Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

No z tym to jest takie zamknięte koło uspokoisz się co do jednej rzeczy, że wszystko jest ok to za chwilę pojawi się następna i znów się człowiek gryzie :roll:

 

-- 07 lut 2011, 19:24 --

 

joakar4, a jeszcze tak wracając do książek jak wzięło Cię na romanse to poczytaj sobie Danielle Steel :smile: Ja ostatnio czytałam jej książkę pt. "Światła południa" i mi się podobała. Taka lekka lektura jak wszystkie jej książki :smile: A z książek o wampirach przeczytałam sagę Zmierzch, Pamiętniki Wampirów i sagę Domu Nocy :smile: wszystkie mi sie podobały z tym że tej ostatniej sagi wyszły dopiero 4 części w marcu bedzie 5 :yeah:

 

-- 07 lut 2011, 19:30 --

 

o właśnie puścili w tv jakiś nowy spot reklamowy o grypie i mi się przypomniało co przeżywałam jak w zeszłym roku szalała ta świńska grypa :D kto obok mnie nie zakaszlał to ja panika :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kasiek, te ziarnicze węzły, lubią powiększać się właśnie nad obojczykami, na szyi w dolnych jej częściach i b. rzadko w górnych (za uszami, w okolicy żuchwy to rzadkość przy ZZ). Taki powiększony węzeł jest naprawdę spory i z pewnością przekracza centymetr... ba, to nie jeden, dwa, trzy węzły, a pakiety węzłów a przynajmniej większa ilość tych powiększonych,..ponadto Ziarnica daje objawy ogólne i takie całkiem sobie charakterystyczne. Nie znam się na objawach char. ziarnicy ale słyszałam, że występuje pocenie się nocne (nie wiem jak ono wygląda ale podejrzewam, że mocne pocenie?), ogólne osłabienie, wzrost temperatury (tu na pewno skaczący), świąd... masz któryś z tych objawów? Ziarnica prawdę mówiąc nie jest taka rzadka - i faktycznie, przytrafia się młodym. Dlatego w przypadku tej choroby nie przymyka się oczu, kiedy występują takie objawy, jakie wymieniłam (plus inne). Przede wszystkim ocenia się też krew, OB.. jak jest z krwią? Jeśli z krwią jest w porządku a objawy takie nie mają miejsca - nie masz powodów do obaw i podejrzewania ZZ. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakubkowa, ja ostatnio miałam tez przygodę z katarem. Dopadło mnie przeziębienie katarzysko miałam okropny na szczęście obyło sie bez kaszlu. Katar mi się przeciągał a ja kierowałam się tym, że przecież ma trwać 7 dni. Przedłużał się dzień jakoś to zniosłam, ale z każdym kolejnym dniem trwania kataru moje samopoczucie się pogarszało. Pojawiły się myśli, że pewnie coś z moją odpornością nie tak i standardowo zwaliłam wszystko na nowotwór. Moja wyobraźnia czasem mnie zadziwia :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakubkowa, jakaś taka teraz epidemia panuje, ja dzisiaj też byłam u lekarza i ludzi na korytarzu multum. A najlepsze jak wchodzę do lekarki i mówię, że ja z kaszlem. Pani dr jak się rozkaszlała (jakby miała raka płuc w ostatnim stadium) i mówi: A kto go dziecko teraz nie ma? :mrgreen:

 

~Kasiek~, Mnie do Steele nie przekonasz. Czytałam jej 3 książki. Jedna to autobiografia (nawet, nawet). Jedna coś ala Titanic, a trzecia była o tym, że bohaterkę gwałcił ojciec.Matka to widziała. Potem ta dziewczyna zabiła ojca i trafiła do więzienia tam molestowały ją współwięźniarki, a jak wyszła to szef. I ja już miałam dość. Z romansów to ja uwielbiam Susan Elizabeth Philips i Julię Quinn i Jayne Ann Krentz. One piszą takie komedie romantyczne, nie ma tam zbyt dużo dramatów. Co do wampirów to polecam Sparks i Ward (to są serię - każda o innym wampirze, takie bardziej dla dorosłych niż zmierzch. Dość dużo seksu tam jest). A dom nocy czytałam 2 części potem się znudziłam, a Pamiętniki to oglądam serial, bo książki nie dałam rady. I czytałam jeszcze Harris, na podstawie tych książek jest kręcona czysta krew.

