Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny


peace-b

Rekomendowane odpowiedzi

Artek222, takie mogą (ale nie muszą) być przyczyny dla których Twoja koleżanka nie mogła się pojawić u Ciebie z komputerem:

- jej niecierpliwy brat sam się postarał o naprawę; w końcu ilu nastolatków wytrzyma kilka dni bez komputera ?;

- wino, które jej wręczyłeś mogło ją onieśmielić; mogła odebrać wino jako Twoją sugestię na romantyczny wieczór i "amory";

- onieśmiela ją zaproszenie do Twojego domu, "na Twój teren, obcy dla niej"; dlatego zapytaj czy może Ty mógłbyś się pojawić u niej ("na jej terenie") w sprawie naprawy komputera (o ile to nadal aktualne);

- skoro lubi imprezowanie, to może również jest osobą bardzo towarzyską i ile razy się wybiera do Ciebie, to ktoś przychodzi do niej z wizytą lub gdzieś ją wyciąga; tak też może być;

To tylko przykłady wyjaśnień.

 

Wg mnie przykładasz zbyt dużą wagę do tej naprawy komputera. Może już komputer naprawiony, a został naprawiony bynajmniej nie po to, by Ci zrobić "na złość" i uniemożliwić Wasze spotkanie !

Jeśli naprawa kompa jest nieaktualna, zaproś ją gdzieś w miejsce "neutralne", czyli jakaś kawiarnia, pizzeria lub coś w tym rodzaju. Tam ani Ty ani, ona nie będziecie na "swoim terenie", widocznie na zapraszanie jej do Ciebie do domu jest za wcześnie.

Sądzę, że mimo wszystko dobrze o niej świadczy, gdy onieśmieliła się po tym winie. Bo gdyby jej zależało na Twoich pieniądzach, a nie na znajomości z Tobą, to by się chciała bawić w restauracjach na Twój koszt. A sam widzisz, że tak nie jest.

 

Cierpliwości, większość kobiet jest jak kwiat: zakwitają powoli potrzebując wiele ciepła, ale gdy już zakwitną, to widać, jak trud się opłacił ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bo już się już tyle namyślałem zanim wysłałem i na denerwowałem i się zmęczyłem .

 

wszyscy mówili żebym wysłał tego sms-a ( nie tylko tu na forum ) i wysłałem ( chodź wiedziałem że to nie ma sensu, tylko się na denerwowałem ).

 

a jak do niej zadzwonię to może być jeszcze gożej . ( przecież jak raz wysłałem sms,a to drugi raz do niej nie będę dzwonił z tym samy), a po zatym już niechcę trobić z siebie pośmiewiska .

 

idę pić , kupiłem sobie skrzynkę browarów . ( wiedziałem że jak wyślę , to i tak się wygłópię )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrobisz z siebie idiotę? Najwyżej.

 

Ja nie lubię z siebie robić idioty, więc on ten może za tym nie przepadać.

 

artek teraz to już jest "musztarda po obiedzie". Za długo zwlekałeś, więc zapewne już ktoś Cię uprzedził i stąd ten jej brak zainteresowania. Mało która będzie czekać na to, aż facet łaskawie raczy posunąć sprawy do przodu i mało która będzie czekać kilka miesięcy, aż on wreszcie zdecyduje się ją gdzieś zaprosić... Jak to się mówi "kto pierwszy, ten lepszy". Jak mnie jakaś panienka wpadnie w oko, to się nie zastanawiam, tylko chcę się jak najszybciej z nią spotkać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i po co czekać , a z komputerem , to już na pewno nie przyjdzie. to o tym mogę już zapomnieć , skoro mówiła już 3 razy ze przyjdzie , a do tej porynie przyszła - to już nie przyjdzie /.

 

 

 

skoro do tej pory nie odpisała , to nic z tego już niebędzie .

a szkoda .

