Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Ellwe, zdziwiło mnie trochę, ze lekarka nie przepisała Ci żadnego antydepresanta. Psychiatra, do którego chodziłam twierdził, ze na antylekowcach nie da się ciągnąć na dluzsza metę, bo ryzyko uzaleznien, a terapia musi być nieco dluzsza. Dlatego dostawałam coś z grupy antydepresantow, które dodatkowo maja działanie przeciwlekowe. Zwykle były to dwa różne preparaty stosowane o różnych porach dnia, ale w małych dawkach każdy. Do tego jakiś stabilizator nastroju i doraźnie benzo. Wydzielane w malutkich dawkach i tylko na wyjątkowe sytuacje, a nie jako podstawa. Ogólnie terapia obejmowała 4-5 leków skojarzonych, za to w jak najmniejszych dawkach.

Czy była skuteczna? Skoro przeszło i miałam ponad 10 lat spokój to chyba tak.

Choć musiałam zmieniać poszczególne leki i na efekty trzeba było trochę czekać.

Za to u mojej mamy takie zestawianie leków (nieco innych niż u mnie, bo ona choruje na depresję) daje rewelacyjne efekty - powrót do pełnej normalności w 2-3 tygodnie.

Co do depakine to z doświadczenia wiem, ze lekarze piszą to na potęgę, szczególnie kiedy nie wiedzą, co ewentualnie zapisać. Taka zapchajdziura. Z lamotrygina nie mialam nigdy do czynienia, kojarze ja z lekiem przeciwpadaczkowym.

Skutków ubocznych jakoś wtedy się nie bałam. Byłam młoda, ufalam lekarzowi, dawki były niewielkie. Poza tym byłam zmęczona choroba i trzeba było z tym dać sobie rade. Jakichś spustoszeń w organizmie nie mam. Po 3 latach terapii watroba ok, przytyłam wprawdzie sporo ale po odstawieniu prochów wróciłam do swojej wagi.

A teraz jestem stara i filozofuje i o przytyciu nie ma mowy,a niewiele jest preparatów, po których się nie tyje (szczególnie, ze mój metabolizm jest na to bardzo wrażliwy).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i prawda wyszła na jaw. Matka ukrywała przede mną wyniki rezonansu. Pół godziny temu dowiedziałam się, że mam stwardnienie rozsiane. Lekarze wszystko zwalali na nerwicę a tu O! Niespodzianka. Czy jestem załamana? Sama nie wiem. Teraz przynajmniej jestem świadoma skąd biorą się moje wszystkie dręczące objawy :roll:

 

Ojej, jak mogła? Ale to chyba nie istotne, najważniejsze, że wiesz.

Ja bym też tak chciała. To niekoniecznie musi oznaczać najgorszą postać. Trzymam kciuki żeby było ok. Jesteś już drugą osobą, która się zdiagnozowała.. ty na sm, angie na boreliozę. Może i my się niedługo dowiemy, że coś nam jest.

 

-- 26 mar 2014, 00:05 --

 

no ja biegam po krzakach itp.... ale nie mialam nigdy kleszcza.....:((((( wbitego :((((

Ja mam obu albo jednej , czesciej nog jak rąk, takie mega mrowienie , jakby kosci z przodu, az boli..... i to w spoczynku się pojawia..... i trwa do rana... ( nie codziennie raz na jakis czas) i jak rozchodze przechodzi :((( no ale te strzelania;/??? moze wszedzie maz stawowa znaikac -.-?

 

Tak, z przodu.. u mnie jakby mięśni, na całej powierzchni, ale z przodu. Jakbym miała krew gęstą. Ja to z tym strzelaniem wymyśliłam osteoporozę.

Co do boreliozy.. ktoś tu pisał, że komary też przenoszą. Ja nigdy kleszcza nie miałam, ale komary mnie uwielbiają :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesteś już drugą osobą, która się zdiagnozowała.. ty na sm, angie na boreliozę. Może i my się niedługo dowiemy, że coś nam jest.

Dokladnie to samo pomyslalam, ze niby sie nakrecamy ale gdzeistam tez pozostaje raczej przekonanie, ze to od nerwicy pewnie. A tu kurde jednak ludzie maja objawy nerwicy a tez im potem wychodza te rozne choroby :( ehh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja to w ogóle coraz częściej myślę, że co najmniej w 70% przypadków takie ataki paniki czy zachwiania równowagi mają przyczyny fizyczne tylko lekarzom się nie chce i mówią, że nerwica.

