Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zespół PSSD-dysfunkcje seksualne spowodowane zażywaniem SSRI


media

Rekomendowane odpowiedzi

tak się składa,że leki brałem wiele lat i znam ten problem. Na terapii dowiedziałem się, że to kwestia i leków i głowy. Stąd moje pytanie. Żartów sobie nie robię, wręcz przeciwnie…seksuolog wyraźnie powiedziała, że potrzeba skorygować leki i popracować z Partnerką już stricte „pod kołderką” 🙂 

Jeszcze ważna kwestia to używki, przebodzciwanie a nawet dieta oraz ruch fizyczny. Higiena snu również jest istotna w temacie sprawności seksualnej. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.02.2025 o 23:00, innaniżinne napisał(a):

nie, nie miałam antybiotykoterapii zaraz po fmt. wtedy miałam dietę low fodmap podejście drugie.

Sibo leczyłam 2 razy wcześniej. 

Teraz biorę probiotyki od paru miesięcy. Zrobiłam też badania mikrobioty właśnie. W nich wyszedł mi też przerost tych ''dobrych'' bakterii, dysbioza i candida. Jest lista na tych wynikach badań konkretnych szczepów i ile tego jest, czy to dobry poziom czy nie. Rozpiska zaleceń leczenia i celowanej probiotykoterapii.

Nie biorę obecnie losowych probiotyków. Tylko takie ''z wyższej'' półki. 

Hej, czy mogłabyś udzielić mi informacji najlepiej prywatnie gdzie dokonywalas zabiegu fmt? Jaki był całkowity koszt i jak wyglądala procedura? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.03.2025 o 16:34, mio85 napisał(a):

A miał ktoś problem będąc na Ssri z przedwczesnym wtryskiem? Przecież to absurdalne, powinny opóźnić orgazm i wytrysk, a u mnie jest odwrotnie. 3 miesiące na fluoksetynie i wcześniej na innych Ssri też miałem z tym problem.

Ja mam tak od paru lat, odkąd odstawiłem paroksetyne po kilku latach brania, pojawił się PW, od tamtej pory brałem juz 3 inne ssri i dalej jest ten problem, wcześniej przed ani w trakcie stosowania paro nie miałem problemów seksualnych, natomiast od tamtego odstawienia wszystko się popsuło i ten stan był dla mnie taka trauma ze w sumie wycofałem się z sexu, do dziś mam problemy i każde zbliżenie powoduje mega stress, czuje sie jakbym się rozpadał. Nie wiem czy to pssd czy nie ale widzę zależność między odstawieniem leku a pojawienie się problemów, dodatkowo wydaje mi się ze to jest spowodowane ten PW z problemami z erekcja, byłem u urologa i niby wszystko ok, dal mi adalift na potencję i po tym jest trochę lepiej, ale generalnie całe moje życie seksualne runęło w gruzach i do dziś jestem tym mega sfrustrowany

Edytowane przez zoom

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.03.2025 o 11:00, Duży7 napisał(a):

Na terapii to będzie bredzić wszystko co pasuje pod dalszą terapię. Niech terapeutka cię wyleczy . W końcu jest od tego . Nie ? Popatrz pan

 

Idealnie to kolega ujął 

Edytowane przez Lukashek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo taka jest prawda. Terapia to nic innego jak żerowanie na czyjejś chorobie . Rzecz jasna podstawowym aksjomatem jest tu korzyść terapeuty zawsze finansowa. Co to za określenie że to problem głowy? No głowy bo ja się leczy ale co konkretnie i jak to definitywnie rozwiązać? A to panieeee długotrwały proces. Później jak wydoi pacjenta to sprawi by pojawiła się frustracja brakiem efektów i pacjent by zrezygnował. Sam zrezygnował . Fajnie prawda? A problem powstał od SSRI ! Co one zmieniły? A no wrażliwość receptorów a poprzez to równowagę w innych ukl neuroprzekaźników .  Co więcej im dłużej się leczę tym bardziej widzę że nie leki są przydatne a tarczyca miesza . I nie ważne że wyniki w normie . Po raz nie wiem 20 ? Sprawdziłem że zmianą dawki euthyroxu nawet kosmetyczna nie wywołując zmian w wynikach choćby o 15 proc wywołuje ogromne zmiany samopoczucia . Nie tylko TSH a bardziej proporcje ft4 i ft3 w tym i proporcje do TSH mają znaczenie . Gdy więcej euthyroxu tym konwersja obniża się więcej ft4 mniej TSH a ft3 delikatnie faluje i libido spada . Gdy zmniejszyć libido rośnie . A czemu ? A bo euthyrox podkręca metabolizm też np testosteronu . Choć to nie jest jedyny aspekt. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Duży7 kolego a jaka jest Twoja opinia o buspironie czy Twoim zdaniem ten lek rzeczywiście działa na dopamine czy nie? 

 

A jak nie to jakikolwiek działa na Ciebie żeby seksualnie coś się chciało i była przyjemność? 

 

 

Z góry dzięki 

Edytowane przez Lukashek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak myślicie, dlaczego u mnie stosowanie Brintellixu przez 4 miesiące spowodowało zaburzenia termoregulacji (brak pocenia się normalnie kroplami), brak wilgoci w śluzówkach (nos, gardło, płuca - brak mokrego kaszlu i zaleganie wydzieliny), wzrost ciśnienia, drgawki, zimno po orgazmie, a jednocześnie niskie libido, zaburzenia erekcji, niemożność wzięcia pełnego oddechu, kołatanie serca, sucha skóra, nie przeziębiam się, a alkohol przestał działać tzn. śpiący jestem, czasem czuję niepokój, ale nie mam euforii, humoru, nie kręci mi się w głowie, a w dodatku mam przytłumione uczucie pójścia do toalety - nie czuję normalnego parcia na pęcherz. Co to się mogło porobić? Czuję się jakiś rozregulowany. Nawet słuchanie ASMR nie powoduje gęsiej skórki, masaż tajski nie wprowadził mnie w stan głębokiego relaksu. Jestem ciągle spięty, ale nie mam depresji 🙂 

 

Spamilan został mi przepisany, żeby odwrócić ten stan. Trochę się obawiam brać kolejnej chemii. Tamto brałem niby na zaburzenia lękowe. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×