Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

nerwa, kurcze u mnie sie zaczelo jakos 2 tyg po rozpoczeciu leczenia tarczycy tylko wtedy mialam pokrzywke. pokrzywka minela (tfu tfu) a teraz swedza mnie czesto dlonie i stopy (spod stop) ... i to tak nachodzi falami... czasem wogole tego nie czuje...

teraz doszlo jeszcze pieczenie pomiedzy palcami ... i nie wiem czy to skora przesuszona po kuracji tamtymi mascmi- smarowalam sie nimi 3 dni :/ czy to cos innego... i powiem Wam, ze swedzenie jest chyba bardziej dokuczliwe niz bol- oszalec mozna!

 

wzielam wlasnie tabletke od uczulenia, bo tez moja pralka slabo splukuje proszek a ja sypalam go 2 x wiecej- ale to proszek dla dzieci hipoalergiczny to chyba niemozliwe zeby szkodzil ?

nerwa, kiedy masz wyniki badan ?:)

 

ja powinnam dzis dostac wyniki badan na tarczyce- ale tu przychodza listem i list idzie juz 3 dzien z tego samego miasta ;) paranoja...a ja ciagle sie zastanawiam czy mam ta chorobe czy nie... napisalam maila do lekarza zeby chociaz mi tyle powiedzial, bo moze niepotrzebnie biore ten lek i stad tyle ubokow ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mili89, ja mam wyniki dopiero w poniedzielek :( Ogolnie jest tak, ze robią na drugi dzien, ale ze w weekend nie pracują, to dopiero poniedzialek... A w środe mam wyniki rentgenu klatki piersiowej. Ale może bedzie wczesniej, zadzwonie albo pojade tam w poniedzialek. W poniedzialek mam tez psychiatre, robie trzecie podejscie - mam nadzieje, ze tym razem nie odwolam :)

No i chce ją poprosic może o jakeis lekkie przeciwlękowe (wlasnie może ten spamilan - on jest do codziennego brania), no i Xanax bo mi się konczy (mam nadzieje, ze da). I juz ogarnelam terapeutke, tzn. jakas tam wynalazlam - wiec jak wyniki okaza się w miare ok, to chyba zadzownie do niej w przyszlym tygodniu.

 

Wspolczuje Ci tego swedzenia :-/ to jest straszne uczucie, a tym bardziej ze nia da się za wiele zrobic...

Ja jak miewalam tez swedzenia nog (tez nie wiem od czego), ale potrafilam drapac się do krwii, bo nie moglam wytrzymac :( Ale potem jakos samo mi przeszlo. I w sumie nachodzilo mnie to w ciagu kilku lat. Ale nie bralam zadnych leków ani nic, wiec tez nei wiem od czego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mili89, lepiej odkad mam inhalator ktorego nie uzywam ;)

Wczoraj wieczorem juz bylo ok, rano tez ok, w dzien troche czulam lekkie dusznosci, ale nawet sie zbytnio nie przejmowalam. Wiec nie jest tak, ze przeszlo calkowicie, ale jest duzo duzo lepiej, i przede wszystkim - nie panikuje ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Michellea - Od kiedy nie mają nic wspólnego? Mięśnie gdy przechodzą na oddychanie beztlenowe (glikoliza) wytwarzają kwas mlekowy...

Reszta się zgadza, ale nie wiem skąd informacje o braku 'kwasu' w zakwasach.

Kwas mlekowy jest wytwarzany w trakcie wysiłku i szybko zostaje usunięty. Zakwasy pojawiają się po kilku godzinach, czasem dopiero następnego dnia po intensywnym wysiłku.

 

M. D. Panie Doktorze: co to są zakwasy? Jak powstają?

 

N.S. Zakwasy powstają w mięśniach, które mocno obciążamy ćwiczeniami. Pod wpływem wysiłku intensywnie przepływa w nich krew, wytwarza się energia cieplna oraz zachodzą zmiany biochemiczne w komórkach. Oczywiście to, jak mocno je poczujemy zależy od rodzaju wysiłku fizycznego, naszego wytrenowania oraz indywidualnych cech.