 

-- 26 mar 2014, 00:25 --

 

AddictGirl21 czy zechciałabyś napisać jakie masz najbardziej dręczące objawy? znalazłam coś o chwianiu w czasie chodzenia i dziwnie mi to pasuje do moich objawów. sm masz stwierdzone po mr głowy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MAM KOLEŻANKĘ Z SM ....SZCZERZE JAKBY MI NIE POWIEDZIAŁA TO BYM NIGDY NA TO NIE WPADŁA....MA SIĘ DOBRZE PRACUJE , JEST MEGA INTELIGENTNA MIAŁA 2 RZUTY W CIĄGU 5 LAT , FAKT NIEPRZYJEMNE ALE ONA JAKOS SIĘ TYM NIE PRZEJMUJE :):) ENERGII MA WIELE OJ WIELE ! DOBRE NASTAWIENIE JEST MEGA WAŻNE :) JA CI ŻYCZĘ JAK NAJLEPIEJ , SĄ LEKI , I INNE TERAPIE , MYSLĘ , ŻE NIE MA SIĘ CO ZAŁAMYWAĆ BO TO JEST NAJGORSZE W TEJ CHOROBIE . LEKARZ POMOŻE CI ZŁAGODZIĆ OBJAWY :)

 

OGÓLNIE TEŻ MA WKRĘTKE NA SM BO MAM PRAWIE WSZYSTKIE OBJAWY I JESTEM POSRANA ;/ ECH SAMA NIE WIEM JUŻ...ALE DZIEWCZYNY NIE WKRĘCAJCIE SOBIE , CHORÓB WIELE Z NAS NIESTETY MA NERWICĘ CZY TEŻ HIPOCHONDRIĘ....POPATRZCIE ILE JUŻ BADAŃ NIEKTÓRE Z WAS ZROBIŁY . JA JESTEM PRZED BADANIAMI , OGÓLNIE MAM RAKA CO NAJMNIEJ 7 NARZĄDÓW , LUB WŁAŚNIE SM , LUB ZANIK MIĘŚNI ....

 

-- 25 mar 2014, 23:55 --

 

MAM PYTANIE JESZCZE DO OSÓB KTÓRE BADANIA KRWI ROBIŁY CZĘSTO GĘSTO. JADĘ DO PL MOJE OBJAWY ;dRŻENIA MIĘSNI , BÓLE CAŁEGO CIAŁA , KŁUCIA W CIELE ,ZACHWIANIA RÓWNOWAGI , BÓLE GŁOWY , PRZESZYWAJĄCE BÓLE NÓG RĄK ,MIĘŚNI, ZATWARDZENIE, CZĘSTE BÓLE PĘCHERZA , NEREK OGÓLNIE APATIA , ZMĘCZENIE, KOŁATANIE SERCA, GULA W GARDLE, OSŁABIENIE MIĘŚNI ....MAM ZROBIĆ TAKIE BADANIA JAK;

-MORFOLOGIA OGÓLNA

-CRP

-TSH

-FT4 ( JEZU NIE WIEM CZY DOBRZE BO ODCZYTAĆ NIE UMIEM!)

-PRZECIWCIAŁA PRZECIWJĄDROWE

-KOMÓRKI LE

-CZYNNIK REUMATOIDALNY

-ALT

-BILURIBINA ( ZNOWU NIE WIEM CZY DOBRZE)

-MOCZ

 

TERAZ POWIEDZCIE CO JESZCZE MOGĘ ZROBIĆ BARDZO WAŻNE TO DLA MNIE BO W PL MAM TYLKO DWA TYG NA TE BADANIA I NA LEKARZY! NIE CHCE NICZEGO PRZEOCZYĆ JESZCZE ZROBIĘ KAŁ NA PASOŻYTY I KREW UTAJONĄ , TĄ BOLERKĘ MOŻE TOKSPOLZAMOZE I CO JESZCZE MI PROPONUJECIE?? MUSZĘ SPISAĆ DOKŁADNIE WSZYSTKO CO I JAK ! BEDĘ WAM WDZIĘCZNA BARDZO:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kakunia 123, Nie krzycz na forum, proszę :)

Możesz jeszcze pokusić się o USG jamy brzusznej, tak mi się nasuwa. Zawsze to jakieś badanie obrazowe ;)

 

 

Kurcze! Zmierzyłam dziś poziom cukru na czczo i wyszedł mi 106... A norma jest poniżej 100... I mam jazdy na stan przedcukrzycowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kakunia ;) chyba starczy...

