Skocz do zawartości
Nerwica.com

Konflik z kolegą o pieniądze


Enube

Rekomendowane odpowiedzi

Pokłóciłem się z kolegą o pieniądze. Nasza relacja jest przyjacielska. Od 5 lat jesteśmy przyjaciółmi. Nie było nieporozumień, aż do dzisiaj. Przyjaciel pasjonuje się wirusami, kolekcjonuje pliki, wymienia się z innymi. Ma wielki zbiór. Postanowił dogadać się z hiszpańskim av, że wyśle im pliki za 1200 dolarów. Ci byli zainteresowani, mieli jeszcze się dogadać - rozmowa na skype. Miały być pieniądze za ileś gb wirusów.

Do tego chcieli zatrudnić by wysyłał im co dziennie znalezione wirusy, oczywiście za miesięczną pensję.

 

Mieli się dogadać co i jak. Kolega poprosił, abym pomógł mu w angielskim. Tzn, będzie wklejał co ci napisali, oraz mówił co chce im powiedzieć.

Gdy się uda i dostanie 1200 dolarów, da mi 100zł.

 

Gadali ze sobą przez jakiś komunikator, wklejał mi, tłumaczyłem i dogadali się. Dostał 1200 dolarów. Mi miał dać 100.

 

Dogadali się też w kwestii co dziennej pracy.

 

Właściciel av zapytał go, czy może polecić osobę, która tłumaczyłaby opisy wirusów na angielski.

 

Kumpel zapytał się, czy bym chciał pracować. Powiedziałem, że tak.

 

Ale wtedy muszę zrezygnować ze 100. Dał mi wybór 100 lub praca.

 

Powiedziałem

 

Że dogadaliśmy się że będę tłumaczył za 100. Wykonałem powierzoną mi robotę, dlaczego mam więc rezygnować z tego kosztem czegoś innego. Przecież mogę mieć i 100 i robotę.

 

Wtedy kolega powiedział, abym nie był pazerny na kase.

 

Rozumiecie? Zarobił 3 tys, jeszcze co miesiąc będzie miał 2, mi miał dać 100 zł, to uznał, że jak mi załatwi robotę w zamian za 100 i będzie fair.

 

Kto tu ma większą pazerność?

 

Prawdziwy kolega wywiązałby się z umowy - przetłumaczyłeś masz 100 jak się dogadaliśmy i mógłby pomóc załatwić pracę.

 

Mowie mu

 

stary przyjalem od Ciebie zlecenie ze za tlumacza 100 zl :P wykonalem role, dlaczego mam rezygnowac z kasy? To jest 1 sprawa, zas robota 2

 

jego odp

 

chcialem lepiej dla Ciebie, a Ty masz pretensje. Dalem Ci wybor

 

zapytalem

 

skoro chciales lepiej dla mnie dlaczego chciales abym wybral 1 albo 2?

 

a odpowiedzial

 

przeciez chcialem dla ciebie lepiej

 

 

Czy wg Was zachował się ok. Wg mnie kolega nie zachował się ok. Skoro umówiłem się z nim, że za pomoc w angolu chcę 100zł i wywiązałem się, to należy mi się, zwłaszcza że koleś mu przelał 1200 dolarów.

 

Propozycja pracy w zamian porzucenia należnej 100 jest niefair.

 

To jakby ktoś pracował, nie dostał kasy tylko propozycję, mogę załatwić robotę jeśli nie będę musiał ci płacić.

 

Należała mi się kasa, zaś jako kolega za darmo mógłby robotę załatwić. Jeszcze tekst, że jestem pazerny.

 

Jak wy uważacie, kto ma rację, ja czy kolega

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nie lepiej udać się na jakieś forum windykatorów? Co to za przyjaciel, co Ci 100 zł nie chce dać za wykonaną pracę, gdy mu przelali 1200$? To nawet nie bliższy kolega. Na żadne układy z nim nie idź, bo Cię robi w bambo na całej długości i albo postaw sprawę jasno albo zakończ taką znajomość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×