Wiele osób przypisuje ból po treningu temu, że w mięśniach gromadzi się kwas mlekowy. Jest produktem po procesach metabolicznych w pracującym mięśniu. Stąd zresztą termin „zakwasy”. Kwas mlekowy nie powoduje jednak uszkodzenia komórek. Jest usuwany z mięśnia po około dwóch godzininach po wysiłku. Ten rodzaj bólu, który nazywamy „zakwasami” fachowo określa się zespołem opóźnionego bólu mięśniowego (DOMS – ang. delayed onset muscle soreness).

 

 

M.D. W takim razie co i dlaczego nas boli?

 

N.S. Odpowiedź wcale nie jest prosta. Są na ten temat dwie teorie. Po pierwsze, ból mięśni po wysiłku fizycznym świadczy o ich uszkodzeniu w wyniku mikrourazów włókien mięśniowych. Po drugie, wiąże się z powstaniem stanu zapalnego, co pobudza receptory bólowe w mięśniu.

Z mojego doświadczenia wynika, że zakwasy to połączenie obu tych przyczyn. Najczęściej dotyczą mięśni nieprzygotowanych do wysiłku fizycznego, których nie rozgrzaliśmy odpowiednio lub gdy zbytnio je obciążyliśmy.

http://dajemyrade.pl/artykul/skad-sie-biora-zakwasy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nerwa, ale zaczne chyba jednak mimo wszystko troche cwiczyc...

Wyniko tarczycy gorsze niz przed leczeniem. Teraz mam 5 tyg brac 2x wieksza dawke leku i do kontroli. Oby to podzialalo.

Przy madczynnosci tez jest swiad skory wiec moze to przez to tak mnie swedzi:/

 

A Ty jak sie czujesz dzisiaj?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mili89, ja wlasnie tez planuje wziąć się za ćwiczenia... Podobno też duzą dają, jesli chodzi o psychikę.

Znajoma miala problemy hormonalne, lekarze juz rozkladali ręce - a zaczela biegac, i wszystko przeszlo jak ręką odjął - nawet leków nie bierze.

 

Ja się stresuje tych poniedzialkowych wynikow... boje się, ze wyjdzie, że coś mi dolega powaznego :-/

I w zwiazku z tym, raczej siedze w domu. Nie chce się zmuszac do aktywności, bo moze wyjdzie, ze jednak cos mam z plucami albo cos? A tu jeszcze 2 dni czekania :-/

 

Ale ogolnie czuje, ze od jakiegos czasu, mam podwyzony poziom lęku (takiego ogolnego). I nawet jak jest dość niski (np. w domu) to powoduje, ze jakos nie mam siły nic robic, nie chce mi sie, nie mam ochoty wychodzic nigdzie. I wydaje mi sie, ze to wszystko jest wlasnie od lęku, bo jak miewalam kiedys takie normane zmęczenie fizyczne - to ono bylo zupelnie inne...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A więc mama 16 lat, a nerwicę od 4 lat.

Echh... tyle choròb już sobie wymyśliłam, a zaczęło się to około 2,5 roku temu kiedy sama odkryłam, że mam całą szyje w węzłach chłonnych, przez co około rok miałam ciągle badania, byłam stałą pacjętką wielu gabinetòw i raz spałam w szpitalu.

Oczywiscie węzły chłonne - czyli najpierw był chłonniak.

Potem bòl płuc od strony plecòw - nowotwór płuc, oczywkście według google wszystkoe objawy pasowały do żadkiego nowotworu. Echhh, naszczęście rtg zaprzeczyło i objawy magicznie znikneły, no czasami występują.

Następnie bezefektowne parcie na pęcherz, głòwnie wieczorem, codziennie, aż do dziś czyli nasz kochany wujaszek google znòw nakierował mnie na guza pęcherza. Przez to leżałam w szpitalu i sami lekarze napisali przy wypisie, że to nerwowe.