Evvelinka, ja wierze w to co pisze platek... ze od kleszcz byloby podniesione OB i CRP.... ja badalna krew mialam w czerwcu i grudniu i CRP za kazdym razem 0.1 a OB 12 ....:PP... No i mnie nie az tak bolą... co strzykają cholernie... a nie wiem czy w bolerii strzykaja, czy bola... cyz najpierw strzykaja a pozniej bola :(!

 

-- 26 mar 2014, 08:32 --

 

http://www.borelioza.vegie.pl/magnez.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przykro mi ze tak sie stało...:( ja tez obawiałam sie SM... choc lekarze wykluczali itd.. ja popadłam w obłed.. i co wiesz mi SM to nie koniec swiata wiem o tym ze długo sie z tym zycje to 21 wiek a nie jakies dredniowiecze!!!!!!!!!!!! teraz wiem ze pogoda ducha jest najwazniejsza i SM to ni wyrok!!!!!

 

-- 26 mar 2014, 10:29 --

 

Ja mam SLA choc jeszcze nie mam potwierdzonego przez lekarza wiem o tym ze ejstem chora..:( to mnie dołuje strasznie SM by mnie nie martwiło na dzien dzisiejszy jest to choroba z która da sie zyc dłuuuugooo. w przeciwienstwie do SLA. wiec głowa do góry i pomysl o mnie ze zawsze moze byc gorzej!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aneczkaaaa, ale pier.... olisz juz w tym momencie .Naprawde! Moze ty pomysl o sobie i idz wreszcie do psychiatry , bo jakos widzisz SLA nie jest choroba nieodkryta i skoro Oli wyszlo SM od razu po badaniu to dziwne ze U Ciebie ta choroba jest tak ukryta ze 8 neurologow jej nie zobaczylo , naprawde mam juz dosc czytania o tym , nie trafia do Ciebie nic .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aneczkaaaa, :hide: nie uważasz, że trochę przeginasz? Ola ma sporo objawów ZAUWAŻALNYCH PRZEZ LEKARZY, które świadczyły o SM, nie na darmo robili jej wszystkie badania. Sądzę, że jeżeli nie byłoby podstaw to nie wykonywaliby ich. Poza tym piszesz, że najpierw się bałaś SM a teraz stwierdzasz, że to nie jest takie złe, bo Twoja choroba jest gorsza... :roll: Nie ma to jak manewrować sobie chorobami. To ja w takim razie zaczynam z powrotem wkręcać sobie chłoniaka, bo ma najlepszą wyleczalność pośród nowotworów złosliwych:/ Chcesz na siłę zwrócić na siebie uwagę???

 

-- 26 mar 2014, 11:50 --

 

Poza tym, wczorajszy dzień zadziałał przynajmniej na mnie jak kopniak. Tak naprawdę każdy z nasz może kiedyś zachorować na lżejsze lub gorsze choroby i chociaż cały czas cholernie się boje, to nie chce tracić życia na martwienie się tym, że mogę zachorować. Trzeba doceniać każdy dzień a nie leżeć i ryczeć w oczekiwaniu czy może przypadkiem nie wykryją u mnie jakiegoś raka wkrótce :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

płatek rózy ellwe rozumiem wasz poziom frustracji.. jedyne co moge powiedziec do przepraszam..:(

 

-- 26 mar 2014, 10:52 --

 

poza tym jestem złą matka.. nie mysle o synku chociaz go kocham..:((echh...

 

-- 26 mar 2014, 10:52 --

 

dzis ide do psychiatry specjalizujacej sie w podawaniu leków dla matek karmiacych..:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już nie mogę słuchać o tym SLA bo mi uszy więdną. SLA to, SLA tamto. Stephen Hawking od 50 lat się zmaga z SLA, mimo że lekarze dawali mu pierwotnie 3 lata życia. Jest cały sparaliżowany, jeździ na wózku, jest naszpikowany toną elektroniki, porozumiewa się przez syntezator mowy, a został wybitnym astrofizykiem, jest aktywny, ma rodzinę i jak sam mówi jest szczęśliwy i pogodny, znacznie bardziej niż ludzie wmawiający sobie urojone SLA i biadolący z tego powodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Śmiertelne choroby wywołane przez EFECTIN Post 30 wrz 2008, 10:04

 

Od: 30 wrz 2008, 08:46

Posty: 55

Witam Wszystkich Bardzo Serdecznie.

