Samotność

[Vilgefortz]

Może ludzie z tego wątku zamiast marudzić że są samotni coś robią ze swoim życiem aby nie być

 

Wydaje mi się, że większość z tego wątku coś robi ze swoim życiem tylko efekty nie przychodzą od razu i wiadomo jak jest to zniechęca i powoduje żal

[Gość]

Saraid, jak Ty sobie z tym radzisz?

lubie własne towarzystwo siebie ,dlatego rzadko czuje się samotna nie raz już tu pisałam w tym wątku

[Gość SmutnaTęcza]

Może ludzie z tego wątku zamiast marudzić że są samotni coś robią ze swoim życiem aby nie być

Próbują, próbują. Tylko wyniki marne, a nawet gorzej.

[Candy14]

lubie własne towarzystwo siebie ,dlatego rzadko czuje się samotna nie raz już tu pisałam w tym wątku

[Arhol]

Mi tam czasem własne towarzystwo bokiem wychodzi ale w ogólnym rozrachunku do zniesienia

[Gość]

Aurora92,

A jak Ty próbujesz? Pytam z czystej ciekawości.

[Gość SmutnaTęcza]

rotten soul

Próbuję rozmawiać, "socjalizować się", bo jest to coś, co słabo mi wychodzi.

[Siding Spring]

Na rozmowach sie konczy?

[Gość SmutnaTęcza]

lubudubu

a co innego?

[Siding Spring]

Nikt nie proponuje wyjscia na spacer? na kawe? na sylvka?:)

[Gość]

--

 

Pomyliły mi się tematy

[Gość SmutnaTęcza]

lubudubu

nie mnie

[kokos7]

lubudubu

nie mnie

może sprawiasz wrażenie że Ci nie zależy?

[Arhol]

Charisma....

Oj tak,to mnie zastanawia i fascynuje,co mają w sobie ci ludzie,zawsze otoczeni wianuszkiem znajomych,towarzyszy,przyjaciół (pytanie czy szczerych,czy to pic?),autoprezencja,charakter? Co sprawia że inni do nich lgną i pojęcie "samotność" czy " izolacja" jest dla nich tylko czymś co znają z teorii,O co konkretnie chodzi,jakie cechy,zachowania.

[Siding Spring]

maja dobra samoocene , pewnosc siebie i po prostu lubia sie;) to wystarczy

[Candy14]

Kestrel, mysle ze po pierwsze akceptacja samego siebie wtedy mamy gdzies jak ludzie nas odbieraja. Dzieki temu nie skupiaja sie na sobie i sa otwarci na ludzi.

 

-- 21 lis 2013, 19:37 --

 

rotten soul

Próbuję rozmawiać, "socjalizować się",

Aurora92, a umiesz rozmawiac?

[Arhol]

Czyli to nie tak że to jacyś nadludzie wyprzedzający w rozumowaniu,wiedzy,sposobie życia, i reszcie płaszczyzn

a umiesz rozmawiac?

Odpowiem nieproszony,ale we własnym przypadku - owszem,Nie dogaduje się tylko z rodziną

[deader]

Charisma....

Oj tak,to mnie zastanawia i fascynuje,co mają w sobie ci ludzie,zawsze otoczeni wianuszkiem znajomych,towarzyszy,przyjaciół (pytanie czy szczerych,czy to pic?),autoprezencja,charakter? Co sprawia że inni do nich lgną i pojęcie "samotność" czy " izolacja" jest dla nich tylko czymś co znają z teorii,O co konkretnie chodzi,jakie cechy,zachowania.

Trzeba... lubić życie. That simple. "Za młodu" w kilku ekipach się obracałem, zawsze byłem jakby w "grupie dowodzącej"; zespół heavymetalowy miałem, miałem więc nawet fanów i fanki A potem... życie się pojebało, się postarzało i jest... no, dużo inaczej

[Gość SmutnaTęcza]

Aurora92, a umiesz rozmawiac?

No właśnie nie bardzo. Nigdy nie wiem, o czym i rozmowa urywa się po kilku słowach lub gdy powiem wszystko, co mam do powiedzenia. No ale trudno, by mieć coś ciekawego do powiedzenia, gdy ma się nudne życie.

[Arhol]

Trzeba... lubić życie. That simple.

A spodziewałem się że to jakieś sekretne techniki i że trzeba pół świata przejechać,wziąć udział w 3 wojnach,500 imprezach i skoczyć z spadochronu

 

gdy ma się nudne życie.

Nie zgodzę się,prowadzę dosyć monotonny,jednostajny żywot,a gadać mogę jak kataryna czasem.

[carlosbueno]

maja dobra samoocene , pewnosc siebie i po prostu lubia sie;) to wystarczy

W moim wypadku mieć dobrą samoocenę i lubić siebie to by był porażka, bo takiego niedorajdy życiowego jak ja należy nienawidzić z całych sił a nie lubić. Wiem że moja nienawiść i gniew na samego siebie jest zdecydowanie zbyt mały niż powinien, albo powinienem popełnić samobójstwo albo wziąć się za siebie, a nie prowadzić to pseudo życie.

[Gość]

Charisma....

Oj tak,to mnie zastanawia i fascynuje,co mają w sobie ci ludzie,zawsze otoczeni wianuszkiem znajomych,towarzyszy,przyjaciół (pytanie czy szczerych,czy to pic?),autoprezencja,charakter? Co sprawia że inni do nich lgną i pojęcie "samotność" czy " izolacja" jest dla nich tylko czymś co znają z teorii,O co konkretnie chodzi,jakie cechy,zachowania.

Trzeba... lubić życie. That simple. "Za młodu" w kilku ekipach się obracałem, zawsze byłem jakby w "grupie dowodzącej"; zespół heavymetalowy miałem, miałem więc nawet fanów i fanki A potem... życie się pojebało, się postarzało i jest... no, dużo inaczej

No to się naruchałeś, nie masz co narzekać

[Candy14]

Aurora92, pytalam o cos innego :) Nie czy masz temat do rozmowy ale czy umiesz rozmawiac? Bo na forum widze, ze umiesz zartowac ale powazniejsza rozmowa kiepsko Ci idzie. Spinasz sie, atakujesz, obrazasz. To nie zacheca do kontaktu. Na zywo tez tak jest?

[Gość SmutnaTęcza]

Aurora92, pytalam o cos innego :) Nie czy masz temat do rozmowy ale czy umiesz rozmawiac? Bo na forum widze, ze umiesz zartowac ale powazniejsza rozmowa kiepsko Ci idzie. Spinasz sie, atakujesz, obrazasz. To nie zacheca do kontaktu. Na zywo tez tak jest?

No właśnie o to chodzi, że na żywo nie bardzo idzie mi jakakolwiek rozmowa. :) Nawet z tymi "bliższymi znajomymi". Ok, ewentualnie, jak ktoś ma podobne zainteresowania do mnie, ale ciężko kogoś takiego znaleźć.

[Pieprz]

i skoczyć z spadochronu

słyszałem o skokach z samolotu, ale ze spadochronu?

tzn co, kładziesz spadochron na dywanie wskakujesz i zeskakujesz?