Skocz do zawartości
Nerwica.com

TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)


jowita

Czy trazodon pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

234 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy trazodon pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      147
    • Nie
      68
    • Zaszkodził
      31


Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, zburzony napisał(a):

To jeden z moich ulubionych leków, brałem go wielokrotnie. Ostatnio około pół roku 150 mg (przez jakiś czas też 300) i bardzo żałuję że musiałem odstawić bo nagle pojawiły się zajebiste bóle głowy w nocy i przez cały dzień. Teraz beznadziejnie śpię, a po nim miałem dobry sen, budziłem się wcześnie i w formie. Nastrój też był lepszy, wydaje mi się że delikatnie przeciwlękowo działał.

Ja ten lek wspominam tak, że dostałam pierwszej silnej manii. Ale brałam wtedy tylko to, solo. 

 

No a w połączeniu z sertraliną i innymi lekami nie wiem, czy mogę coś powiedzieć, bo za dużo leków. I juz nie pamiętam. Ale z deprechy mnie nie wyciągnął. Ale to już była mocna depresja i brałam wtedy latudę, która mogła mnie kastrować emocjonalnie.

 

Dobrze mi się kojarzy ten lek, bo samo to, że wywołał manię świadczy o tym, że coś w głowie przestawia. Myślę czasem, żeby go dodać na noc u siebie, bo mam problemy ze snem. Pogadam z lekarzem jak pójdę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Verinia napisał(a):

Ja ten lek wspominam tak, że dostałam pierwszej silnej manii. Ale brałam wtedy tylko to, solo. 

 

No a w połączeniu z sertraliną i innymi lekami nie wiem, czy mogę coś powiedzieć, bo za dużo leków. I juz nie pamiętam. Ale z deprechy mnie nie wyciągnął. Ale to już była mocna depresja i brałam wtedy latudę, która mogła mnie kastrować emocjonalnie.

 

Dobrze mi się kojarzy ten lek, bo samo to, że wywołał manię świadczy o tym, że coś w głowie przestawia. Myślę czasem, żeby go dodać na noc u siebie, bo mam problemy ze snem. Pogadam z lekarzem jak pójdę.

Ja na sen w dawkach do 75 bardzo polecam , dla mnie to był Game changer przy problemach ze snem. Sen był głęboki i bardzo przyjemny , miałem również bardzo pozytywne i barwne sny że czasami aż szkoda mi się było wybudzać tak dobrze się śniło 😂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i pora na moje pytanie. lekarz zapisał mi na noc trittico cr, 75, ale zaczęłam od połowy tabletki. standard, to na lękowe wybudzanie, gdy miałam wrażenie, że się duszę. lek mnie wycisza, lekarz stwierdził, że mogę go brać też w dzień, ale jestem wtedy strasznie śpiąca i zmulona. czy to mija po pewnym czasie? czy lekarz zwyczajnie źle mi doradza, a lek jest wyłącznie na noc?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.10.2025 o 01:22, huckleberry napisał(a):

i pora na moje pytanie. lekarz zapisał mi na noc trittico cr, 75, ale zaczęłam od połowy tabletki. standard, to na lękowe wybudzanie, gdy miałam wrażenie, że się duszę. lek mnie wycisza, lekarz stwierdził, że mogę go brać też w dzień, ale jestem wtedy strasznie śpiąca i zmulona. czy to mija po pewnym czasie? czy lekarz zwyczajnie źle mi doradza, a lek jest wyłącznie na noc?

Nie napisałaś jak długo bierzesz. Trazodone w niskich dawkach działa rzeczywiście nasennie, dlatego przy wchodzeniu najczęściej zalecany jest do brania wieczorem. Przy wyższych dawkach działanie uspakajające jest "mniejsze" niż przeciwdepresyjne. 

Ogólnie tak, może minąć po czasie. Czy lekarz źle doradza? Pytanie czemu masz takie podejrzenie. Psychiatra czy rodzinny? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie się już prawie kończy pierwszy blister, zmniejszyłam dawkę do 50 mg, ale nie "usypia" mnie jak 75 mg, w ogóle nie czuję działania, jak wybudzałam się w nocy, tak wybudzam się dalej, tylko 1-2h później. Z powrotem wrócę do 75 mg, najwyżej szybciej skończę to opakowanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Illi napisał(a):

Nie napisałaś jak długo bierzesz. Trazodone w niskich dawkach działa rzeczywiście nasennie, dlatego przy wchodzeniu najczęściej zalecany jest do brania wieczorem. Przy wyższych dawkach działanie uspakajające jest "mniejsze" niż przeciwdepresyjne. 

