Skocz do zawartości
Nerwica.com

Szkoła I Kłopoty ;((


Sana

Rekomendowane odpowiedzi

Witam jestem sandra mam 16lat chodze do 2gimnazjum powinnam chodzic do 1liecum ale przez moj zły stan zdrowia i kłopoty zaczełam nauke o 2lata pozniej

w podstawowce jakos to było moje zdrowie nie zawsze było dobre ale nie było zle uczyłam sie bardzo dobrze zawsze na koniec miałam czerwony pasek natomiast moj problem zaczoł sie w gimnazjum ;( zaczełam chorowac coraz bardziej najpier zaczeło sie od tego ze codziennie mnie głowa bolała w szkole nie myslałam o nauce byłam senna codziennie nie mogłam sie skupic na dodatek miałam bardzo czeste krwotoki z nosa myslałam ze to jest w czasie dojrzewania normalne niestety poszłam do lakarza i lekarz zmierzył mi cisnienie miałam bardzo wysokie kazał mi mierzyc codziennie chodziłam do pielegniarki i w dzien w dzien miała takie wysokie okazało sie ze mam nadcisnienie.na dodatek mam chore nerki i bardzo mnie bola plecy i do dzisiejszego dnia niestey nie mam miesiaczki ;( nie wiem co sie ze mna dzieje drugi problem to lek i strach przed szkołe wiem ze kazdy sie boi jak pani np.pyta ub cos w tym stylu ale ja mam tak ze jak pani mnie nawet o cos zapyta np. czemu mnie w szkole nie bylo zaczyna mi bic serce tak szybko a ja słowa nie moge wypowiedziec i jest mi tak słabo ze niewiem co mam robic a gdy pani mnie bierze do tablicy to juz całkowita porazka mimo ze umiem np. rozwiazac zadanie to reka mi sie trzesie tak i nogi mi sie robia jak z gumy i zaczyna mi sie ciezko oddychac mowie ze nie umien bo chce szybko usiasc;(((bardzo szybko sie denerwuje i szybko sie dołuje moja mama sama mi ost.powiedziała ze ja mam jakas chora psychike od niedawna mam nerwice serca chociaz nie wiem czy to jest od tego ale to jest naprawde trudne :((( nie wiem co ja mam zrobic.

Ale problem moj to SZKOŁA

w gimnazjum zaczełam opuszczacz szkołe przez to ze czesto chorowałam

z ledwoscia przeszłam do 2klasy ale jakos mi sie udało w tym roku jest tak samo znowu moj stan zdrowia nie jest dobry

na dodatek moje wychowawczyni sie mnie czepia ;(( mimo ze jej daje zwolnienie lekarskie to ona mowi ze jak bd tak opuszczała to nie zdam i co drugi nauczyciel mi to mowi :((( czuje sie wtedy tak jak by mo w oczy mowili ze ja kłamie ;( oni mi nie wierza bardzo mnie to boli

bardzo sie boje ze naprawde nie zdam ;( niehcce miec 3lata do tyłu dla mnie bendzie to koszmar ja wtedy sie załamie ;(( szkoła dla mnie bardzo wazna ;((

rozmawiałam o tym z ciocia i ona mi powiedziala ze w moim wypadku to najlepiej by było jak by moja mama załatwiła mi nauczanie indywidualne w domu tyle ze ja nawet nie wiem jak to wyglada i czy jest jakas szansa ze mi takie naucznie dadza ? nie wiem kompletnie nic o tym BŁAGAAM pomozcie mi i doradzcie cos co ja mam zrobic bo juz sama nie wiem gzie mam szukac pomocy bende bardzo wdzieczna i z Góry bardzo dziekuje

 

SANDRA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj Sana. Tez jestem tu nowy na forum (oficjalnie), w zwiazku z tym ( i nie tylko ) serdeczne czesc! ;) pomyszkuj moze troszke po forum...byc moze ktos juz mial podobny problem...zblizone objawy...postaraj sie nie zamartwiac, mamy dopiero pazdziernik-do konca roku szkolnego sporo czasu, wiec na pewno sprawy sie poukladaja :great: Pozdrawiam Cie cieplutko i namawiam do "przegladniecia" forum, moze jakis poscik skierowany bezposrednio do plci pieknej-dziewczyny na pewno lepiej sie znaja na sprawach typowo dziewczecych ;] Osobiscie jestem z Toba, jak z reszta z kazdym kto szuka rozwiazania swych problemow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sana, czytając twoją wypowiedź czułem się tak jakbym czytał o własnych problemach. W twoim przypadku najlepszym rozwiązaniem byłoby nauczanie indywidualne. Powinnaś jak najszybciej udać się do psychiatry, opowiedzieć mu wszystko, a on już wypisze odpowiednie zaświadczenie. Nie jestem specjalistą, ale moim zdaniem to typowe objawy fobii szkolnej. Sam przez to zawaliłem rok nauki, więc doskonale cię rozumiem. Pozdrawiam :)

 

[Dodane po edycji:]

 

Jakbyś chciała pogadać to pisz na moje gg - 28219221

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sana, witam na forum,

potwierdzam to co mówi kuba94 - najlepszym rozwiązaniem było by nauczanie indywidualne. Sam w trzeciej gim miałem spore problemy zdrowotne i wiedziałem, że jeżeli będę 'chodził' do szkoły to nie dam rady skończyć szkoły. Wspólnie z wychowawczynią i lekarzem postanowiliśmy, że najlepszym rozwiązaniem będzie nauczanie indywidualne. Nie chciałem się zamykać całkowicie w domu, więc lekcje indywidualnie miałem w szkole. Jakoś 4 dni w tygodniu po kilka godzin. Ogólnie dużo mniej godzin niż normalnie w klasie. Dopiero jest połowa października więc masz jeszcze czas żeby to przemyśleć. Myślę, że to było by najlepsze rozwiązanie.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj Sana! U mnie choroba też się zaczęła od krwotoków z nosa przy każdym większym wysiłku. Później już było tylko gorzej. Myślę, że nauczanie indywidualne w Twoim przypadku byłoby dobrą rzeczą, ale z drugiej strony jest to odcięcie się trochę od świata i kolegów. Ja chodzę do III gimnazjum i też się tak szczerze nad tym zastanawiałam ;) Pozdrawiam Cię cieplutko i trzymam za Ciebie kciuki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×