Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

Trzymaj sie Zośka będzie dobrze tez mam raz lepsze dni raz gorsze ale to tak jakos juz jest ... będzie dobrze wszystko się poukłada :-)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro widzisz światło w tunelu, to już jest wiele. Nie każdy potrafi pośród wielkiej ciemności zobaczyć światło. Skoro je dostrzegasz to oznaka, że czujesz, że jesteś w stanie pokonać swoją chorobę. Człowiek upada jednego dnia, by drugiego podźwignąć się i stanąć na nogi. Tak to już w życiu jest, raz pod górkę, a raz z górki. Nie poddawaj się, wierzę w Ciebie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Racja Bethi smutne to jest ale racja moz eim się wydaje że depresja jest jak katar znika na drugi dzień na samym początku swoich problemow jeszcze ktoś ze znajomych ale takich z forum nie znam osobiście się do mnie odzywal teraz zostałam sama właściwie nie teraz duzo wcześniej juz bylam sama ze sobą od czasu do czasu dobijala mnie moja urocza siostrzyczka ... eghhh

snaefridur faktycznie "zabawne" :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo jakos nie moge zebrac myśli ale to przez brzuch bo mnie boli w porządku Bethi nie martw się :lol: haotycznie????

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 5:54 pm ]

co miesieczne tortury ale co z robić do tego ten upał ... :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bethi

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 6:17 pm ]

trzymasieoe6.gif

 

ja tez jestem zakręcona jak baranie rogi gorąco mi ledwo dycham przez ten brzuch. Cały dzień w dodatku przy kompie przy pisaniu dokuntów dla matki a monitor mam taki ze szkoda słow oczy mi wypływają :roll: Jeszcze ciagle jakoś w napięciu zyje bo ta przeprowadzka :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta pogoda mnie już dobija , niemogę sie pozbierać siedzę całymi dniami w domu , zasłoniłem okna , muzyczka gra .. ale to nic niedaje -samotność bierze górę , ani gdzie wyjść nic mi się niechce kompletnie już od 7dni ,najchętniej bym przespał wszystko ,jeszcze dzisiaj do pracy na nockę potem znowu weekend przeleci bezsensownie jak zawsze i znowu robota i tak non stop w koło nudzi mnie to już wszystko ,żenada ciągle to samo...

 

Zawsze w takich sytuacjach pomagało mi jak mogłem się kochać z moją kobietą lub razem upiec ciasto ..a teraz nuda i samotność.. Idę spać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pogoda faktycznie męczy ale na lato się nic nie poradzi... a moze weź jakiś urlop wyjedz gdzies wycisz się nie wiem. Wekendy mam rowniez beznadziejne siedze w tym domu i wariuje nie umiem się odnaleść teraz nie nawidze tego uczucia zawsze czekałam na nie z utęsknieniem a teraz mnie dobijają .... Marzy mi sie wyjazd gdzies nad morze albo mazury ale musze szukac pracy i coś czuję ze sobie nie wyjade nigdzie bo w wakacje trochę jej jest wiecej :roll:

weeider trzymaj się

mi tez pomagało na wszystko bliskość kogoś kogo tak bardzo kochałam i kocham.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hm, ja mam tego kogoś bliskiego, ale wcale nie znoszę lepiej tych upałów. Właściwie to nic lepiej nie znoszę... Zastanawiam się, czy nie radziłabym sobie lepiej sama... Bo częściej czuję się samotna niż szczęśliwa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cytat z samego siebie bo już napisalem komuś.

"Zabić się ? A co jeśli śmierć niczego nie rozwiąże i skazany zostaniesz na życie wieczne z takim samym problemem ? Nie lepiej rozwiązać go tu na ziemi ?"

 

No własnie a co jeśli po śmierci nic się nie zmieni. Jesli jest tak iż jaka odchodzisz z tego świata taka jesteś po śmierci i co wtedy ? Co jesli śmierć nie wyzwala od cierpienia ? Warto poświecic wiec zycie na coś niezbadanego ? Może lepiej powalczyć o siebie tutaj. Bo co to będzie jeśli nie będziesz mieć tego świętego spokoju ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Joanna24sziu

przesyłam Ci duzo siły i ciepla zebyś sie poddała bo warto zyć i warto walczyć o siebie wiem jakie to ciezkie zawieśc się na kimś komu sie ufało dostac od kogos za darmo wiem ze to boli jak "kop w brzuch" z całej siły ale nie poddawaj się ściskam Cię mocno

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasem mam ochotę wygarnąć mu, jakim jest pieprzonym egoistą. Trzy dni temu miałam taki atak lęku, że wylądowałam na pogotowiu, a na następny dzień on nawet nie spytał, jak się czuję. Mi się wydaje, że on mnie nie kocha. Jest ze mną z braku laku, z wygodnictwa :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zostaw już ten ból za sobą. On się karmi Twoim zainteresowaniem i rośnie na sile od Twoich udręk. O to mu chodzi. Abyś czuła się coraz gorzej i gorzej. A Ty im więcej będziesz to rozpamiętywać, w tym gorszym stanie będziesz!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×