 

Co do mojego węzła to lekarz mi powiedział, że zwłókniał i prawdopodobnie zostanie mi taki do końca życia. I chyba kojarzę twój wątek na ziarnicy o bólach po alkoholowych. Ja tez sprawdzałam czy picie boli. :mrgreen: I wtedy zaczęła mnie boleć nerka, ale następnym razem już nic nie czułam i dałam spokój.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zetVi, no ja mam węzły i pod żuchwą i pod uszami wzdłuż ścięgien i mam też w dolnej części szyi pakietów chyba nie tworzą raczej są to pojedyncze węzły w żaden sposób ze sobą nie zrośnięte. Co do nocnych potów to czasem w nocy się pocę ale nie tak, że z rana mogę wycisnąć koszulkę, poza tym pocenie z którym największy problem mam w ciągu dnia i co też było przyczyna tego, że wmawiałam sobie ZZ mogę przypisać właśnie pod nerwicę. I chyba to z nią zwiazane bo jak coś przeżywam to momentalnie jestem cała mokra, przy najdrobniejszym wysiłku tez. Świąd skóry tez miałam ale wydaje mi się, że spowodowany przez jej suchość. Morfologię krwi miałam robioną razem z rozmazem dodatkowo elektrolity i hormony tarczycy wszystko wyszlo w normie trochę miałam zwiększona ilość białych ciałek bo 11,7 chyba a norma jest zdaje się do 10 w niektórych laboratoriach do 12 więc można zgłupieć :-/ OB wyszło mi 17 ale podobno OB wcale nie jest pewnym wyznacznikiem bo moze podskakiwać nawet przez stres

 

-- 07 lut 2011, 19:58 --

 

joakar4, tą książkę Steel o titanicu zaczęłam czytać i nie skończyłam bo faktycznie nuda :D nie twierdzę,że wszystkie jej książki są dobre :smile: o czytałam tez sage "millenium" Larsona super książka. Całkiem możliwe że widziałaś mój wątek na ziarnicy bo trochę im tam marudziłam :D

 

-- 07 lut 2011, 20:25 --

 

a jeszcze zapomniałam wam sie pochwalic :smile: ostatnio dopadła mnie rwa kulszowa. Ból taki, że myślałam,że oszaleję. Schylałam sie i w jednej chwili zwaliło mnie z nóg i tak już nie wstałam przez tydzień. Mąż mnie wciągał na łóżko a najlepsze było jak poszedł do sklepu a ja w tym czasie poczułam że muszę iść do toalety więc jakoś się tam doczołgałam, zasiadłam na tronie i siedziałam tak 30 minut do momentu aż nie wrócił ze sklepu i mnie nie uratował bo wstać nie dałam rady :D wracając do węzłów to w zgięciach łokci też się macałam na szczęście nic nie wymacałam :roll: obsesyjnie macam też ta gulkę pod kolanem ale to chyba nie węzeł ostatnio lekarz mi powiedział, że pod kolanami węzły powiększają się rzadko. Mam też dwa malutkie w pachwinie ale tym się nie przejmuję jakoś specjalnie bo wiem że tam czesto są z racji tego że ich okolica jest często narażona na infekcje. Oprócz tego mam jakieś dziwne zgrubienia wzdłuż ścięgien na nogach, takie gulki jak węzły wielkości fasoli jasiek tyle że w tych miejscach węzłów nie ma :D ogłupieć można

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wy tak piszecie o tych węzłach, ja jeszcze nie mam takich etapów ;)

 

u mnie jest serc i głowa :why:

 

