Skocz do zawartości
Nerwica.com

Brzydota


owsik

Rekomendowane odpowiedzi

psychotropka popierdolone to były zbiegi okoliczności i to że brązowoocy nawrzucali mi śmieci do pamięci zamiast nadziać sie na kogoś takiego jak ty czyli jak wcześniej napisalaś neutralnego wtedy bym nie kojarzył brązowych oczu z umysłowym śmietnikiem.

Co ty gadasz przecież brązowe oczy u kobiet są wspaniałe. Uwielbiam też srebrne...... Ty dziadziuś idz już spać hłe hłe mówisz o wojnie???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ḍryāgan, prawda? Też tak mam... No ale widać ma wyraźną traumę z tymi oczami... :bezradny:

Mój facet ma ewidentny problem z pieprzykiem u kobiety nad górną wargą. Jego eks taki miała. Zawsze jak tworzy w simach postać w stylu kurwus-pospolitus, jego "bohaterka" ma właśnie takowy pieprzyk. :twisted: Nie wiem czy on to robi celowo, czy podświadomie ale jak widać, rysa na psychice jest. :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieboszczyk, pisz krótszymi zdaniami, bo zanim dojdę do końca zapominam co było na początku :zonk: Poza tym nie przyswajam tego typu metafor. Za bardzo wyrafinowane dla mojego prostackiego umysłu

skoro ci ludzie się tulili do kogo popadnie znaczy że mentalny ból osobowości ich jest równie ostry i silny jak ból ropnia w kości szczęki pod zębami skoro trzeba w jakiś sposób odbarczyć tu i teraz w przeciwnym razie ropień i związany z nim ból sie rozprzestrzeni na inne części ciała w tym do mózgu.nieodbarczony mentalny ból osobowości brązowookich by sie wkońcu skończył dramatycznymi zmianami w osobowości lub samookaleczeniami/samobójstwem.głowa brązowookiego/brązowookiej właśnie wiernie przypomina rozwiercony ząb podczas zabiegu re-endo oglądany przez kamerę wewnątrzustną.kanały są brązowe od próchnicy.pod nimi znajduje się dorodny bolesny i niebezpieczny ropień tkanek okołowierzchołkowych.dla brązowookich dorazne przytulenie się do kogo popadnie jest jak wyjęcie gutaperki z tych kanałów i ropa spokojnie i powoli się wysączy nimi i ból ustępuje stopniowo.

 

Powiem Ci, że w takim razie przyszłość świata nie mieni się różowymi barwami. Od USA na południe sami brązowoocy, Afryka to samo, od Turcji aż po Japonię tylko brązowe oczy. Dwa najludniejsze kraje na świecie - sami brązowoocy, brązowoocy mnożą się najszybciej, kolor brązowy wypiera inne kolory przy mieszaniu się genów, co to będzie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kontrast coto koksy?rozwiń myśl

Masz skrzywione postrzeganie tak jakby. Boisz sie, boisz sie ludzi, moze siebie samego, nie wiem czego i przypuszczam, ze ty tez nie wiesz i dlatego zmaterializowałeś lęk, poprzez wystepujace skladowe pewnych sytuacji aby moc z nim walczyć, namierzyć wroga, bo wtedy jest on jak cel na strzelnicy, slabszy/znany i mozna z nim walczyc, ale czy slusznie? chyba nie. Mechanizmem obronnym przed tym jest twoje uwielbienie do strzelania i latania, tam nie ma wrogow, te czynnosci robisz sam. To sa dwia towary na tej wadze, lęk przed ludzmi i co za tym wszystkim idzie i forma redukowania tego lęku poprzez pisanie o tym co moga zrobić ci ludzie, co moze spotkac czlowieka, czarnowidztwo i wlasnie te latanie/strzelanie. Musiales byc bardzo skrzywdzony przez kogos, przez zycie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale Owsik coś Ci powiem, to Cie może zaskoczyć a nawet oburzyć... mianowicie, bez wątpienia z powodu wyglądu nie masz partnerki i to już zostało ustalone, tym co dalej nie chcą przyjąć tego do wiadomości pozwólmy mieć swoje zdanie...jednak co dalej?

moim zdaniem musisz się przekonfigurować, zafiksować się na czymś innym niż związek inaczej zgryzota do końca życia.

nie wiem jak to sobie wymarzyłeś pewnie tak jak większość: piękna żona, dwójka dzieci, domek pod miastem i fajna praca, od czasu do czasu imprezka z przyjaciółmi raz do roku wakacje za granicą. czego chcieć więcej? no pewnie, kto by tak nie chciał? niektórzy tak mają (im też życie dopiernicza, bo życie dopiernicza każdemu), ale to są faktycznie szczęściarze, jednak wielu nie ma tego i nie będzie mieć nigdy czy znaczy, że są względem tych pierwszych przegrani? nie wiem jak Ty ale ja na pewno tak nie uważam, trzeba się po prostu urządzić jakoś inaczej :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jetodik Tak zekranizowany Makbet. Muszę przyznać, że film robi wrażenie. Jest realistyczny, a przy tym jednak ma sporo elementów stricte filmowych. Dzięki temu ów obraz pozwala mocno grać emocjami widza. Wydaje mi się, że tak po wyjściu z teatru musieli czuć się widzowie z czasów Szekspira jak ja po wyjściu z kina, a byłem mocno oszołomiony, poruszony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie pogodzę się z faktem, że tylko dlatego iż jestem brzydki nie mam dziewczyny i moje starania kończą się nie powodzeniami. Nie pogodzę się , bo na to nie ma alternatywy. Nie da się zastąpić tego pragnienia czymś innym nie da się tej pustki, a zarazem bólu wyplenić: książkami, filmami, pracą. Niestety to zupełnie inny poziom potrzeb.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×