 

kilka moich kolegów, który są odemnie starsi i są już dawno żonaci , to mówili żebym poczekał , ale wątpię że coś czekanie pomoże. bo jak odrazu nie odpowiedziała, to nic już z tego nie będzie

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 7:52 pm ]

a bardzo mi na niej zależało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

artek222 nie przejmuj sie....to nie jest jedyna kobieta na swiecie....sa miliony ladniejszych i madrzejszych. Na przyszlosc nigdy nie angazuj sie az tak emocjonalnie. Jak widzisz laski lubia meczyc facetow psychicznie...dla mnie to jest maksymalnie perfidne...ale niestety wiekszosc lasek taka jest (choc sie nie przyznaja) :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i po co czekać , a z komputerem , to już na pewno nie przyjdzie. to o tym mogę już zapomnieć , skoro mówiła już 3 razy ze przyjdzie , a do tej porynie przyszła - to już nie przyjdzie /.

 

 

 

skoro do tej pory nie odpisała , to nic z tego już niebędzie .

a szkoda .

 

kilka moich kolegów, który są odemnie starsi i są już dawno żonaci , to mówili żebym poczekał , ale wątpię że coś czekanie pomoże. bo jak odrazu nie odpowiedziała, to nic już z tego nie będzie

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 7:52 pm ]

a bardzo mi na niej zależało.

 

Ok , ja to powiem , bo każdy Cie pociesza ... czasem lepsza jest prawda ..

 

Jeśli nie przyszła do tej pory, to już nie przyjdzie, gdyby rzeczywiście miała jakiś konkretny powód to by się wytłumaczyła .

 

Zawaliłeś... trzeba było szybciej działać .. może byłalby szansa ..

A tak w ogóle zamiast pytać dookoła całego świata czy wysłać czy nie , Ty sam to chyba wiesz najlepiej ;)

 

I nie wciskajcie tu że nie miała zasięgu , że ma wyłączoną bo to nie prawda .

 

Piwko jest dobre pomoże zapomnieć dziś :D

 

Następnym razem więcej zdecydowania .

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak widzisz laski lubia meczyc facetow psychicznie...dla mnie to jest maksymalnie perfidne...ale niestety wiekszosc lasek taka jest (choc sie nie przyznaja) :(

 

Nieprawda. Coś sie tak lasek uczepił. One po prostu zlewają niezdecydowanych i niepewnych oraz bawia się tymi co dają sobie na głowe wejść. Jak dajesz sie manipulować to twoja wina jest :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

może jeszcze ta koleżanka odpowie, nie wiem , może nie przez sms, tylko jak ją w następnym tygodniu będę widział, nie wiem. może musi się zastanowić , bo się czegoś takiego nie spodziewała. nie wiem

 

bardzo dużo umnie znajomych mówi żebym z tej znajomości nie rezygnował, bo mosze ona nie wie co powiedzieć . już nie wiem co mam robić .

--------------------

ja po za piwem (czasami )niczego innego nie piję

 

dla tego bo :

 

taka ciekawostka . (więc alkocholikiem być nie warto )

 

np. rum,em i pluszakiem ( można wyczyścić ślady po nalepkach z obudowy ) , te nalepki co są dawane do kart graficznych , płyt głównych , procesorów . )

 

i skoro takie coś potrafi usunąć klej , to ciekawe co musi być dawane do takiego rum,u . ( rum musi mieć od 40 - 80 % alkocholu żeby dział.)

 

jak różne Label itp. też są na alkocholu i też potrafią usunąć klej .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[kobiety] Zawsze wolą tych odważniejszych,lepszych itp.....

 

Oj CN wystarczy ze w czymkolwiek poczujesz się lepszy od reszty facetów. Potem się tego trzymaj (w myślach) jak startujesz do laski.

Myśl w rodzaju "jestem extra bo...".

Według mnie (rozmawiałem z tobą na gg) jesteś dowcipny i inteligentny (choć głupio uparty w dołowaniu się heh) na przykład

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 11:26 am ]

bardzo dużo znajomych mówi mi żebym z tej znajomości nie rezygnował

 

Ja też.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

artek222, kiedyś pytałeś, czy te wróżki na sms i na telefony, to jest prawda. Otóż: kiedyś miałam styczność z taką firmą i wiem, jak to w nich wygląda i moja odpowiedź brzmi: to NIE jest prawda, co ci te "wróżki" powiedzą. Czemu?