U mnie zawsze tez byla glowa, serce i pluca. Wezly nigdy i watpie aby taki etap byl - pojecia nie mam gdzie w ogole wezly sa, nie chcialoby mi sie ich szukac i macac :D Uwazam, ze i dla Ciebie ten etap wezlowy nie nadejdzie :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakubkowa, ja serce też przerabiam i cały czas czuję lęk mimo zapewnień lekarzy, że nie mam się czym przejmować. Jeden nawet mi powiedział ze daje mi 200% szansy na to, że z takim sercem pożyje dłuuuugo. Z głową wcześniej miałam problem bo czułam taki ciągnący ból za uszami i w części potylicznej. Od czasu do czasu kłuje mnie za którymś uchem w środku w głowie. Wmawiałam sobie tętniaki, guzy a lekarze mówili ze to ciśnieniowe. A węzły to się za mną ciągną od 10 lat może nawet dłużej tyle że wczesniej jakoś tak obsesyjnie się tym nie martwiłam. Były to były a teraz wynajduje sobie nowe i wariuje.

 

-- 07 lut 2011, 21:01 --

 

marcja, całe szczęście, że nie wiesz gdzie one są i lepiej żebyś sie nie dowiedziała. Ja sobie wymacałam jakoś przez przypadek a jak juz sobie wymacałam to nie potrafię o nich zapomnieć do tej pory.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Misiek_NL, nie można jeśli wszystkie wyniki są w normie. Tak jak wcześniej pisałam to jest błędne koło i zawsze się coś wynajdzie ;) myśle, że jak większość z nas o ile nie wszyscy jesteś zdrowy :smile: ja jutro będę umawiać się na terapię bo dlużej żyć wmawiając sobie choroby już nie mogę, wyniszcza mnie to. Prędzej umre od tego zamartwiania niż faktycznie na jakąś poważną chorobę. Może Ty też powinieneś zapisać sie na terapię o ile już na taką nie chodzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Misiek_NL - moim pierwszym badaniem głowy było EEG, po kilku EEG któreś wyszło jakoś nie tak, poleciałam w trybie istnie szybkim zrobić TK głowy, które nic nie pokazało.... Następnym badaniem był MRI - rezonans, wyczytałam że jest najdokładniejszym badaniem głowy jest właśnie rezonas, podobno wykrywa nawet maleńkie zmiany, których nie widzi tomograf... Dostałam skierowanie ale poleciałam prywatnie zrobić.... Również badanie ok, wyszła mi tylko 3 mm ognisko naczyniopochodne - jak stwierdził neurolog pęknięte naczynko... potem okulistka wypatrzyła mi anizokrię taką subtelna jak to określiła.... i zaczęło się.... czytanie i żegnanie sie ze światem.... poszłam do neurologa jednego, który nie widział nic, stwierdziłam że jakiś głupi i poszłam do kolejnego, tez pani doktor nic nie widziała ale jak na skierowaniu miała anizokoria to wysłała mnie na Angio MRI, rtg kręgosłupa i EEG.... Angio poszłam prywatnie bo miałam wizję naczyniaków, tętniaków... Wynik ok,ale i został skonsultowany u jednego z lepszych neurochirurgów we W-wiu... EEG nawet już nie odebrałam....

Teraz pobolewa mnie coś nad okiem, ni to oko, ni to nos.... pobolewa jak ruszam okiem... masakra...i nie wiem co tam mam.... Jestem po endoskopi krtani i nosa i nic nie wykazała, badanie okulistyczne tez nie więc nawet nie chcę myśleć o kolejnym MRI bo robi mi się słabo....

Ja jeszcze gastroskopi i kolonoskopi nie robiłam ale jak poczytałam o raku okrężnicy to poleciałam do proktologa, poczytałam o czerniaku już robiłam videodermatoskopię.... Jestem mega sfiksowana i nie wiem czy na tym forum jest druga taka.....

Ale zamierzam to zmienić :D:D:D:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

marcja, całe szczęście, że nie wiesz gdzie one są i lepiej żebyś sie nie dowiedziała. Ja sobie wymacałam jakoś przez przypadek a jak juz sobie wymacałam to nie potrafię o nich zapomnieć do tej pory.

Zgadzam się w 100%. Węzły to najgorsze cholerstwo. Ja póki co przerabiam nowotwory hematologiczne i mięsaki.