Teraz aktualnie, boli mnie glowa po lewej stronie od czubka czoła do połowy potylicy - punktowo, w stałych punktach, uciskowo, czasami magle ale na tle stałego bòlu, codziennie, przy poruszaniu głową, chodzeniu, mruganiu, głòwnie wieczorem, uciskowo. I jakby oczywiście na co objawy mogły wskazywać? Nowotwòr... Boli od 2 i poł tygodni, dwa dni potym się zaczęło gdy mama powiedziała że jej znajoma ma nieuleczalnego guza mòzgu, przez co zaczełam przeżywać mòj pojawiający się raz na 2 tygodnie kłujący bardzo w jednym tym samym punkcie blisko czubka głowy po lewej. I 30 min po wizycie u lekaża przy ktòrej jak sam doktor stwierdził moje serce za szybkk biło, co oznacza, że bardzo się stresowałam. Pierwsze dwa dni bòlu były okropne i bardzo stresujące. To ciśnienje w głowie i uszach, napady zimna i goroąca... Dziś np. Sprzątałam i byłam w sklepie z mamą i cały dzień zajęty to głowa mnie wgl nie bolała, tzn sporadycznie przy ruchu głową czy mrugnięciu. Dopiero teraz wieczorem zaczęła, w sumie po moim lęku, gdy zobaczyłam w telewizji materiał o tym jak to kobietę bolała głowa i miała 4 stopień raka mòzgu. Raz mnie zabolało czy dwa dość silnie rano po mega stresującej nocy w ktòrej poleciały mi łzy z powodu rozmyśleń na temat tego. Ja czasami budzę się nawet z myślą czy mnie zaboli rano głowa, czy mnie boli itp. Wygląda to na dziwne uszkodzenie gòrnej części nerwu arnolda, tylko z powodu stresu czy no wiecie... Piszą że przyczyną uszkodzenia tego nerwu może być stres... ale to rzadziej, głòwnie podają inne przyczyny. Chociaź w sumke wychodzę z założenia, że skoro bolą nerwy np. W klatce piersiowej to czemu ten ma nie boleć. Acha i czasami mnie przy tym też uciska taki punkt w gardle

...

 

Przepraszam za błędy, piszę z telefonu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nerwa, wlasnie wczoraj czytalam, ze wysilek fizyczny rozladowuje nam to napiecie i ta adrenaline, ktora sie w nas skumulowala...

 

kupilam dzis nowy orbitrek, sprzedalam stary, bo za ciezko chodzil... nie potrailam 10 minut na nim cwiczyc i kupilam lzejszy i powoli jakos zaczne sie ruszac;)

 

za 2 tygodnie jedziemy tez w gory i nad morze na 2 dni - mam nadzieje, ze bede sie tam dobrze czula i troche sie odstresuje...

 

Motyleg, mialas badane zatoki?

bol przy poruszaniu glowa jest typowy dla chorych zatok- nie mialas wczesniej jakiegos nie doleczonego kataru ?

 

na czubku glowy sa zatoki klinowe... obok oczu sa sitowe, na policzkach szczekowe... na czole czolowe...

moze warto to zbadac...

 

ja bardzo dlugo narzekalam na ogromnyyyy bol glowy, nie wiedzialam co to, ale byl az paralizujacy- pomijajac fakt, ze mam migreny od dziecka, ale te bole migrenowe nie byly...

mialam wtedy badane zatoki i w koncu lekarze stwierdzili, ze to napieciowy bol glowy...

 

jednak pozniej zdecydowalam sie na usuniecie zeba madrosci, ktory jakis czas probowal mi wyrosnac i chociaz lekarze mowili, ze on napewno nie powoduje tego bolu to juz tego samego dnia po wyrwaniu bol zniknal..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mili89, o , mi by się przydalo cos do ćwiczeń, ale mam w mieszkaniu malo miejsca :(

Ogolnie kilka razy mialam tak, ze faktycznie czulam się caly dzen kiepsko, a potem pocwiczylm i bylo duzo lepiej.

Bylo tez kilka razy tak, ze pocwiczylam, potem mialam zakwasy albo zmeczenie miesni, i zaczynalam panikowac że coś mi dolega :))))

 

Ja to się zastaniwam, czy przy chorobach tarczycy mozna czuc ucisk w gardle...

Bo ja czuje wlasnie taki- troche powyzej tego zaglebienia w szyji. Mi sie wydaje, ze to tam jest tarczyca?