Praca w takich firmach 'wróżbiarskich' polega na tym, że pracują tam osoby młode raczej, które mają tę umiejętność, że potrafią wiele rzeczy wymyślić na poczekaniu. Uwaga na boku: ty TEŻ mógłbyś tam pracować - jedynym warunkiem jest: umieć szybko odpowiadać na sms-y oraz umieć szybko coś wymyślić. Przykład:

 

Ty napiszesz: "czy będę z moją znajomą i czy do siebie pasujemy?"

 

Ich odpowiedź na to jest w 100% losowa.

Jeden ci odpowie (w zależności od 'widzimisię') "tak, będziecie ze sobą".

Drugi: "zapomnij o niej. Za to obok ciebie widzę dziewczynę ci przeznaczoną, która cię kocha".

Trzeci: "poczekaj na jej ruch, to od niej wszystko zależy"

 

To zależy tylko od tego, jaka osoba z takiej firmy ci odpowiada, oraz od jej FANTAZJI. To ma z wróżbami tyle wspólnego, co ryba z rowerem. Wiem, bo byłam w takiej firmie. Jeśli więc twoje działania opierasz na takim sms-ie, to opierasz się na 'chybił-trafił', tudzież na przypadku. Jeśli chcesz prawdziwej wróżby, to się wybierz do prawdziwej wróżki - tak się sprawa przedstawia :-|

 

tylko szkoda że tylko zmarnowałem na nią czasu i nerwów .nie potrzebnie , bo mi na niej bardzo zależało.

 

szczerze powiedziawszy, to nie zdaje mi się, byś zmarnował czas. Lepiej znać się z nią, niż z nikim i się międlić w ciągle tym samym. Generalnie im dłużej się sam nad sobą zastanawiasz, im dłużej rozpatrujesz swoje zachowania - to dojść możesz do całkiem wypaczonych wniosków. Niestety: kontakt z innymi jest potrzebny, bo tylko w ten sposób przekonasz się, jaki jesteś i jacy są inni. Sam do niczego nie dojdziesz zbyt mądrego - wiem, bo mam w tym już długi staż - w takim "międleniu się sama ze sobą" :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak widzisz laski lubia meczyc facetow psychicznie...dla mnie to jest maksymalnie perfidne...ale niestety wiekszosc lasek taka jest (choc sie nie przyznaja) :(

 

Nieprawda. Coś sie tak lasek uczepił. One po prostu zlewają niezdecydowanych i niepewnych oraz bawia się tymi co dają sobie na głowe wejść. Jak dajesz sie manipulować to twoja wina jest :D

 

 

Będę dyplomatyczny i powiem, że obydwaj macie rację ;) . Nie da się zaprzeczyć, że manipulowanie facetami, tj.:

- dawanie złudnych nadziei, że w końcu przyjaźń przerodzi się w coś więcej i mówienie, że muszą się lepiej poznać wiedząc, że facet po prostu nie spełnia ich oczekiwań i nie ma u nich szans;

- najbardziej perfidne co może być- mówienie facetowi, że się go kocha, a tak naprawdę ten facet wcale jej się nie podoba, seksu z nim nie uprawia bo się brzydzi a jest z nim tylko dlatego, że gośc ma dobry charakter, zabiera ją na fajne randki itd., a dają d..y jakimś przystojniakom. To jest już szczyt chamstwa i w sumie nierzadko się dziś spotyka takie sytuacje.