 

Kasiek o tych kuleczkach pod kolanem to jakbym siebie widziała. Nie wiem czy czytałaś mój post jak poleciałam do lekarza bo takie kuleczki pod kolanem wyczułam. Co ja się wstydu najadłam. :smile: Jak to wyczułam, to cała noc przepłakałam i rano zamiast na zajęcia to poleciałam do lekarza. Tylko nie wpadłam na to, żeby iść do akademickiego i jechałam 100km do rodzinnego. Co ja w tym autobusie przeżyłam. W każdym razie okazało się, że to nie węzły tylko torbiele bakera. Lekarz wysłał mnie z tym do chirurga, ten potwierdził. I powiedział mi, że takie coś wzdłuż ścięgien to gangliony ew. tłuszcz zbija się w grudki (jak jest więcej takich kulek to tłuszcz - możliwe nawet u szczupłych osób).

U mnie to były torbiele, które wyczuli przy okazji jak powiedziałam, że mnie tam boli od kilku tygodni, a te kulki to tłuszcz. Ale i tak chirurg mi musiał przysiąc, że to nie węzły. :D

 

-- 07 lut 2011, 21:26 --

 

Misiek_NL, Nie możesz mieć nic złego w głowie skoro masz wszystkie badania w normie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

joakar4, nie czytałam Twojego postu o kuleczkach pod kolanem :D:D:D mówiłam Ci, że mamy ze sobą wiele wspólnego aż byłam w szoku że tak dużo :D Tak przypuszczałam ze te kulki wzdłuż ścięgien to zbity tłuszcz no ale cóż u mnie to były węzły mimo, że ich w tym miejscu nie ma :D Oprócz tego mam to samo wzdłuż ścięgien na udach i jak zapytałam koleżankę studiującą medycynę czy to węzły to zaczęła się śmiać i powiedziała, że byłabym pierwszym nadzwyczajnym przypadkiem występowania węzłów w tym miejscu :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

joakar4, a o mięsakach też się naczytałam i obmacałam się wtedy cała godzinami obmacywałam sobie biodra bo gdzieś wyczytałam ze lubią się tam pojawiac ;) to wszystko jest czasem tak glupie że aż śmieszne a za razem żałosne. :D I doskonale wiem jak to jest przepłakać cały dzień przez zamartiwanie się o to, że cos nam dolega ;) Pomijam już fakt, że przy każdej wizycie u lekarza siedziałam zawsze rozstrzęsiona i wiecznie zapłakana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

togolina, Wydaje mi się że zemdleje zaraz... I tak dziwnie się czuję... Byłem na pogotowiu u neurologa, ale stwierdził że jestem zdrowy i nawet nie chciał mi dać skierowania na TK ale to na nim wymogłem ;) TK wyszło OK ale ja dalej czuję się tak nie swojo... tak jakbym nie nie mógł do siebie wrócić ;( Boję się ciągle i wydaje mi się że umieram... :( Byłem u psychiatrki mojej i ona twierdzi że to d/d. Ale mi zaiewsze wraca do głowy myśl " A jeśli to coś nie tak w głowie ?? " I zaczyna się nakręcanie od nowa... :( Że to już koniec... że umieram, albo trace kontakt z rzeczywistością.... Że poprostu zemdleje i już się nie obudzę, albo wpadne w śpiączkę itp. :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Misiek_NL, wydaje mi się, że uczucie tego, że zaraz zemdlejesz spowodowane jest nerwicą. Mam to samo robi mi sie słabo, brakuje powietrza, mam wrażenie, że za chwilę stanie mi serce i umre. Na całe szczęście jeszcze nigdy nie zemdlałam ale moja mama mająca kilka lat temu depresje mdlała regularnie i zawsze ja zabierało pogotowie a wszystko przez nerwy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Misiek, tez tak mialam, jak wychodzilam z domu to mnie sciagalo na jedna strone jakby, krecilo mi sie w glowie i bylo tak dziwnie "lekko" w glowie (nie wiem, jak to opisac) i bylam pewna, ze to guz...Ale minelo juz z 5 lat od tego czasu i mam sie dobrze, wiec sam widzisz :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×