temu, gonzek napisał(a):

Teoretycznie też jest, ale faktycznie mała. Jak z działaniami niepożądanymi u Ciebie było? Jak długo brałeś/aś?

działań niepożądanych praktycznie brak , brałem kilka miesięcy bo słabe działanie przeciwlękowe 

[zburzony]

@hopefully.00u ciebie był słaby efekt przeciwlękowy czy tak jak u mnie zwiększenie lęku? W jakiej dawce brałeś? U mnie 5 mg zwiększało lęk a 10 już nie ale pozytywnych zmian nie zauważyłem.

[mat86]

Witam, dawno się nie odzywałem, ale biorę już miesiąc dawkę 20mg i lęk jest taki, że zwijam się na kanapie i ściska mnie w brzuchu, byłem na oddziale dziennym, ale tam młody nie ma pojęcia widzę o leczeniu, wypisali mnie i czekam już tylko na wizytę do swojego lekarza o zmianę leku. 

Tak w ogóle jak na was nie działa już któryś lek z rzędu, to warto rozważyć terapię EW, a nie się męczyć kilka lat.. Ja będę się starał o to. 

Edytowane 19 Czerwca przez mat86