Skocz do zawartości
Nerwica.com

dda - agresja w snach - dlaczego?


betty_boo

Rekomendowane odpowiedzi

moim zniżkom psychicznym zawsze towarzyszą agresywne sny z udziałem ojca alkoholika który nie zyje od kilku lat i którego w zasadzie nie wspominam zle.zazwyczaj chodzi o to ze on kogoś krzywdzi albo sie pojawia bedac uosobieniem czegoś grożnego, złego, nieprzyjemnego.

jestem dda to pewne i chodze na terapie.

 

 

czego te sny sa uosobieniem??czy ktoś tak ma??jesli tak to prosze napiszcie bo te sny wracaja i wracaja, kiedys myslałam ze juz sie skonczyły ale one maja jakies niewyczerpane pokłady...

 

czy tylko ja tak mam? psuje mi to dodatkowo humor na caly dzięn po takiej nocy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie, nie myśl o tym tyle. Trochę Ci się pośni i minie. Takie sny chyba są częste, też je miewam, wracają co jakiś czas - śni mi się, że biję ojca, który jest wobec mnie agresywny, sen kończy się zawsze w momencie bicia, kiedy to budzę się z płaczem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

betty_boo, chodzisz na terapię,więc porozmawiaj o tym na sesji,skoro to dla Ciebie problem.

Mam różne sny i nauczyłam się je "olewać".Kiedy się obudzę powtarzam sobie,że to był tylko sen i staram się odwrócić uwagę.Kiedyś miałam sny po których się samookaleczałam,teraz nadal mnie dręczą ,ale odcinam się od nich.Sen to sen i nie ma się na nie wpływu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

shinobi mam DOKŁADNIE to samo co Ty. na terapii poruszałam ten problem wiele razy i dowiedziałam się ze ma to związek z tym co sie aktualnie dzieje w moim zyciu.

 

chyba też z tłumioną agresją.

 

nie umiem ot tak sobie przejść z tym do porządku dziennego bo wydaje mi się że to są wazne sygnały z podświadomości które ignoruję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja swoją drogę z terapia dopiero zacznę ale mam identycznie.... Z takich abstrakcyjnych snów śniło mi się, że mój ojciec jest wampirem i ja z moimi siostrami uciekamy bo chce nas zabić, tzn wypić krew. Nie wiem czy to, że jestem DDA ma wpływ na to, ze często mam sny na tle religijnym bądź, że straszą mnie duchy. Tłumacze sobie to tym, że czasami się modle ale nie jestem wielka katoliczką więc zaczynam już sama w to wierzyć. Jednak bardzo mnie to męczy, boje się spać sama w nocy a jeszcze jak coś mi się przyśni to już całkiem jest źle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mnie tez ostatnio drecza sny, po tym jak sie dowiedzialam na terapii ze jestem dda. snilo mi sie np ze bylysmy obie z mama narkomankami i wstrzykiwalysmy sobie w zyly cos, albo ze mama byla w szpitalu psychiatrycznym, albo ze mama lezy pijana w salonie a ja chce z nia jechac nad jezioro bo jest cieplo... ( chociaz nigdy zadne z tych zdarzen nie mialo miejsca), masakra...tez sie budze i placze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

betty_boo

Takie sny odzwierciedlają co przeżywałaś, co Cię ogranicza, co Ci przeszkadza podświadomie... Niepokoją mnie jednak u Ciebie nie same sny, lecz to, że tak bardzo je przeżywasz... Nie możesz się tak nimi przejmować, czuć się znowu małym dzieckiem "osaczonym" przez ojca... Owszem, na terapii możesz o nich wspomnieć, jednak nie przykładaj do nich aż takiej wagi.

Mi też czasami śnią się takie sny... Jednak u mnie pokazują one moje rozdarcie wewnętrzne i każą mi decydować między dwoma strasznymi racjami. Coś na kształt "Antygony";)

Pewnie dlatego teraz tak trudno mi dokonywać wyborów i każdy z nich kojarzy mi się z ogromnym bólem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sny posiadam kiedyś często, że się mszczę i odcina głowę ojcu. Czy że wypruwam mu flaki. Oczywiście d late że bił moja mamę czy szedł z nożem na nas. Zawsze chciałam być taką superheroską uratować nas wszystkich marzylam że jak dorosne będę miała chociaż te 18 lat to wszystko naprawie. I wszyscy będą szczęśliwi że nawet jakoś może ojca naprawie. 

 

Ale sny jak to sny, opowiadalysmy sobie z siostrami co się nam śniło dziś i to nic wielkiego ogólnie bylo. Sny to odskocznia od realizmu smutnego. Nlchoc owszem bywały takie że aż się budziłam spocona i z sercem w gardle ale to nadal sen. 

 

U mnie często noże, czy tluczek do mięsa w snach bo mama spała z tymi narzędziami pod poduszka, ja z nożem i tak się zylo. W wiecznym niebezpieczeństwie. 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×