 

Chcę opowiedzieć swoją historię aby ostrzec ludzi którzy zażywają psychotropy,a więc w wieku 19 lat popadłem w nerwicę (fobia społeczna) no i oczywiście towarzysząca im niska samoocena wraz z depresją,ale to jest standardowy pakiet przy fobii społecznej.Leczenie zaczołem w wieku 20 lat psychiatra przepisal mi najpierw Efectin Er 75 wraz z Cloranxenem 1 tab. na noc ale tego drugiego miałem wybrać tylko jedno opakowanie po czym zostałem na samym Efectinie ER 75 który brałem przez 2,5 roku w tej chwili mam ponad 24 lata czyli tabletki odstawiłem 1,5 roku temu no i zaraz po ich odstawieniu nie czułem sie już normalnie.Rok 2008 zaczoł się dla mnie wspaniale otworzyłem firmę wszystko szło jak to można powiedzieć super aż do kwietnia 2008 kiedy to poczułem sie coraz słabszy tz. po całych przespanych nocach w ciągu dnia czułem się dalej zmęczony (zaznacze że ogólnie słabszy czułem sie zaraz po odstawieniu efectinu)szukałem po interenecie co to moze być no ale za bardzo nic takiego nie znalazłem no i w czerwcu zaczeło się na całego złapala mnie trzecia z rzędu infekcja w tym roku co tez zwróciło moją uwagę na stan mojej odporności i udałem sie do lekarza po skierowanie na wszystkie badania infekcja po kilku dniach dziwnie przeszła sama i zaczeły się cyrki typu:

-progresywne chudnięcie i osłabienie ciała szczególnie kończyn

-fascykulacje na całym ciele (drżenia pęczkowe mięśni)

-uczucie kluski w gardle

-nadmierna senność (osłabienie)

 

byłem u wielu lekarzy mając wiele przebytych badań ale wszystkie były idealne i wtedy podsłuchałem historie od mojej ciotki na temat bardzo żadkiej tragicznej w skutkach choroby która nie wykazuje żadnych odchyleń w badaniach oprócz jednego ale o tym pózniej mianowicie chodzi o chorobę STWARDNIENIE ZANIKOWE BOCZNE w skrócie SLA lub ALS kto chce niech wpisze w google i poczyta na temat choroby najlepiej jesli ktoś zna angielski to polecam wikipedie wersje angielską i dział OTHER FACTORS ! Pisze tam że naukowcy odkryli że przyczyną choroby są zaburzenia w neuroprzekaznikach czyli związkach chemicznych.

Pojechałem do najlepszego neurologa w Polsce zajmującego sie własnie tą chorobą i Pani dr.Tomik stwerdziła u mnie zaniki mięśni kończyn,wygórowane odruchy ścięgniste i fascykulacje a są to pierwsze objawy tej choroby zalecila mi badanie EMG bo podejrzewa u mnie chorobę neuronów ruchowych.Badanie EMG wyszło neurogenne przedzwoniłem do niej z tym wynikiem i zakazała mi jakichkolwiek wysilających ćwiczeń jedynie basen i rehabilitacja i mam się zgłośić do niej za dwa miesiące chyba ze wczesniej wystąpią jakies inne objawy bo niestety choroba bardzo szybko postępuje.

Długo sie zastanawiałem co by mogło u mnie uprzednio zdrowego dobrze odżywiającego się człowieka wywołać tak rzadką szczególnie wśród młodych chorobę no i wszedłem na amerykańskie forum dotyczące tej choroby i znalazłem trzy osoby które po używaniu antydepresantów zachorowali własnie na SLA.Wtedy poprostu ścieło mnie z nóg wpisalem sobie w wikipedi słowo Efectin i poczytałem na temat mechanizmu działania i oto on:

 

"Mechanizm działania wenlafaksyny polega na wybiórczym hamowaniu wychwytu zwrotnego neuroprzekaźników: noradrenaliny oraz serotoniny w szczelinie synaptycznej. Efektem jest nasilenie przewodnictwa impulsów elektrycznych w połączeniach międzyneuronalnych w określonych obszarach mózgu."

