Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

Saiga, ja tam lubie taką zdziwaczałość :mrgreen:

 

Snejana, :) coś innego... cos trwałego, oczywiuście przedstawiający wilka... a wilki łaczą się w pary na całe życie

ja tam wole porzucać talerzami :yeah:

 

silence_sadness, hej :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

monk.2000, raczej nie dla rad o tym napisałam (chyba już wszystkie sposoby wykorzystałam), tylko dla sprawdzenia, czy też macie podobne fobie (?), objawy (?), odczucia (?).

Wyłam za matką, kiedy leżała 2 miesiące temu w szpitalu, a teraz przez nią nie mogę dojść do siebie!

Raz nie wytrzymałam i powiedziałam jej wprost, że wywołuje we mnie to, z czego za wszelką cenę chcę wyjść! Bez echa!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też walczę z przeziębieniem...dość skutecznie jak dotąd.

 

Dzisiaj miałam ostatnie spotkanie z moją p.Psychoterapeutką. Oczywiście cieszę się, że już jestem w takiej formie, że mogę radzić sobie sama,

jednak smutno mi, że nie będę spotykała się z tak miłą osobą...

 

Ale cóż....c'est la vie, coś się zaczyna, coś kończy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja się przyłączam. Nie jestem chora, ale mam alergię. Świąteczne porządki to niemal jak sezon pylenia!

W niektórych zakamarkach koty wielkości psa... :D

 

-- 19 gru 2012, 14:52 --

 

P.S. A propos ględzącej rodzicielki: miałam piec pasztet, ale nie wytrzymam dłużej! Muszę wyjść, bo trzasnę!!!

Wprosiłam się do koleżanki na kawę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×