Tylko czytalam, ze ucisk jest odczuwalny jak juz jest ona mocno powiększona... Ja w sumie nie widze tam zadnego powiekszenia, no ale skads ten ucisk musi sie brac..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Motyleg, mialas badane zatoki?

bol przy poruszaniu glowa jest typowy dla chorych zatok- nie mialas wczesniej jakiegos nie doleczonego kataru ?

 

na czubku glowy sa zatoki klinowe... obok oczu sa sitowe, na policzkach szczekowe... na czole czolowe...

moze warto to zbadac...

 

ja bardzo dlugo narzekalam na ogromnyyyy bol glowy, nie wiedzialam co to, ale byl az paralizujacy- pomijajac fakt, ze mam migreny od dziecka, ale te bole migrenowe nie byly...

mialam wtedy badane zatoki i w koncu lekarze stwierdzili, ze to napieciowy bol glowy...

 

jednak pozniej zdecydowalam sie na usuniecie zeba madrosci, ktory jakis czas probowal mi wyrosnac i chociaz lekarze mowili, ze on napewno nie powoduje tego bolu to juz tego samego dnia po wyrwaniu bol zniknal..

 

Zatoki na 100 procent mam, gdyż mam mocmo skrzywioną przegrodę nosa, no właśnie boki mnie w miejscach typowych dla zatok ale nie tylko jak mòwiłam, od skroni do gòrnej części potylicy w wyznaczonych punktach. Napięciowego bòlu głowy to nie przypomina. A co do zęba mądrości, jeszcze go nie posiadam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurcze wiecie co, bo mam ten ucisk w gardle (niżej koło zakblębiena, nad mostkiem), i wyczytalam, ze tam wlasnie moze się tworzyc (od chorob tarczycy) wole zamostkowe !

I to nie jest widoczne! A powoduje ucisk i dusznosci.

 

Kurde, wszystko pasuje :(

A najgorsze - ze leczenei operacyjne :( ja nie chec operacji!!! :shock:

W dodatku to moze byc tez nowotworowe...

 

No bo globus histericus to jednak wystepuje chyba wyzej, bardziej w gardle. Kurdeee

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nerwa, to z nerwow kochana, uwierz mi, ze tez czesto to czuje !

 

 

a orbitrek mozesz kupic taki ktory niewiele miejsca zajmuje... moj sie miesci miedzy naszym lozkiem a szafa w sypialni... bo tez miejsca na nowe gadzety nie mamy...

 

pocwiczylam dzis troche, ale kondycje mam taka, ze szkoda gadac :D :D

nie jedna babcia moze ze mna smialo konkurowac :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mili89, ja tak samo nie mam kondycji wcale!!! A teraz przez te dusznosci - boje sie cokolowiek robic i zmuszac do cwiczen i wysilku, bo sie boje ze to mi jeszcze zaszkodzi czy cos :-/

 

Kurde ale się boje odbierac te wyniki... chyba zejde tam na zawał. W dodatku nie mam od razu wizyty u lekarza, wiec jak cos bedzie ponizej/powyzej normy (we krwii) to nie bede wiedziala o co chodzi i bede się dodatkowo bała :(

 

I o ile po "inhalatorze" poprawilo mi sie - w czwartek wieczorem, i piatek byl ok, tak juz sobota i niedziela mineła w domu z ciągłymi dusznościami (dzisiaj tez).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odbralam wyniki, RTG w normie (lekko skrzywiony kregoslup, ale z plucami nic),

A w krwii TSH wyszlo ok (wiec nie wiem czy tarczyce mozna wykluczuc),

ale wyszla mi chyba troche anemia.

 

Jak tak patrze po wynikach to mam obnizone te rzeczy zwiazane z hemoglobiną. Co prawda niektore nieznacznie (np. hemoglobina: norma 12-16, a ja mam 11.9). Ale te inne parametry hemoglobinowe tez są troche niższe.

 

Zawsze się bałam tej anemii :( I pewnie to będzie się wiazalo z robieniem niedlugo znow badan krwii - a ja nie chce :-/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×