 

Nie znam się dokładnie na opisie tego działania dlatego też poleciłem wpisac nazwe choroby ALS w angielskiej wersji wikipedi i tam w dziale OTHER FACTORS pisze ze naukowcy odkryli ze chorobe powoduje rownież balagan w neuroprzekaznikach szczególnie w glutaminianie a widze że w mechanizmie działania niby leku są wymienione dwa razy hasła związane z neuronami (komórkami nerwowymi) i wiem że u mnie objawy tej bardzo żadkej szczególnie wśród młodych choroby wystapiły zaraz po odstawieniu efectinu.Jak ogólnie wiadomo przyczyny choroby są nie znane tym bardziej śmię twierdzic że efectin wywołał to dziadostwo u mnie.I jeszcze jedno żeby ktos nie miał jakiś "ale" to że ja zachorowalem przez efectin nie oznacza że każdy zachoruje biorąc ten lek do tej choroby trzeba mieć widocznie jakieś predyspozycje i żył bym z nimi nawet 100lat gdyby nie efectin który uaktywnił proces umierania neuronów w moim organizmie .

 

SZKODA ZE MNIE NIKT NIGDY NIE OSTRZEGŁ TAK JAK JA TERAZ WAS BO WTEDY NIGDY BYM TEGO ŚWINSTWA DO UST NIE WZIOŁ JESTEM MŁODY PRZYSTOJNY OTWORZYŁEM FIRMĘ MAM PIENIĄDZE ŻYCIE BYŁO PRZEDEMNĄ W TEJ CHWILI MOJE ZYCIE LEGŁO W GRUZACH WŁASNIE PRZEZ EFECTIN I POMYŚLEĆ ŻE JEST ON DOSTĘPNY DLA LUDZI PRZYKRE ( TAK BARDZO BYM CHCIAŁ WYCZYTAĆ TAKI POST 4 LATA TEMU

 

-- 26 mar 2014, 11:21 --

 

włąsnie miał identyczne obajwy..dobrze przepraszam powinnam zmienic forum rzeczywiscie na forum dla ALS...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kakunia ;) chyba starczy...

Evvelinka, ja wierze w to co pisze platek... ze od kleszcz byloby podniesione OB i CRP.... ja badalna krew mialam w czerwcu i grudniu i CRP za kazdym razem 0.1 a OB 12 ....:PP... No i mnie nie az tak bolą... co strzykają cholernie... a nie wiem czy w bolerii strzykaja, czy bola... cyz najpierw strzykaja a pozniej bola :(!

 

U mnie ob jest bardzo niskie, w granicach 3.. też niedobrze. Ale chyba i tak zbadam przeciwciała. Zastanawiam się co jeszcze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dawno nie czytałem większych głupot niż powyżej. Wenlafaksyna(Efectin) nie wywołuje żadnego SLA. Człowiek sobie w idiotyczny sposób pokojarzył kompletnie niezwiązane ze sobą fakty i bez elementarnej wiedzy wziął się za czytanie internetu i wikipedii z czego gów.no zrozumiał(bo tylko dwa słowa zrozumiał: neurony i mu się lampka zapaliła, tylko szkoda że nie tam gdzie potrzeba). To ze w etiopatomechanizmie SLA biorą udział zaburzenia w gospodarce neuroprzekaźników to zaledwie HIPOTEZA- niezweryfikowana, bo w 98% przypadków SLA nie da się jednoznacznie ustalić przyczyny. W tej hipotezie jest mowa o jednym neuroprzekaźniku- glutaminianie/kwasie glutaminowym, którego NADMIAR wywiera działanie toksyczne na układ nerwowy i uszkadza neurony. Wenlafaksyna blokuje wychwyt zwrotny serotoniny i noradrenaliny(w wyższych dawkach także dopaminy). Bezpośrednio nie wpływa na receptory glutaminianu. Wykazano w badaniach klinicznych, że przewlekłe przyjmowanie wenlafaksyna OBNIŻA uwalnianie glutaminianu poprzez pośrednie mechanizmy kompensacyjne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×