Ogólnie tak, może minąć po czasie. Czy lekarz źle doradza? Pytanie czemu masz takie podejrzenie. Psychiatra czy rodzinny? 

dopiero dwa tygodnie. rodzinny, w nocy śpię normalnie dzięki temu lekowi (pomijając poranną suchość nosa i jamy ustnej). ale jeśli biorę jeszcze dawkę w ciągu dnia, to jest dramat, zasnęłabym na stojąco. stąd moje wątpliwości. czytałam, że tego leku nie powinno brać się na dzień.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, huckleberry napisał(a):

dopiero dwa tygodnie. rodzinny, w nocy śpię normalnie dzięki temu lekowi (pomijając poranną suchość nosa i jamy ustnej). ale jeśli biorę jeszcze dawkę w ciągu dnia, to jest dramat, zasnęłabym na stojąco. stąd moje wątpliwości. czytałam, że tego leku nie powinno brać się na dzień.

2 tygodnie to stosunkowo mało. 

Lek jak najbardziej można brać na dzień, w podzielonych dawkach jak wspomniała @Catriona. Sa dwa "przedzialy" dawek, i w zaleznosci od dobowej dawki lek ma miec dwa różne dzialania. Przeczytaj ulotke, pogadaj z lekarzem. Jesli nie ufasz rodzinnemu, umow sie do psychiatry. 

Na pewno lekarz nie popełnił żadnego błędu dając takie zalecenia. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to zaczynam brać trittico. Dawkowanie: 1/3 z 75mg rano, 1/3 z 75mg w południe i 75mg wieczorem. Ma mnie to uspokoić, ukoić nerwy, poprawić nastrój i poprawić sen.

wenlafaksyna zostałą wycofana z mojego leczenia, przez to, że zaczęły się pojawiać u mnie lęki i pobudzenie

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.10.2025 o 14:35, Verinia napisał(a):

No to zaczynam brać trittico. Dawkowanie: 1/3 z 75mg rano, 1/3 z 75mg w południe i 75mg wieczorem. Ma mnie to uspokoić, ukoić nerwy, poprawić nastrój i poprawić sen.

wenlafaksyna zostałą wycofana z mojego leczenia, przez to, że zaczęły się pojawiać u mnie lęki i pobudzenie

 

 

widze ze masz podobnie do mnie jesli chodzi o stan, snri pobudzaja niezdrowo, neuroleptyki akatyzacja niepokoj zamiast dopaminowej energii, a prega działa i koi wszystko . Jakby prega nie robiła tolerki to chyba lek złoto

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, AnnoDomino34 napisał(a):

widze ze masz podobnie do mnie jesli chodzi o stan, snri pobudzaja niezdrowo, neuroleptyki akatyzacja niepokoj zamiast dopaminowej energii, a prega działa i koi wszystko . Jakby prega nie robiła tolerki to chyba lek złoto

Taaaak. Prega jest niezastąpiona. 

 

Ale widzę, że ty bierzesz malutka dawkę. Nie musisz się więc martwić 🥂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.10.2025 o 19:09, Verinia napisał(a):

Taaaak. Prega jest niezastąpiona. 

 

Ale widzę, że ty bierzesz malutka dawkę. Nie musisz się więc martwić 🥂

nie martwic o co o tolerka? one tez rosnie nie tak szybko jak na max, ja biorę tylko z rana 1x 150mg,  jakis plus taki, ze ona sie wypłukuje po 12 h, po 6h jest okres półtrwania, czyli receptory nie powinny się nasycać i desensytyzować.

W praktyce branie ciągiem zniwelowało efekty po miesiącu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam przepisane Trittico CR na problemy ze snem. Dawka 50 mg spowodowała u mnie bardzo niepokojące skutki uboczne:  silne zawroty głowy, zaburzenia widzenia i słyszenia, zimne poty, dezorientacja. Nie potrafiłem przejść kilku metrów z łazienki do łóżka. Czy to normalne przy tak niskiej dawce? 

 

Miałem podobną, tylko trochę słabszą reakcje po hydroksyzynie. Dawka również była mała. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Kris0x0000 napisał(a):

Mam przepisane Trittico CR na problemy ze snem. Dawka 50 mg spowodowała u mnie bardzo niepokojące skutki uboczne:  silne zawroty głowy, zaburzenia widzenia i słyszenia, zimne poty, dezorientacja. Nie potrafiłem przejść kilku metrów z łazienki do łóżka. Czy to normalne przy tak niskiej dawce? 

 

Miałem podobną, tylko trochę słabszą reakcje po hydroksyzynie. Dawka również była mała. 

A długo bierzesz? Pewnie od niedawna, więc to mogą być skutki uboczne, które pewnie miną. No ale pewna nie jestem. 

 

Ja wczoraj zażyłam Trittico 75mg plus ketrel 100mg i jak szlam do łazienki to czułam się jak naćpana. Dziwne uczucie. Myślałam też, że nie dojdę do łóżka. A jak doszłam to od razu zasnęłam. Czyli może ten lek tak działać ma. Ja go już chwilę biorę. Nie przejmowałabym się, ja tak często mam po różnych mieszankach leków. Zwłaszcza tych na noc. Ale obserwuj. Jeżeli będzie Cię to bardzo niepokoić to skonsultuj się z lekarzem.

 

 

Edytowane przez Verinia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×