Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

evvelinka, szczerze mówiąc ja też nie mam pojęcia po jaką cholerę się robi ten marker. Tylko się zdenerwowałam jak to robiłam i Pani w laboratorium też narobiłam stracha swoim przerażeniem. :bezradny: Przed tą laparo czeka mnie jeszcze wizyta u Gina który mnie na nią zapisał i u drugiego. Jedne na NFZ drugi prywatnie...więc zobaczymy. Na dodatek teraz chcę zmienić pracę wiec też mi się trochę szyki pokrzyżowały. .

 

Pewnie gorszy dzień, ale dlaczego właśnie dziś, kiedy mam jechać... Nie czuję się w ogóle na siłach, a nie mogę zawieść znajomej przecież, która od dwóch tygodni wie, że z nią dziś jadę i nie będzie łazić sama. Jak to sobie poukładać w głowie, żeby przeszło... ;c

 

Lisa_, kurde ile razy ja rezygnowałam z róznych spotkań. Niby od rana zawsze było ok, a jak zbliżała się godzina spotkania to robiło się gorzej i musiałam przepraszać i dzwonić i odwoływć. Głupio mi byo strasznie. Teraz z lekami jest lepiej, bo jak mam gorszy dzień albo lęki to trochę mozna temu zaradzić...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ellwe, Ja mam ochotę odwołać... Boję się, bo jedziemy do miasta 100 km dalej, jadę bez mamy (kurcze, mam 20 lat a zdziecinniałam i boję się jeździć sama dalej jak do szkoły...) no i tak mam dziwne przeczucia... Ale muszę to pokonać. Na pewno będę się dobrze bawić, wrócę koło północy, może pierwszej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heej, dziewczyny. Lisa_, Ellwe, ja to samo. Zawsze mam taki lęk- że, o, przyjdzie wreszcie piątek, weekend, a ja zamiast zrobić coś fajnego na co zbierałam siły przez cały tydzień skończę z poryciami, które i tak nie pozwolą mi się nigdzie ubawić. Dziś mam taki właśnie piątek- niby się nakręcałam, a tu wszystko już zrobiłam- nawet jakieś pranie i inne pierdoły i mam sporo wolnego czasu. A to jest najbardziej podchwytliwe, bo najłatwiej wtedy o porycie. Eeech, mam wrażenie, że u mnie zawsze musi być coś nie tak, zawsze jakiś powód do zamartwiania. Sama siebie oszukuję, że 'jak już to minie, to będę najszczęśliwsza na świecie i nic nie zmąci mojego spokoju', a tu nagle jakaś pierdoła i mnie rozwala. Przecież każdy ma jakieś kłopoty, nawet drobne i ludzie nie robią od razu katastrofy, nie wali im się całe życie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rozczarowana88, no właśnie. Ja czasem czuję sie jak jakaś hipokrytka. Bo ludzie są naprawdę chorzy, nie mają co jeść są bezdomni a ja kurde wszystkiego pod dostatkiem i wymyślam. Ale jak dopadnie mnie taki stan to ciezko mi się z niego wyplątać i wszystko zaczyna się walić. Teraz mam kilka dni spokoju ale trochę boje się tego co będzie później. :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kakunia 123, :D padlam;)

 

Ksiezniczko nic Ci nie utna!:*

 

Dziewczyny czy wy tez macie problemy z wzdeciami. Ja mam od pewnego czasu ciagly problem. Jak cos zjem to mi sie brzuch powieksza tak ze cigle musze chodzic z wciagnietym. Przytylo mi sie ostatnio tyroche to fakt:D Ale zaczelam sobie wkrecac, ze mi sie wodobrzusze robi :why: i na pewno jest cos nie tak.

 

Rano jest mniejszy no ale tluszczyk czuje nadal;) Chyba przy wodobrzuszu by sie nie zmniejszal w ciagu nocy? :roll::-|

 

-- 04 kwi 2014, 21:01 --

 

Kurde mialam pocwiczyc a tu dupa. Usiadlam i musialam zapalic:/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

księżniczka, mnie własnie tez ratuje to, ze dużo chodze (a to serio wiele znaczy). Do przystanku tramwajowego mam 1,5 km chociażby. Ja w sumie nie miałam jakiś poważnych wahan wagi w swoim życiu. Tak do 3-4 kg w jedna, to w drugą stronę. Obecna waga jednak mi pasuje- poczęści zdobyłam ją aktywnością fizyczną, po części nerwami :D. Z tym, ze jestem ogólnie drobnej postawy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tez mam wzdęcia jak nie wiem i ogromny brzuch, rano jest prawie płaski, a po południu wyglądam jak w 5 miesiącu ciąży... najgorzej jest zauważyłam jak właśnie jem ser zółty, piłam kiedyś kawe nescafe 3w1 to była masakra.... i ogólnie jak jem tzw śmieci.... dawniej było gorzej, teraz jest lepiej bo lepiej się odżywiam i piję olej lniany :)

 

mnie dziś od rana lekko pobolewa podbrzusze nie wiem czemu ? :(

noi martwię się moimi guzkami w brzuchu, w poniedziałek ide do sciagniecia gipsu to pokaze to chirurgowi, mam nadzieje ze powie ze to zrosty po zastrzykach :uklon:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hejjjj:))

 

ratujcie :why::why::why:

kupialm se wcz test w aptece intern na krew utajona w kale...no i rano zorbilam...nic nie wyszlo...ucieszylam sie i poszlam dalej spac..a teraz patrze ze jest niby taka ledwo ledwo widoczna kreska...hmmm...nie wiem co o tym myslec...bo pisze tam zeby test odczytac do 5min bo pozniej jest nie wazny..

 

juz dostalam szalu(((:i odechcialo mi sie wszystkiego...a dzis urodzinki i goscie:)

helppppp :why::why::why::why:

 

macie doswiadczenia z takimi testami?

dzw do kolezanki co pracuje tu w aptece czyli w uk..i mowi ze tu takiego testu nie kupisz bo dla ang sluzby zdrowia sie one nie wiarygodne...

 

ratujcie :why::why::why::why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marta80, mi sie wydaje, ze skoro tak napisali, to nie ma co sie sugerowac tym, ze potem sie zmienil. Bo to pewnie tak jest, ze pozniej jak dlugi czas minie, to tam cos zalapuje zawsze i sie zmienia. Ale jakby dluzej trzeba bylo czekac zeby bylo bardziej wiarygodne, to by tak kazali robic, a jak jasno napisali, ze potem juz niewazny to mi sie wydaje, ze nie masz sie czym martwic :)

 

-- 05 kwi 2014, 09:19 --

 

ja wczoraj mialam nawet energie i dobry dzien byl! a dzisiaj, od rana slabooooooo mi, ledwo zyje :( nie mam sił wcale.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marta80, dokladnie , skoro wyraznie napisane jest z e po 5 minutach juz nie jest wazny to nie masz sie co takim sugerowa. jak te zawroty? pochodzilas w kolnierzu?

 

nerwa, ja dzis tez mam slabosci okropne :-| a wczoraj bylam na miescie , na psychoterapii i pozniej polazilam po sklepach a dzis kicha , do tego mam jakies spadki c ukru znow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×