Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

Nienawidzę siebie, nienawidzę rówieśników, rodziny, wszystkich wokół.

Nigdzie nie pasuję, nikt mnie nie chce znać, nikt mnie nie akceptuje.

Nawet dziadek przychodzi jak coś chce.

Nie chcę żyć.

Z nikim nie rozmawiam.

Wszyscy widzą, że jestem podłamana, więc opiszą, zjadą i sobie idą.

 

usuń tę część ze swojej głowy, a będzie w porządku :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nienawidzę siebie, nienawidzę rówieśników, rodziny, wszystkich wokół.

Nigdzie nie pasuję, nikt mnie nie chce znać, nikt mnie nie akceptuje.

Nawet dziadek przychodzi jak coś chce.

Nie chcę żyć.

Z nikim nie rozmawiam.

Wszyscy widzą, że jestem podłamana, więc opiszą, zjadą i sobie idą.

 

usuń tę część ze swojej głowy, a będzie w porządku :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

L.E., zmarnowałam. Poświęciłam dzieciństwo w imię nauki, której i tak nie zwieńczę nawet maturą. Poświęciłam życie towarzyskie w imię czegoś, co miało mi dać godny byt.. Oszukano mnie, gdy byłam mała, oszukano i zostawiono na pastwę losu, sama sobie, teraz ani bez nauki, ani bez wsparcia, bez niczego...

 

No to łączę się w bólu, ja dziś pół nocy przesiedzę nad podręcznikami

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

L.E., zmarnowałam. Poświęciłam dzieciństwo w imię nauki, której i tak nie zwieńczę nawet maturą. Poświęciłam życie towarzyskie w imię czegoś, co miało mi dać godny byt.. Oszukano mnie, gdy byłam mała, oszukano i zostawiono na pastwę losu, sama sobie, teraz ani bez nauki, ani bez wsparcia, bez niczego...

 

No to łączę się w bólu, ja dziś pół nocy przesiedzę nad podręcznikami

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kinky Kylie, możemy siedzieć razem ;)

 

Nie będę Ci pisać frazesów, że życie przed Tobą i tego całego g*wna, ale masz jeszcze szansę.

Już niedługo na własną rękę będziesz mogła zacząć szukać pomocy u lekarza i terapeuty, a Twoim rodzicom nie będzie nic do tego.

Jesteś fajną, mądrą osobą, wiem, że tego nie widzisz, ale jest wiele osób, które widzi.

 

Btw czemu miałabyś nie zdać matury?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kinky Kylie, możemy siedzieć razem ;)

 

Nie będę Ci pisać frazesów, że życie przed Tobą i tego całego g*wna, ale masz jeszcze szansę.

Już niedługo na własną rękę będziesz mogła zacząć szukać pomocy u lekarza i terapeuty, a Twoim rodzicom nie będzie nic do tego.

Jesteś fajną, mądrą osobą, wiem, że tego nie widzisz, ale jest wiele osób, które widzi.

 

Btw czemu miałabyś nie zdać matury?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

L.E., będziemy siedzieć razem i spędzać bezproduktywnie noc, już to widzę :mrgreen:miałam zacząć się uczyć tydzień temu, tak, tak, tak...

 

Nawet jeśli poszłabym sobie pomóc... To stanęłabym na nogi po kilku latach i cała młodość, wszystko straciłabym bezpowrotnie... Poza tym to, co sprawia mi ból tracę codziennie na moich oczach, czasu nie wrócę, nie wiem, czy się kiedykolwiek z tym pogodzę...

Nie zdam, bo nie umiem angielskiego. Zupełnie. Poza tym ustne matury to dla mnie koszmar, nowy ustny polski to dla mnie masakra nie do przejścia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

L.E., będziemy siedzieć razem i spędzać bezproduktywnie noc, już to widzę :mrgreen:miałam zacząć się uczyć tydzień temu, tak, tak, tak...

 

Nawet jeśli poszłabym sobie pomóc... To stanęłabym na nogi po kilku latach i cała młodość, wszystko straciłabym bezpowrotnie... Poza tym to, co sprawia mi ból tracę codziennie na moich oczach, czasu nie wrócę, nie wiem, czy się kiedykolwiek z tym pogodzę...

Nie zdam, bo nie umiem angielskiego. Zupełnie. Poza tym ustne matury to dla mnie koszmar, nowy ustny polski to dla mnie masakra nie do przejścia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kinky Kylie, nie mam pojęcia, jak wygląda nowa matura z polskiego, zawsze możesz ćwiczyć z tymi testami i mówić do siebie (albo do mnie na skypie :D).

Pokonasz ten strach.

A co do angielskiego... To mi najwięcej daje czytanie po angielsku. Przemęczyłam kilka tomów Harrego Pottera prawie nic z nich nie rozumiejąc, teraz bym zrozumiała ;)

Są książki na różnych poziomach trudności, miałabyś przyjemne z pożytecznym ;)

 

A ja miałam mieć publikację napisaną tydzień temu i lipa :( Mam 4 strony, a powinnam dobić co najmniej do ośmiu, bo inaczej mi jej nie wypuszczą i cała robota psu na budę. A jeszcze dziś muszę to wysłać :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kinky Kylie, nie mam pojęcia, jak wygląda nowa matura z polskiego, zawsze możesz ćwiczyć z tymi testami i mówić do siebie (albo do mnie na skypie :D).

Pokonasz ten strach.

A co do angielskiego... To mi najwięcej daje czytanie po angielsku. Przemęczyłam kilka tomów Harrego Pottera prawie nic z nich nie rozumiejąc, teraz bym zrozumiała ;)

Są książki na różnych poziomach trudności, miałabyś przyjemne z pożytecznym ;)

 

A ja miałam mieć publikację napisaną tydzień temu i lipa :( Mam 4 strony, a powinnam dobić co najmniej do ośmiu, bo inaczej mi jej nie wypuszczą i cała robota psu na budę. A jeszcze dziś muszę to wysłać :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×