Samotność

[Tyrr]

Kestrel, ja do Czarnobyla. Na noc najlepiej

[Gość]

Kestrel, po nowe serwery?

[Arhol]

Tyrr, Strefa zamknięta jest zapuszkowana na noc

magnolia84, To też.

[PJT]

 

-- 17 lis 2013, 20:31 --

 

jest ktos ?

[( Dean )^2]

Coś mi dziś samotno;/

[Gość]

dokładnie.

[Nameless]

Coś mi dziś samotno;/

 

Nie tylko tobie. Spacer, fajka, dom i komp.

[( Dean )^2]

No niby ten kurs tanca zacząłem ale tez brakuje mi towarzyskości,dobrze mi sie gada,ale po kursie kazdy idzie w swoją stronę,niby taki wielki Kraków,tylu ludzi a nikogo od serca;/ jakoś niektórzy nawiązują tam trwalsze relacje,spotykają się po kursie ale nie ja,ja coś nie za bardzo;/

[Nameless]

Ostatnio w krk paliłem sziszę z jakimś gościem z Kalifornii :) A dupy tańczyły taniec brzucha. Knajpa na małym (czy starym, nie wiem) rynku.

[paxtone]

Na małym rynku, knajpa obok księgarni ezoterycznej.

[Nameless]

O dzięki.

[PJT]

[Vilgefortz]

cisza tutaj dzisiaj zapanowała

[Arhol]

Cała rodzina mnie dziś wkurwiła praktycznie...jeśli samotność = święty spokój,to proszę bardzo,z chęcią będę patrzył na ludzkie ryje jak najmniej,inni na mój też,wszystkim to na zdrowie wyjdzie

[Vilgefortz]

Kestrel, a co Ci zrobili?

[Arhol]

Vilgefortz, Kolaboracje w krótkim skrócie ...

No ale nie ma co całego gatunku oczerniać,przez pryzmat kilku mord.

[tanczaca_skarpetka]

Jakby nie patrzeć to większość przedstawicieli naszego gatunku to chuje i debile :) Dlatego wszystko, nawet najwspanialsze cywilizacje, ulega autodestrukcji. Może kiedyś, pewnego cudownego dnia, przyjdzie nadczłowiek i postąpi tak jak my z naszymi ewolucyjnymi konkurentami czyli wymorduje nas. A nawet jeśli naturalnie nie nadejdzie nasz następca to sami sobie go stworzymy. Sorry, ale mam dzisiaj wyjątkowo zjebany humor.

[Vilgefortz]

Rodzina to śliski temat, czasem doprowadza do szału, czasem coś fajnego sie dzieje razem, ale tak sobie myśle, że wszedzie tak jest, z tą rożnicą, że inni ludzie przychodzą i odchodzą a rodzina jest

[Arhol]

Jakby nie patrzeć to większość przedstawicieli naszego gatunku to chuje i debile :) Dlatego wszystko, nawet najwspanialsze cywilizacje, ulega autodestrukcji. Może kiedyś, pewnego cudownego dnia, przyjdzie nadczłowiek i postąpi tak jak my z naszymi ewolucyjnymi konkurentami czyli wymorduje nas. A nawet jeśli naturalnie nie nadejdzie nasz następca to sami sobie go stworzymy. Sorry, ale mam dzisiaj wyjątkowo zjebany humor.

piękna i całkiem możliwa wizja !

[wieslawpas]

( Dean )^2, Mam tak tez po wszelkiego rodzaju zajeciach. Jest fajnie a pozniej ludzie sie rozchodza... Wtedy odczuwam cos w rodzaju żalu ze coś się skończylo i trzeba czekac tydzien na powtoke. Ale kiedys żyłem inaczej mialem kolegę, z którym prawie codziennie chodzilem na piwo.

Nieraz umwasmy sie nawet na 23, takie piwko na dobranoc. Pozniej kazdy jechal w swoja strone, ale przyhamniej wiedzalem ze kims bede sie widzial. Łailsm po knajpach bardzo czesto, fajne czasy to byly.

[Gość]

Od kilku lat przestała mi przeszkadzać, nie identyfikuję się z otoczeniem, przelotne dzień dobry, cześć, to wszystko, nawet na studiach mało kogo już kojarzę, przynajmniej jak wybuchnie epidemia zombie nie będę musiał się o nikogo martwić poza rodziną ;p

[Gość]

Reiben, już drugi raz dzisiaj nawiązujesz do apokalipsy zombie :3 nowe odcinki walking dead, resident evil czy jeszcze coś innego?

[PJT]

[kotyk]

Jakby nie patrzeć to większość przedstawicieli naszego gatunku to chuje i debile :) Dlatego wszystko, nawet najwspanialsze cywilizacje, ulega autodestrukcji. Może kiedyś, pewnego cudownego dnia, przyjdzie nadczłowiek i postąpi tak jak my z naszymi ewolucyjnymi konkurentami czyli wymorduje nas. A nawet jeśli naturalnie nie nadejdzie nasz następca to sami sobie go stworzymy. Sorry, ale mam dzisiaj wyjątkowo zjebany humor.

proszę, niech to się stanie <3

[Siding Spring]

No to zaglada gatunku ludzkiego jest nieunikniona:) tylko nie ma tak dobrze...my jeszcze pocierpimy:D