"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!

[Steviear]

Nie wiem jak kobiety to wytrzymują. Co raz facet nazwie mnie jakimś sloneczkiem, skarbkiem, kochaniem, koleżanką, panienka to mam ochotę mu przywalić. Jestem zła na siebie że nie mogę tego po prostu olać tylko mnie to tak denerwuje. Wkurza mnie też to gdy facet mnie przepuszcza w drzwiach albo je otwiera dla mnie. Czuje się jak sierota wtedy i znów złość że ktoś traktuje mnie niżej niż powinien. Nienawidzę tego

[Gość]

Nic mi się nie chce, ale to nie jest kwestia znudzenia. Mógłbym przeczytać książkę, pograć w coś, obejrzeć film. Przejść się.. Ale nie jestem w stanie.

Nie mam szlugów, więc zatraciłem sens. W sumie to dawno go straciłem, ale jaranie szlugów jest jedyną fajną czynnością.

Żeby się nie zabić, leżę na łóżku albo czytam pierdołowate problemy ludzi na tym forum.

Nienawidzę dnia, w którym zacząłem szukać pomocy. Każde kolejne rozwiązanie trwało krócej.

To chyba tyle, idę leżeć.

[kryty_k]

A miałam już nie płakać

[filip133]

A miałam już nie płakać

 

[Gość SmutnaTęcza]

W środę chyba mam wizytę u okulisty (prywatnie) i boję się, że okaże się, że jestem ślepa i dostanę jakieś bardzo grube okulary i nie wiadomo co jeszcze. Na moją wadę niestety soczewek nie ma, wyglądałoby się w tym lepiej niż w jakimś żelastwie, a na operację niestety mnie nie stać.

[clevermind]

Własna matka się na mnie wyżywa, za swoje błędy mnie obarcza. Mam już tego dość. Nie dość, że całą wypłatę jej do domu oddaję, to jeszcze po mnie jeździ, jak po psie jakimś. Jak tu się nie zabić?

[buszujacywtrawie]

Czy to możliwe, że po 1,5 tygodnia leki przestają działać ? Nasila się u mnie depresja i fobiA społeczna.

[buszujacywtrawie]

Kurde, nie pokazuje podpisu...

[Gość]

Możliwe, że to chwilowe albo masz opcję "podpis na 1 wiadomość" czy coś w tym stylu, poszperaj w ustawieniach.

[buszujacywtrawie]

Jestem wykończony, boję się, że pewnego pięknego słonecznego dnia wyląduję pod mostem.

[Gość]

A miałam już nie płakać

 

a ja bym wlasnie chciala moc plakac. ale odkad biore leki nie jestem w stanie. czasem dobrze jest sie wyplakac, wyrzucic wszystko z siebie, a ja czuje dojmujacy smutek ,jestem zdolowana i niejestem nawet w stanie ani jednej lzy z siebie wycisnac.

[Gość]

Napisałam 4 strony o sobie z przeznaczeniem na to forum, przeczytałam i śmiechłam.

Jutro ostatni dzień pracy i już teraz się czuję bezużyteczna i nie wiem, co zrobić ze swoim pożal się bosze życiem.

 

generalnie fchuj kolorowo, moim celem na najbliższą nieskończoność jest niemyślenie o niczym ważnym, a tu benc: nie umiem

[julusia]

zalezna, mam to samo...ale u mnie to nie jest związane z lekami. A jak już mi się zdarzy, że czuję, że zaraz będę ryczeć, to jest to w takich sytuacjach, że muszę się powstrzymywać, głównie w pracy.

[filip133]

Heh, przyszła paczka od mojej byłej, z moimi dwoma pendrivami i dwoma książkami (ma jeszcze 6 moich książek... :/), a w jednej książce były wsadzone moje zdjęcia, które kiedyś sama sobie wywoływała (ale dlaczego przysyła tylko zdjęcia na których jestem ja sam, a co z tymi na którymi jesteśmy razem...?) i trzy zdjęcia "dowodowe", które sobie nosiła w portfelu, które jej dałem w prezencie kiedyś... A tak to mi powtarzała że prezentów się niby nie oddaje -.- Szczeniackie trochę zachowanie jak dla mnie, tak zdjęcia mi odsyłać, jak dziecko z podstawówki...

[obłąkany]

Dlaczego każda kobieta jaką spotkam na swojej drodze życia, mówi mi że jestem fajny, ale nic z tego nie będzie? Dlaczego kiedy zapraszam koleżankę na spacer czy piwo, odpowiada że możemy iść ale jako kolega-koleżanka. Czy aż tak głupim, brzydkim i beznadziejnym człowiekiem mogę być?

[Gość]

Może jesteś niepewny siebie. Może nie jesteś zabawny. Może nie masz hajsu ani perspektyw na hajs. Może jesteś dziwny w integracjach społecznych.

[obłąkany]

Może jesteś niepewny siebie. Może nie jesteś zabawny. Może nie masz hajsu ani perspektyw na hajs. Może jesteś dziwny w integracjach społecznych.

 

Właśnie taki jestem jak opisałeś.

[Gość]

No cóż. Albo to ogarniesz, albo raczej nie masz na co liczyć. Ludzie operują instynktami, laski chcą bezpiecznej przyszłości, tego, byś był nawet niekoniecznie przystojny, ale żebyś czymś nadrabiał: poczuciem humoru, śmiałością, interesującą rozmową.

[obłąkany]

Więc nie mam szans. W takim razie pora zakończyć to życie.

[jetodik]

nie no masz szanse, musisz znaleźć taką laskę która taka jest właśnie - ma poczucie humoru, potrafi interesująco opowiadać itp.

a Ty możesz być dobrym słuchaczem i się będziecie uzupełniali.

a najlepiej to znaleźć inteligentną, ona się czują na pewno samotne.

Edytowane 31 Sierpnia 2015 przez Gość

[obłąkany]

Tylko mnie każda jaką spotkam odpycha.

[jetodik]

skoro chcą się umawiać jako koleżanki to nie jest tak źle.

[Gość]

Więc nie mam szans. W takim razie pora zakończyć to życie.

 

Masz szanse, tylko że wolisz się bez przerwy użalać i beczeć zamiast cokolwiek zrobić.

[Gość]

nie no masz szanse, musisz znaleźć taką laskę która taka jest właśnie - ma poczucie humoru, potrafi interesująco opowiadać itp.

a Ty możesz być dobrym słuchaczem i się będziecie uzupełniali.

a najlepiej to znaleźć inteligentną, ona się czują na pewno samotne.

 

A to ostatnie zdanie to dobra rada, gdzie takich szukać ;D ?

[jetodik]

TruchłoBoga, najlepiej na forach internetowych, mozna popatrzyc co piszą na różne tematy