Mój dzisiejszy dzień

[Gość]

Thazek, no tak zycie jest okrutne

[Thazek]

NewYork, Nic zrobić nie mogłem niestety...

[niewiemocokaman]

Takie chwile są najgorsze. Zrobiłeś to co mogłeś, zadzwoniłeś po pogotowie wiecej się niestety nie dało zrobić.

[Gość]

Thazek, chyba, że umiesz pierwsza pomoc to wtedy mógłbyś, ale wezwałeś karetkę wiec i tak dużo zrobiłes

[Gość]

Słabo nikt mi nie odpisał. Na badaniach byłem.

[Nel]

Zmęczonyyy, a co badałes?

[Gość]

krew

[*Monika*]

Słabo nikt mi nie odpisał. Na badaniach byłem.

Napisałeś, że krew się polała.

Nie śmiałam zapytać...........

Opowiedz proszę.

[Gość]

No właśnie na badaniach byłem, krwii. tak, to był głupi żart.

[Gość]

Zaczyna się week ,a dla mnie szkoła.Boję się,a za razem wiem ,że tego potrzebuję i dobrze mi robi.

[Siasia]

Samotne wyjście na spacer, czyli niby sukces, połączone z płaczem.

Niech mnie ktoś zabije.

 

 

Laima, wyjdziesz do ludzi, będzie dobrze, nie denerwuj się kochana.

[_wovacuum_]

jako,ze wczoraj nieopatrznie zrobilam off topa w innym temacie,to w tym chcialam cos napisac.Moja corcia bardzo przezywa nieszczesliwà smierc swojego przyjaciela-nie wiem jak jej pomoc.Nie ma mnie przy niej co bardzo potèguje poczucie winy u mnie,jest mi z tym bardzo zle.Dla Dawida ktorego nie ma juz wsrod zywych mam pewien fragment piosenki:

‎

"My David don't you worry

This cold world is not for you

So rest your head upon me

I have strength to carry you"

 

Moja mycha jest mlodà osobkà a stracila juz trzeciego przyjaciela w swoim zyciu.Obawiam siè o nià-mimo,ze jest bardzo dzielna,to wczoraj mi siè rozsypala..mam okropnego dola,mimo, ze dzis sà moje imieninki-staram siè wsrod domownikow nie pokazywac tego jak bardzo to przezywam,ale nijak mi to wychodzi.chyba dziisaj siè zalejè.

[Gość]

moja papuga jest już w domku jest PRZEPIĘKNA

[dogomaniaczka]

coma, dawaj fotkę :>

[Gość]

Wypiję drugą kawę, a później uroczyste odkręcenie kranu nad umywalką

[*Wiola*]

_wovacuum_, Pisałam do Ciebie w co Wam sprawiło radość , ale jeszcze raz, bardzo mi przykro:(

 

No i wszystkiego najlepszego

 

-- 29 paź 2011, 11:24 --

 

coma, Rób fotkę i pokaż.

[Gość]

[Siasia]

Byłam na cmentarzu (pokonałam strach przed wyjściem) -

Zrobiłam obiad, pomogłam mamie i jestem z tego bardzo zadowolona.

Wypiłam zieloną herbatę, niedługo łyknę magnez i jest dobrze

[_wovacuum_]

odrobinkè lepiej.Rozmawialam z mojà Nikità-czula siè na tyle dobrze,ze poszla na probè (wystèpuje w teatrze).Jej lepszy nastroj,od razu zwyzkuje moj

W domu zjedlismy pesto-chlopcy stwierdzili ,ze bylo bardzo dobre teraz Michuj spi sobie a moj malz oglàda film.Martwiè siè o chlopcow-moj K.ma problemy po zabiegu zwiàzanego z nogà,natomiast M.natury psychicznej...i chociaz nie wiem jakbym bardzo chciala pomoc-to nie potrafiè-niestety.Trudne to wszystko i skomplikowane.Dopiero teraz sobie zdajè sprawè,jak depresja potrafi byc podstèpnà chorobà.

[Gość]

Chyba mam gorszy dzień

[Siasia]

Sabaidee, co się dzieje?

W przeciwieństwie do mnie, ja mam wspaniały, tak więc przesyłam Ci energię.

[Gość]

Siasia, w zasadzie nic się złego nie dzieje. Spadek nastroju i tyle. Obejrzę sobie film to może mi się poprawi.

[*Wiola*]

Ja miałam w planach leniuchowanie, ale się dowiedziałam ,że znajomi wpadną no i sprzatałam pół dnia:(

[Gość]

coma, daj fotkę .Kocham papugi

[_wovacuum_]

wiola173, Violus,tobie rowniez wszystkiego naj ,naj swiètujesz imeninki dzisiaj?? ja w sumie tak,ale chlopcy polegli