Joanna24sziu

no super tam jest, fajny klimat, fajne widoki..ja chce tam być teraz heh

Jest mi niezmiernie miło,że Wam się podobają.. Noi na życzenie wrzucam kolejne zdjęcia http://www.naturella-fotokonkurs.pl/index.php?id=showgallery&sh=19871 http://www.naturella-fotokonkurs.pl/index.php?id=showgallery&sh=19872 http://www.naturella-fotokonkurs.pl/index.php?id=showgallery&sh=19873 http://www.naturella-fotokonkurs.pl/index.php?id=showgallery&sh=19874

a oto zdjęcia, jak Wam się podobają zagłosujcie.. http://www.naturella-fotokonkurs.pl/index.php?id=showgallery&sh=19660&pg=0 http://www.naturella-fotokonkurs.pl/index.php?id=showgallery&sh=19838 http://www.naturella-fotokonkurs.pl/index.php?id=showgallery&sh=19837 http://www.naturella-fotokonkurs.pl/index.php?id=showgallery&sh=19835&pg=0 http://www.naturella-fotokonkurs.pl/index.php?id=showgallery&sh=19833 // Edit by Estel - poprawione linki

Dla a2d2 Takie to szczere, proste życzenia Ci ofiaruję w dniu Twego urodzenia: Wiele uśmiechów, a mało żałości, Długich lat życia w szczęśliwości, Dobrego zdrowia i pomyślności, Jak najmniej smutków, dużo radości, Dużo przygód, morza wrażeń, Moc słodyczy, nic goryczy Tego Tobie Joanna24sziu życzy!

"Lubię" czy za wszelką cenę chcę ich zatrzymać, by nie odeszli? Bo sobie sama nie poradzę...." No jest w tym dość dużo prawdy, bo przez to,że doznałam dużo w życiu odrzucenia brakuje mi bezwarunkowej akceptacji

przykro mi, ja też się nieraz zawiodłam.. ale dalej lubie ludziom sprawiać radość

Witam koleżanka prosiła mnie o to,żeby głosować na jej zdjęcie na konkurs..ja sama nie mam dużo znajomych, więc moich głosów nie będzie tak dużo, a chciałabym,żebym sprawić jej radość..ona też ma depresje jest młodsza ode mnie o 5 lat, więc bardzo szkoda dziewczyny..pomożecie? zagłosujcie http://www.naturella-fotokonkurs.pl/index.php?id=showgallery&sh=17004&pg=0

To ja też pojęczę..strasznie mi dziś źle..czemu ja nie mogę żyć normalnie, cieszyć się z drobnych rzeczy..ah ta choroba mnie wykończy

dzięki piekne..kochani jesteście

dziękuje Zośka za życzenia..buziaki

Masz racje Gee, dziękuję Ci za dobre słowa...będę walczyć z chorobą, dla siebie i dla Damiana..Tobie też życzę znalezienia drugiej połówki.. pozdrawiam i miłego wieczoru życzę

Gee dziękuje za wypowiedź..Damian nigdy mnie nie zostawił, nawet w najkrytycznych momentach, próbach samobójczych...dlatego jeszcze zyje, choć męczę się , ale wiem,że to jego by zabiło..jest ze mną juz 5,5 roku, więc sporo widział, choć nie bardzo wszystko rozumie i się denerwuje, jak widzi,że jest coś nie tak.. no z tą zawiścią to właśnie najbardziej mnie to boli, bo ja chciałabym dla wszystkich dobrze, wszystkim dobrze życzę czy to takie nienormalne?

Aż zła mi się zakręciła w oku..dziękuje Ci kochana bethi.. Tobie życzę tego samego, szczęścia i radości

kończy się ten koszmarny dzień moich urodzin..ale ja stara jestem, a głupia [ Dodano: Dzisiaj o godz. 9:26 pm ] to na dzisiaj kończe już marudzić

dziękuje wszystkim bardzo za życzenia..całuski

Międzyrzecz cz ktoś z Was wie czy można tam się dostać na terapie państwowo, ja mam do tego miasta 30 km i taniej by mi wyszło chyba tam dojechać na terapie niż płacić tu za jedną wizytę 70 zł..poradźcie

dziękuje ślicznie za życzenia..śle gorące buziaki

Mama jest 1500 km stąd, załamana, bo facet, którego poznała okazał się draniem, ojciec też załamany po rozwodzie, na początku lipca ma przyjść wyrok, bo sprawa była 12 czerwca, a po 3 tygodniach wyrok się uprawomocnia.. nie mam już sił, mam straszną depresje i na nikogo nie mogę liczyć, nie mam nikogo, kto by rozumiał co się ze mną dzieje i wspierał mnie, pomagał [ Dodano: Dzisiaj o godz. 9:55 am ] więc co mi pozostało, czuje się jak mała, zagubiona dziewczynaka, pozostawiona sama sobie.. boje się, czuje się teraz tak jak gdy miałam 6 lat, ojciec pił, mama żarła tabletki na uspokojenie, a ja się bałam, tak strasznie się bałam [ Dodano: Dzisiaj o godz. 10:05 am ] Proszę niech mi ktoś pomoże się pozbierać

proszę pilnie o odpowiedź, biorę bioxetin, dziś już 17 dzień, przez pierwszy tydzień mogły być wzmorzone lęki i były, potem trochę przeszły a teraz jest już naprawde tragicznie, w ogóle nic mnie nie może uspokoić czy to może być działanie leku? nie mogę spać, na niczym nie mogę się skupić

kończe dziś 24 lata, a czuje się jak małe dziecko, nie mogę poradzić sobie z moimi lękami, boje się..wspaniałe urodziny, przerażenie w oczach co dalej, nie mam marzeń, nie mam celu, nie mam nic oprucz lęku

No ja wiem,ze temat inny, ale chciałam się o to zapytać..czyli są na tym śiwcie naprawde życzliwi ludzie, ja może przesadzam, może nikt nie chce dla mnie źle, tylko miałam tą jedną dobrą przyjaciółkę, której ufałam, zrobiłabym dla niej wszystko a ona mnie odrzuciła po 5 latach i myśle ,że wszyscy tak zrobią,więc po co się angażować, przyjażnić, a potem cierpieć, ale może to choroba góruje nade mną, bo lek, strach jest silniejszy od chęci, a tak nie powinno być

To jakiś żart tak z tym ultimatum? A kto ma niby chcieć Ci pomóc, jak Ty czujesz się lepszy od wszystkich i brak Ci szacunku dla innych?idź do psychologa, psychiatry to jedyne co może Ci pomóc.. Jak chcesz mieć przyjaciół, skoro wszyscy dla Ciebie to kretyni, albo to jakiś kiepski żart to o czym piszesz albo musisz się leczyć.. powodzenia

dżejem jak Ty sobie radzisz na uczelni mając depresje?

No ja marze,żeby wyzdrowieć,żeby było normalnie

ah nie mam już sił na walkę z chorobą i jeszcze ten brak wsparcia i udawanie,że jest ok