 

Facet jednak też jest winny w takich przypadkach. Wynika to nie tyle z głupoty, co z naiwności. Naiwni ludzie mają najgorzej w życiu i to dotyczy nie tylko sfery "miłosnej", ale też interesów itp. Pokrzywdzeni, oszukani to zazwyczaj naiwniacy, sam też kiedyś taki byłem. Naiwniacy ślepo wierzą:

- jak dziewczyna im powie, że póki co nie chce seksu, bo jest dziewicą i nie jest jeszcze na to gotowa(tak może jest w 10% przypadków, a w 90% wolą to robić z innymi). To można wyczuć, czy ona mówi prawdę czy nie, ja jednak wolę nie ryzykować i uprzejmie dziękuję za taką znajomość. Skoro nie chce się ze mną kochać, to jej się nie podobam i tyle na ten temat;

- jak dziewczyna mówi, że go kocha- takie uczucia należy wyrażać w czynach, a nie w słowach. Ja mogę powiedzieć, że kocham was wszystkich, a nie kocham tutaj nikogo :P , jedynie lubię i szanuję wąskie grono osób. Słowa nic nie kosztują, kłamstwo przychodzi ludziom z ogromną łatwością, a kłamią wszyscy. Skoro wszyscy robią ściągi na studiach, to to jest kłamstwo, więc skoro oszukują wykładowców, to oszukają też innych. Ja również w życiu nie raz skłamałem, bo dzięki temu osiągnąłem jakieś korzyści. Mimo to jednak jeszcze żadnej lasce nie powiedziałem, że ją kocham, bo dla mnie to słowo ma większe znaczenie niż dla większości ludzi;

- jak facet widzi swoją dziewczynę w jakiejś dwuznacznej sytuacji(już choćby to, że siedzi jakiemuś "koledze" na kolanach, a dla mnie nawet zwykły buziak w policzek jakiemuś innemu gościowi jest zdradą ze strony laski), a wierzy w jej wyjaśnienia. Skoro panna daje powody do zazdrości, to możecie być prawie pewni, że was zdradza;

- jak facet wybacza zdradę wierZąc, że to się już nie powtórzy- jak panna raz zdradzi, to sytuacja na 100% będzie się powtarzać, a jak jej to wybaczymy, to na dodatek będzie nas uważała za frajera, bo rzeczywiście tylko frajer wybacza zdradę;

 

I jeszcze jeden podpunkt, który niekoniecznie jest oznaką frajerstwa, ale ja takiego czegoś nie toleruję:

- jak laska podnieca się na widok jakiegoś aktora- jak bym był w stałym związku i usłyszałbym, że moja dziewczyna mówi na widok jakiegoś "ale ciacho", to to byłby już koniec związku. Skoro jest ze mną związana, to ja mam być jej ideałem, ja mam być jej obiektem westchnień.

Jak wasza dziewczyna podnieca się na widok kogoś innego to możecie być pewni, że ten ktoś jest dla niej o wiele bardziej atrakcyjny niż wy i że chętnie by go "lepiej poznała ;) ".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oraz bawia się tymi co dają sobie na głowe wejść.

 

A wg Ciebie jest to OK?? Tez tak robisz z laskami ??

 

Dla mnie po prostu bawienie sie uczuciami to jedna z najgorszych rzeczy jaka mozna zrobic drugiej osobie.... Po prostu jak sie facetowi laska nie spodoba to nie udaje i nie daje jej nadzieji na jakis zwiazek. A jak kobiecie podpadniesz do gustu ale nie fizycznie....to mimo wszystko bedzie Ci dawala nadzieje ze z tego moze cos byc...byle tylko bys jej czule slowka mowil...Wg Ciebie to jest ok ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak kobiecie podpadniesz do gustu ale nie fizycznie....to mimo wszystko bedzie Ci dawala nadzieje ze z tego moze cos byc...byle tylko bys jej czule slowka mowil...Wg Ciebie to jest ok ??

 

To oczywiście nie jest ok, ale są minimalne szanse, że nagle zacznie jej się ten ktoś i fizycznie podobać(np. facet trochę zmieni swoje podejście do niej) , czasem tak się zdarza, choć jest to rzadkie i należy na początku znajomości powiedzieć wprost jak się sprawy mają.

Związki powstałe w ten sposób jednak nie mają szansy przetrwania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×