Skocz do zawartości
Nerwica.com

[Szczecin]- szukam znajomych


agnieszka_2008

Rekomendowane odpowiedzi

mi chodzi nie o kawę , ani mirindę czy pepsi tylko o procenty .

Mówię wam ,życie wymusza na mnie coraz bardziej rygorystyczną abstynencję . Nawet po trawie miałem ostatnio jakieś dziwne lęki .

Jak mi już trawę Jezus odbierze , to chyba faktycznie zostanie mi woda ( nieświęcona )ale gazowana .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3, ja wiem o co Ci chodzi... bo znam Twoją "sytuację"

Pytanie tylko czy np nie przeszkadzałoby Ci gdyby ktoś przy Tobie procentował ;)

Ale pliss... Jezusa w to nie mieszaj :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nu to możemy się zgadać, że zrobimy bez alko spotkanie,

ja nie lubię jak mi za bardzo szumi, lubię się napić piwa dla smaku, z reguły jedno mi wystarcza, pierwsze 3 łyki najlepsze

możemy iśc do miejsca gdzie są jakieś gry planszowe, np. Scrable, wtedy chyba łatwiej będzie przełamać pierwsze lody bo w razie czego można się grą zająć ;) No i do tego soczki jak najbardziej pasują. Wiem, że lokal Wehikuł czasu jest nawet ok, na Monte Cassino

 

-- 07 cze 2014, 17:33 --

 

albo jak byście lubili grać w karty to też fajne, np. w remika albo kanaste (remik w parach)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z reguły jedno mi wystarcza, pierwsze 3 łyki najlepsze

Ty to masz dobrze ,,, bez kitu szczęęęściarz z Ciebie . Oj wiele bym dał ,żebym tak umiał jak Ty , ale gdzie tam , juz od dziecka szukałem innych stanów ,żeby tylko chory łeb czymś oszukać .

 

-- 07 cze 2014, 17:35 --

 

albo jak byście lubili grać w karty to też fajne, np. w remika albo kanaste (remik w parach)

a ja bym w kapsle zagrał , jak za małolata ,oj było wtedy tyle zdrowych emocji , co teraz przez rok nie uświadczę .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

, juz od dziecka szukałem innych stanów ,żeby tylko chory łeb czymś oszukać .

ja zanim się zorientowałem, że coś z głową nie tak to do tego czasu nie używałem za bardzo, unikałem bo mi to przeszkadzało. Teraz czasem, może nawet coraz częściej czuję potrzebę żeby "zapomnieć" ale teraz już bardziej świadomie staram się w to nie ładować.

Mam przez to deprechę ale póki jest do zniesienia to używek nie biorę. Więc jako tako to kontroluje choć pewnie alkoholikiem jestem jak wszyscy, w innym stopniu tylko.

 

davin, no może być, czemu nie, a kiedy się zaczynają ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cześć szczecinianie i szczecinianki.... dwa dni wertuję to forum i moim znerwicowanym wzrokiem nie znalazłem tego wątku... jak to możliwe....??? Powiem 2 słowa: SZCZECIN , POMORZANY! Budujmy lokalną grupę wsparcia... ZAPISUJCIE SIĘ NA LISTĘ POD SPODEM:

 

1. POZYTYWNY15

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×